Reklama

Wiara

Edytorial

Podtrzymać na duchu

Opieka duchowa w chorobie jest bezcenna.

Niedziela Ogólnopolska 43/2020, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czymże jest ciało, gdy osłabnie duch? To pytanie ważne i nieprzypadkowe, szczególnie dzisiaj, gdy istnieje prawdziwy kult ciała. Niegdyś czczono bożyszcza ze srebra i złota, a dzisiaj takim bożyszczem staje się dla niektórych ciało. Ludzie zachwycają się muskulaturą i sprawnością fizyczną, z oddaniem godnym lepszej sprawy rzeźbią poszczególne części swojego ciała. Poświęcają – a raczej marnują – całe godziny na pielęgnację paznokci czy na solarium, by wyglądać „jak tuż po wakacjach”. Niszczą zdrowie, łykając „cudowne” tabletki na ekspresową utratę wagi. Nie zastanawiają się nad tym, że prędzej czy później przegrają z nieubłaganym czasem, z naturalną koleją rzeczy. Duch natomiast pozostanie, bo duchowe wartości są trwałe. Co więcej, czas dodaje im blasku, a patyna wieku uszlachetnia. Przecież ciało św. Franciszka z Asyżu dziś jest tylko garścią prochu, ale jego duch nadal żyje i po ośmiu wiekach z niezmienioną siłą przemawia do wielu ludzkich serc.

Dlaczego piszę dziś o sile naszego ducha?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie pandemii, gdy walczymy o przetrwanie, warto powtarzać, że prawdziwa wielkość człowieka jest w duchu. To moc ducha ratuje nas nawet wtedy, gdy słabnie moc fizyczna. W duchu jest życie. Ciało starzeje się i umiera, ale duch trwa.

Reklama

Ta myśl stała się motywem przewodnim najnowszego numeru Niedzieli, który poświęciliśmy pracy służby zdrowia w czasie epidemii, a także opiece duchowej, której znaczenie i rolę w procesie leczenia zazwyczaj się pomija lub pomniejsza. „Nasze spojrzenie na zdrowie musi być szersze i nie może się ograniczać do przeprowadzenia udanego zabiegu. Nie da się sprowadzać ochrony zdrowia wyłącznie do leczenia. To nie tylko pójście do lekarza, wykupienie leków (...). To pewien styl życia, to również opieka duchowa (...), ona ma istotny wpływ na nasze zdrowie” – przypomina Piotr Bromber, dyrektor lubuskiego oddziału NFZ (str. 14-15). Uwzględnienie sfery duchowej w opiece nad chorym jest bezcenne, myślę, że nie tylko dla osoby wierzącej. Niezależnie od tego, czy chory i cierpiący jest wierzący, czy nie, jego życie zawsze wykracza poza biologiczną egzystencję, nie można go nigdy sprowadzić jedynie do sfery czysto biologicznej. Człowiek jest niejako pomostem między światem materialnym i duchowym, ponieważ jego duch i materia są ze sobą nierozłącznie związane. W człowieku materia wznosi się na poziom ducha, a obie te sfery – cielesna i duchowa – łączą się ze sobą. Wymownie wyraził to Charles Péguy: „Jak dwie ręce złączone są w modlitwie i jedna nie jest ważniejsza od drugiej, tak ciało i dusza są dwiema złożonymi rękami i razem wejdą do życia wiecznego. I będą jak dwie związane dłonie w tym, co jest bardziej nieskończone niż modlitwa”.

Wypada zatem zapytać: do kogo zwrócić się po zdrowie? To pytanie, zamieszczone na naszej okładce, powinien dziś zadać sobie każdy z nas – ci, którzy byli lub są na kwarantannie, i ci, którzy za jakiś czas na nią trafią. Wreszcie także ci, którzy przetrwają pandemię bez jednego kichnięcia.

Oczywiście, nikt nie podważa roli medycyny i jej osiągnięć, ale nie lekceważmy też siły ducha w procesie dochodzenia do zdrowia. Bo tak naprawdę to Bóg jest źródłem wszelkiego życia. Jak mawia papież Franciszek: „Nasze życie jest w pełni bezpieczne tylko w rękach Boga”.

Życzę więc zdrowia duszy w zdrowym ciele.

2020-10-20 21:53

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeczywista obecność

Niedziela Ogólnopolska 23/2023, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Nie warto ulegać opiniom, że prawda o obecności Chrystusa w chlebie i winie jest zbyt skomplikowana.

Miłość zbliża, miłość wiąże, bez miłości nie da się żyć – ile razy w życiu słyszymy te słowa... Jakże często jednak miłość staje się powodem rozczarowania i goryczy. Nie ma zatem miłości doskonałej – takiej, której nie imają się czas i okoliczności? Jest! To miłość zupełnie wyjątkowa, bezgraniczna i... doświadczana w Eucharystii. W niej Bóg daje nam siebie, bo nas kocha. Eucharystia prowadzi do bliskości z Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie. W tym znaku chleba raz w roku, w Boże Ciało, Chrystus przechodzi ulicami naszych miast, miasteczek, wiosek. Jakby chciał być jeszcze bliżej naszej codzienności. To z tego kontaktu z Nim płyną nasza siła do mierzenia się z przeciwnościami losu, odporność na całe zło tego świata. Z tej mocy może skorzystać każdy, potrzeba tylko naszej otwartości i wiary.
CZYTAJ DALEJ

Od 1 stycznia w Polsce sześć nowych miast

2025-12-31 16:50

[ TEMATY ]

miasto

Adobe Stock

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów od nowego roku w Polsce przybędzie sześć miast. Prawa miejskie otrzymały miejscowości w województwach: mazowieckim, lubelskim, opolskim i śląskim.

Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustalenia granic niektórych gmin i miast, nadania niektórym miejscowościom statusu miasta oraz zmiany nazwy gminy opublikowane 31 lipca wprowadza zmiany w podziale terytorialnym państwa. Chodzi o zmiany granic gmin i miast, nadanie statusu miasta miejscowościom i zmiany nazwy gminy.
CZYTAJ DALEJ

Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu

2025-12-31 15:47

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu – pisze Ewangelista. To ważne słowa. Pełne mądrości, a raczej tęsknoty za mądrością, pragnienia posiadania jej. W tych słowach Ewangelia mówi pośrednio, że życie nie stoi w miejscu.

Pasterze pośpiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa oraz leżące w żłobie Niemowlę. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli, co im zostało objawione o tym dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, zdumieli się tym, co im pasterze opowiedzieli. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to zostało przedtem powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał Anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję