Reklama

Niedziela w Warszawie

Gdy dom staje się szkołą

To, co dzieciom i młodzieży otworzyło furtkę do większej swobody, rodzicom narzuciło duże ograniczenia i nowe obowiązki.

Niedziela warszawska 48/2020, str. V

[ TEMATY ]

pandemia

nauka zdalna

Łukasz Krzysztofka

Postępy edukacyjne w szkole on-line zależą od samego ucznia i od tego, czy któryś z rodziców nad nim czuwa

Postępy edukacyjne w szkole on-line zależą od samego ucznia i od tego, czy któryś z rodziców nad nim czuwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno w szkole on-line odnaleźć to co z pewnością osładza wielu uczniom czas nauki – czyli wygłupy, gonitwy po szkole lub podwórku, opowiadanie sobie dowcipów i wreszcie przepychanki, które są czasem wstępnym objawem zainteresowania się płcią przeciwną. Swobodne rozmowy na przerwach, czy dzielenie się kanapkami z przyjacielem – opowiada Jan Dąbrowski, dyrektor Szkoły Podstawowej Montessori im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Warszawie.

(Nie)normalność on-line

– Mimo starań obu stron zarówno uczniów, jak i wysiłkowi nauczycieli atmosfera nauki w szkole zdecydowanie lepiej wpływa na wyniki i osiągnięcia uczniów – dzieli się swoimi obserwacjami Adriana Kobierowska, nauczycielka języka francuskiego w Szkole Sióstr Zmartwychwstanek na warszawskim Żoliborzu. – Praca w grupach, wspólne projekty, interakcja na lekcjach są wspaniałym motywatorem, którego brakuje podczas nauki zdalnej – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczniowie potrzebują bezpośredniego kontaktu z nauczycielem i ze sobą nawzajem. Dlatego część nauczycieli za pomocą komunikatorów internetowych stara się prowadzić dodatkowe, indywidualne spotkania z uczniami, którzy gorzej sobie radzą z nauką zdalną i izolacją od rówieśników.

Reklama

– Warto spojrzeć na to, jak wygląda rytm funkcjonowania naszej rodziny. Może być tak, że to właśnie czas pandemii i przymusowego odosobnienia, będzie dla rodziny czasem narodzin nowych rytuałów, zwyczajów, ustaleniem zasad, którymi się kierujemy na co dzień – dodaje Jan Dąbrowski.

Nauczyciele zauważają, że motywacja uczniów do nauki w systemie on-line znacznie spadła, a w wielu sytuacjach materiał zadany do domu przyswajany jest bardzo wybiórczo.

Podziel się cytatem

Świat na 20 calach

Kilka miesięcy temu komputer dla wielu z nas stał się centralnym punktem odniesienia, a ciekłokrystaliczny ekran – dosłownym, dwudziestocalowym oknem na świat.

– Problemy pojawiły się, kiedy coraz więcej osób zaczęło pracę zdalną – wspomina pani Ola, nauczyciel wspomagający w Szkole Podstawowej w Legionowie. – W naszych domach najczęściej jest jeden komputer, czasem dodatkowo laptop. Nie wszystko dało się zrobić z użyciem telefonu. Młodszym dzieciom często potrzebna była pomoc rodziców. Nagle okazywało się, że zwyczajnie nie starcza dnia, żeby każdy odrobił swoją pracę. Nie pomyślano również o rodzinach, które nie mają komputerów.

W technicznych realiach szkoły na odległość najłatwiej odnaleźli się młodzi ludzie zaznajomieni z multimediami. Często to oni instruowali swoich nauczycieli, jak obsługiwać programy do zajęć on-line.

– Pod koniec maja sporo uczniów chciało wrócić już do szkoły i do normalnego nauczania – wspomina pani Ola. – My, nauczyciele, też bardzo tęskniliśmy za swoimi uczniami. Komputer nie zastąpi żywego człowieka.

Zależy od dziecka

Reklama

W ostatnich tygodniach ponownie znaleźliśmy się w punkcie wyjścia. Nasze mieszkania stały się biurami i szkolnymi klasami jednocześnie. Wiosną, szok i przerażenie, aktywowały w nas niesłychane pokłady energii. Być może dlatego, bo uwierzyliśmy, że COVID-19 to stan przejściowy. Dziś, choć bogatsi o liczne doświadczenia, jesteśmy już zmęczeni. Medialne komunikaty zamiast dawki nadziei, potęgują marazm.

Nauczyciele zauważają, że motywacja uczniów do nauki w systemie on-line znacznie spadła, a w wielu sytuacjach materiał zadany do domu przyswajany jest bardzo wybiórczo.

– Na przykładzie mojej klasy IV mogę powiedzieć, że uczą się ładnie – ocenia pani Ola. – Dodatkowo jako nauczyciel wspomagający uczestniczę w każdej lekcji, a ponieważ jestem też wychowawcą, to na bieżąco reaguję, jeśli zachodzi taka potrzeba. Generalnie wszystko zależy od samego ucznia, jego chęci i od tego, czy w domu jest sam podczas lekcji, czy któryś z rodziców nad tym czuwa – podkreśla.

– Dzieci sobie poradzą z nauką. Nie raz w dziejach Polski były różne przerwy w edukacji i ograniczenia – zauważa mama 10-letniego Kuby i 13-letniej Wiktorii. – W dzisiejszych czasach, kiedy dzięki internetowi jest szeroki dostęp do wiadomości, nie wpadałabym w panikę. Dziecko umiejętnie pokierowane będzie chciało zdobywać wiedzę. Dzisiejsza szkoła rzadko ma czas i pieniądze na rozwijanie pasji. Jeśli coś ominie moje dzieci bezpowrotnie, to budowanie spontanicznych więzi rówieśniczych.

Co rano opuszczone rolety i twarz odwrócona do ściany. – Babciu, nie budź mnie. Wyłącz komputer. Po co ten cyrk? – słyszała codziennie pani Marzena, która dwa miesiące rezydowała u swojej córki, zajmując się jej dziećmi.

Izolacja zniszczyła moją 16 -letnią wnuczkę, która była aktywną wolontariuszką w dwóch fundacjach i czynnie uprawiała sport. Właśnie zdiagnozowano u niej depresję – opowiada „Niedzieli” pani Marzena.

Podziel się cytatem

Reklama

– Izolacja zniszczyła moją 16 -letnią wnuczkę, która była aktywną wolontariuszką w dwóch fundacjach i czynnie uprawiała sport. Właśnie zdiagnozowano u niej depresję – opowiada.

– Mój 12-letni wnuk całkiem wyizolował się z życia. Nie wiem, co dalej będzie, bo wnuk już wcześniej miał skłonność do uzależnienia od nowych technologii i korzystał z pomocy psychologa. Kiedyś trudno było zachęcić go do wyjścia z domu po lekcjach, teraz stało się to zupełnie niemożliwe.

Są też tacy, którzy domową edukację oceniają dodatnio.

– Ja bardzo cieszę się z nauki on-line. Mogę dłużej pospać, nie muszę nosić maseczki i mam więcej swobody – wylicza 10-letni Kuba. – Fajnie, że znów mogę uczyć się w domu. Tu nie mam takiego stresu. Nie kłócę się z kolegami.

– Za to ja, jako matka, cieszę się, że wreszcie mam oko na własne dzieci – dodaje nasza rozmówczyni.

Tylko czy takie warunki przygotują młode pokolenie do samodzielnego życia? I co jeśli ktoś ma trudną sytuację w domu, a szkoła była dla niego bezpiecznym azylem, zaś szkolny psycholog uważnym obserwatorem jego problemów?

2020-11-25 11:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzicu, zwróć uwagę

Z Janem Dąbrowskim, dyrektorem Szkoły Podstawowej Montessori im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Warszawie, rozmawia Katarzyna Kasjanowicz.

Katarzyna Kasjanowicz: Co można zrobić, by naukę on-line uczynić bardziej efektywną?
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Służby medyczne: 21 osób rannych po incydencie na lotnisku Heathrow

2025-12-07 13:50

[ TEMATY ]

świat

ChiccoDodiFC/pl.fotolia.com

Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.

Służby ratunkowe poinformowały, że udzieliły pomocy medycznej na wielopoziomowym parkingu na terminalu 3, łącznie 21 osobom, a pięć z nich wymagało opieki szpitalnej. Wcześniej policja podała, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych najprawdopodobniej nie zagrażają ich życiu.
CZYTAJ DALEJ

60. rocznica - Dziesięć najważniejszych postanowień Soboru Watykańskiego II

2025-12-07 12:50

[ TEMATY ]

Sobór Watykański

Sobór Watykański II

Autorstwa Lothar Wolleh - Praca własna, CC BY-SA 3.0, commons.wikimedia.org

Sześćdziesiąt lat temu, 8 grudnia 1965 roku, zakończył się Sobór Watykański II. Ten dwudziesty pierwszy w historii sobór powszechny obradował w latach 1962-1965. Ogłosił 16 dokumentów, reformujących niemal całość życia Kościoła: cztery konstytucje (trzy dogmatyczne, jedną duszpasterską), dziewięć dekretów i trzy deklaracje.

Jego postanowienia nie wzięły się znikąd. W ciągu poprzedzającego Vaticanum II półwiecza przygotowały je ruchy: biblijny, liturgiczny, ekumeniczny. O ile poprzednie, a szczególnie pierwsze sobory powszechne koncentrowały się wokół dogmatów o Chrystusie i Trójcy Świętej (co było związane z toczonymi wówczas kontrowersjami doktrynalnymi), o tyle Sobór Watykański II był zorientowany na duszpasterski konkret, na wewnętrzną odnowę całego Kościoła. Był pierwszą, zakrojoną na tak szeroką skalę refleksją Kościoła o sobie samym, aby mógł skuteczniej ewangelizować świat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję