Reklama

Niedziela Lubelska

Anioły dobroci

Benedyktyński Zakątek to wyjątkowe miejsce na mapie Puław. Nieopodal Wisły bezpieczną przystań znalazły niepełnosprawne dzieci i młodzież.

Niedziela lubelska 49/2020, str. VI

[ TEMATY ]

warsztaty terapii zajęciowej

niepełnosprawność

Archiwum zgromadzenia

Zajęcia w pracowni ceramicznej

Zajęcia w pracowni ceramicznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadzenie Sióstr Benedyktynek Misjonarek od 75 lat współtworzy krajobraz miasta. Zakonnice przybyły do Puław w 1945 r., by modlitwą i pracą służyć Bogu oraz ludziom. Najpierw prowadziły dom dziecka dla sierot wojennych i tych, które nie znalazły miłości w rodzinnych domach. Później okazało się, że najbardziej potrzebne są dzieciom i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną.

Z duchem czasu

– Zgodnie z benedyktyńską regułą „módl się i pracuj”, przez świadectwo życia konsekrowanego włączamy się w opiekuńczą, wychowawczą i edukacyjną działalność Kościoła na rzecz osób niepełnosprawnych – wyjaśnia s. Bernadeta. W obszernym kompleksie przy ul. Kowalskiego znajdują się i klasztor, i szkoła, i gabinety terapeutyczne. Siostry prowadzą kilka placówek, w których fachową pomoc otrzymują rodziny z dziećmi od urodzenia do ok. 27. roku życia. Wśród zieleni kryje się ośrodek rewalidacyjno-wychowawczy, funkcjonuje szkoła, która przysposabia do pracy, prowadzone są zajęcia z wczesnego wspomagania rozwoju oraz w ramach pilotażowego programu „rehabilitacja +25”. Do szczęścia brakuje integracyjnego placu zabaw i wielofunkcyjnego boiska sportowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

List do św. Mikołaja

Marzeniem dzieci jest plac zabaw i boisko, na którym mogłyby odpoczywać i rozwijać swoje pasje sportowe, a nawet trenować przed paraolimpiadą. Benedyktynki mają pięknie położony teren, na którym można urządzić miejsce do zabawy na świeżym powietrzu. W tarasowym układzie, na jednym poziomie jest miejsce na duże boisko, a na drugim na plac zabaw. Koszty inwestycji są jednak zbyt wysokie do udźwignięcia przez zgromadzenie. Potrzeba aż 500 tys. zł, by spełnić dziecięce marzenia. W tej kwocie zawarty jest już zakup wszystkich urządzeń z atestem (np. huśtawki, na którą można wjechać wózkiem inwalidzkim), a także wykonanie bezpiecznego przejścia pomiędzy boiskiem a placem. Jak zapewniają siostry, miejsce rekreacji będzie dostępne dla wszystkich, nie tylko dla podopiecznych ośrodka.

Reklama

Dobro czyni nas aniołami, które chodzą po ziemi i przychylają innym niebo .

Podziel się cytatem

Pomnóżmy dobro

Gdy zastanawiały się nad możliwościami pozyskania środków, benedyktynki wpadły na pomysł zorganizowania akcji „I ty możesz zostać aniołem dobroci. Razem pomnóżmy dobro”. Rozpoczęły ją wraz z Adwentem, bo czas przed świętami Bożego Narodzenia kojarzy się z miłością, otwarciem na potrzeby bliźnich, ale też z pisaniem listów do św. Mikołaja. – Lubimy otrzymywać prezenty, ale też chętnie obdarowujemy nimi innych. Wymiana upominków kojarzy się z radością, uśmiechem, szczęściem. Tym bardziej prosimy o włączenie się w naszą akcję, by sprawić radość dzieciom i młodzieży, która wymaga szczególnej troski. Może nie od wszystkich usłyszymy słowo „dziękuję”, bo nie wszystkie dzieci komunikują się werbalnie, ale na pewno na każdej twarzy zobaczymy szczery uśmiech – mówi s. Anuarita, koordynatorka akcji.

– Pomysł na „anielską” akcję zrodził się podczas rozmowy o tym, że szczęście innych uskrzydla serca, a dobro czyni nas aniołami, które chodzą po ziemi i przychylają innym niebo – wyjaśnia s. Anuarita. – Każdy, kto dołoży nawet najmniejszą cegiełkę do tej budowy, zostanie aniołem dobroci i otrzyma aniołka wykonanego w naszej pracowni ceramicznej – zapewnia. Benedyktynki liczą na wsparcie; poszukują też miejsc, w których można umieścić puszki na datki. Mają nadzieję, że mimo pandemii znajdą się osoby o wrażliwych sercach, które zdecydują się umieścić skarbonkę w sklepach, aptekach czy urzędach. Więcej informacji pod numerem tel. 693 344 069.

2020-12-02 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość bez barier

Niedziela zamojsko-lubaczowska 18/2022, str. VI

[ TEMATY ]

warsztaty terapii zajęciowej

Joanna Ferens

Dobrze, że pamiętamy o tych wspólnotach, pośród których żyjemy – wskazał bp Marian Rojek

Dobrze, że pamiętamy o tych wspólnotach, pośród których żyjemy – wskazał bp Marian Rojek

Jak co roku w Wielkim Tygodniu w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Biszczy odbyło się świąteczne spotkanie wielkanocne.

Rozpoczęło się ono wspólną modlitwą, po której wszyscy podzielili się jajkiem i składali sobie świąteczne życzenia. – To nie jest takie zwykłe spotkanie, że wchodzę mówię „dzień dobry”, „co u ciebie” i wychodzę. Nasi podopieczni razem z pracownikami ćwiczą i przygotowują spotkanie przez kilka tygodni. Składają się na nie życzenia, dzielenie się jajkiem, wspólny posiłek oraz przedstawienie. To są naprawdę wielcy artyści, którzy tak jak potrafią, mimo swych ułomności, przedstawiają to, co mają w sercu, są szczerzy, a przez to wiarygodni. Gdy podchodzi się do nich z sercem, oni tą dobroć oddają, cieszą się tym, że mogą się zaprezentować i komuś przekazać życzliwość – zaznaczyła kierownik WTZ w Biszczy Teresa Irena Jaskulska.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: 38 lat temu doszło do katastrofy w Czarnobylu

2024-04-26 08:22

[ TEMATY ]

Czarnobyl

Adobe Stock

26 kwietnia 1986 roku w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie doszło do awarii, która stała się największą katastrofą w historii energetyki jądrowej.

Wybuch czwartego reaktora siłowni, do którego doszło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku, doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy i Białorusi. Substancje radioaktywne dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu - do Grecji i Włoch. Obecnie reaktor czwartego bloku jest przykryty zabezpieczającym "Sarkofagiem" i "Arką".

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję