Reklama

Niedziela w Warszawie

Ochroniarze duszy i ciała

O aniołach, nawiedzeniu figury św. Michała Archanioła i zawierzaniu się Bożym posłannikom z michalitą ks. Piotrem Prusakiewiczem rozmawia Magdalena Wojtak.

Niedziela warszawska 39/2020, str. I

[ TEMATY ]

wywiad

zawierzenie

anioły

Archiwum Aspektów

Spotkania prowadzi Zuzia Agnieszka Zuzelska, ewangelizatorka ze Szczecina

Spotkania prowadzi Zuzia Agnieszka Zuzelska, ewangelizatorka ze Szczecina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Magdalena Wojtak: „Aniele Boży, stróży mój…” to jedna z pierwszych modlitw, którą uczy się małe dzieci. Jakie znaczenie aniołowie mają w naszym życiu?

Ks. Piotr Prusakiewicz: Ogromne. Ich zadaniem jest opiekowanie się nami. Gdy przyzywamy ich pomocy, działają bardzo konkretnie. Każdy z nas ma swojego Anioła Stróża, jedynego i niepowtarzalnego. Pani Anioł jest inny od mojego.

Towarzyszą nam podczas rozmowy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tak. Anioł Stróż dostosowany jest do naszej osobowości, temperamentu i umiejętności.

Jak wyglądają aniołowie?

To istoty duchowe dane nam na całe życie. Są niewidzialne, ale to nie znaczy, że ich nie ma. Wiara w nie wynika z uznania autorytetu Chrystusa. Często traktujemy je bajkowo, tymczasem prawda biblijna jest inna.

Jaka?

W Piśmie Świętym czytamy o nich prawie 300 razy. Aniołowie opiekowali się Jezusem, gdy był dorosłym mężczyzną. Byli także z Apostołami.

Dlaczego Bóg stworzył aniołów, skoro sam może się objawić?

Do Mojżesza przyszedł, objawiając się na górze Synaj, ale do Maryi posłał Archanioła Gabriela. Podobnie jest w naszym życiu. Do niektórych osób Pan Bóg przychodzi wprost, a do innych posyła aniołów.

W dorosłym życiu zapominamy o Aniołach Stróżach?

Reklama

Potrzeba nam ciągle przypominać o nich. Anioły są wysłannikami Pana Boga. Działają w ukryciu w Jego imieniu. Część osób rzeczywiście nie pamięta o swoim Aniele Stróżu, który towarzyszy nam nie tylko w dziecięcym wieku, ale dany jest na co najmniej 100 lat, a nawet na wieczność. Powinniśmy mieć serce dziecka, pełne ufności i wiary w obecność aniołów.

Szczególnej opieki swojego Anioła Stróża doświadczał m.in. św. Ojciec Pio.

Tak. Anioła Stróża nazywał swoim bratem bliźniakiem. Ojciec Pio rozumiał penitentów spowiadających się w różnych językach. Wprost mówił, że to Anioł Stróż pomaga mu tłumaczyć spowiedzi. Kapucyn uczył dzieci, aby co najmniej 5 razy dziennie zwracały się do swojego Anioła Stróża.

Aniołowie dzielą się na dobre i złe duchy. Te drugie nazywane są demonami. Czasami można odnieść wrażenie, że towarzyszą nam jednocześnie. Jak ustrzec się przed pokusami upadłych aniołów?

Pan Jezus przypomina nam, że kuszenie jest wpisane w nasze życie, a upadłych aniołów, na czele których stoi szatan, nie da się zaplombować w piekle. Mają dostęp do nas. Pan Bóg nie wysłał ich na inną planetę, abyśmy mieli święty spokój.

Ale mógł to uczynić.

Tak, mógł. Dał nam modlitwę Ojcze nasz, w której prosimy: „i nie wódź nas na pokuszenie”, prosząc Boga o siłę do walki dobra ze złem, której będziemy doświadczać do końca świata. Przed pokusami złych duchów możemy ustrzec się przez modlitwę, życie sakramentami i uciekanie się do swojego ochroniarza, Anioła Stróża, ale także do św. Michała Archanioła.

Dlaczego uznawany jest za najpotężniejszego z archaniołów?

Reklama

Ponieważ chronił Pana Jezusa. Choć na kartach Pisma Świętego pojawia się tylko 5 razy, z zastępami aniołów zawsze obecny był wyjątkowych momentach. Św. Michał Archanioł nie zjawia się w stroju galowym i z orderami, ale z mieczem i armią aniołów, aby nas chronić. Uczy odwagi, mądrości i konsekwencji. Dobrze mieć go za swojego patrona. Zachęcam do tego, aby zawierzać się mu, z wiarą nosić szkaplerz św. Michała Archanioła i odmawiać do niego modlitwę.

Parafie nawiedza kopia figury św. Michała Archanioła. W dniach 12-14 października w stolicy obecna będzie w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Kawęczyńskiej.

Figura, którą poświęcono w grocie na Gargano, miejscu czterokrotnych objawień św. Michała Archanioła, peregrynuje w Polsce od 2013 r. Pierwsze jej nawiedzenie w Warszawie odbyło się w parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na Bemowie. Św. Michał Archanioł jest szczególnie czczony i kochany przez wiernych. Nawet pandemia nie wstrzymała peregrynacji.

Doświadcza ksiądz jego pomocy?

Tak jak pomaga Anioł Stróż, nieustannie. Św. Michał Archanioł jest ochroniarzem duszy i ciała. Każdy z nas jest VIP-em i ukochanym dzieckiem Boga, który dał nam najlepszego obrońcę. Dzięki niemu mamy mniej pokus, demaskujemy zasadzki złego. Posyła do nas także różnych ludzi, o których często nawet mówimy, że był to anioł, a nie człowiek.

Anioł może przyjść w drugiej osobie?

Może przybrać ludzką postać. To rodzaj maski, którą przyjmuje. Jednak nie jest ona ciałem, ukształtowanym w łonie matki.

W kościołach na zakończenie Eucharystii często odmawiana jest modlitwa do św. Michała Archanioła.

Reklama

Przeżywamy renesans tej modlitwy, którą ułożył Leon XIII. Papież napisał ją pod wpływem wizji, w której zobaczył demona okrążającego Wieczne Miasto i potęgę Michała Archanioła.

Na kartach Pisma Świętego czytamy o innych dwóch Archaniołach. Wśród nich jest Gabriel, który objawił się Matce Bożej, św. Józefowi i pasterzom.

To patron wszystkich, którzy głoszą dobrą nowinę, szczególnie dziennikarzy i ewangelizatorów. Jeśli mamy do przekazania smutne wiadomości, takie jak np. śmierć czy choroba, możemy prosić Gabriela Archanioła o pomoc, aby powstał odpowiedni klimat do przyjęcia tych informacji.

A w czym specjalizuje się Archanioł Rafał?

Do niego mogą uciekać się pracownicy służby zdrowia, farmaceuci, a także chorzy, podróżujący i rodziny przeżywające różne trudności. Czytamy o nim w Księdze Tobiasza. Św. Rafał Archanioł został obdarowany wyjątkowymi darami, m.in. otrzymał dar uzdrawiania. W Ewangelii znajduje się scena, w której raz w roku poruszał wody sadzawki Betesda. Warto trzymać z aniołami, ponieważ są wtajemniczeni w Boże plany.

2020-09-23 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marek Ast: Trybunał nie ma prawa orzekać ws. wyboru sędziów

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

Artur Stelmasiak

Rozmowa z Posłem Markiem Astem, przedstawicielem Sejmu przed Trybunałem Konstytucyjnym

Artur Stelmasiak : Panie Pośle co będzie dalej z Trybunałem Konstytucyjnym? - Poseł Marek Ast: - Wiele zależy od dalszych kroków prezesa Andrzeja Rzeplińskiego i pozostałych sędziów Trybunału. - A parlament ma jakiś dalszy plan? - Jestem bardzo zadowolony, że TK uznał naszą ustawę za konstytucyjną. Słyszeliśmy bowiem przez ostatnie dni, że sposób procedowania i uchwalania ustawy o TK jest niezgodny z prawem. Sędziowie orzekli jedynie niekonstytucyjność niektórych punktów, które będziemy musieli poprawić. To otwiera perspektywę dalszej i spokojnej pracy nad nową ustawą o Trybunale. - Czy Trybunał może orzekać w sprawie głosowań nad uchwałami sejmowymi, w których wybrano nowych sędziów TK? - Nie, nie może. Trybunał jest sądem nad prawem, a nie nad faktami. Sędziowie nie mają prawa orzekać ws. tego jak to prawo jest wykonywane i realizowane przez Sejm. - Czyli TK nie może orzekać, który sędzia jest dobrze wybrany. - Oczywiście, że nie. Takie orzecznictwo wykroczyłoby poza kompetencje Trybunału Konstytucyjnego. To nie sędziowie wybierają sobie sędziów, ale Sejm. Gdyby członkowie TK orzekliby w tej sprawie to złamaliby prawo, bo jako władza sądownicza weszliby w kompetencje władzy ustawodawczej, której Konstytucja powierza wybory do TK. Sędziowie Trybunału mogą oceniać nasze ustawy, ale nie mają prawa oceniać naszych wyborów. To byłoby naruszeniem trójpodziału władzy. - Ale przecież TK już próbował to zrobić? - Niestety, ale muszę przyznać rację. Pierwszy raz mieliśmy z tym do czynienia, gdy TK próbował wstrzymać działanie Sejmu zmierzające do wybrania nowych sędziów zgodnie z prawem. Teraz niebezpieczne wydają się być zapowiedzi, że Trybunał zajmie się sejmowymi uchwałami o wyborze nowych sędziów. Trzeba jasno powiedzieć, że takie postępowanie byłoby wkroczeniem w autonomię Sejmu i złamaniem konstytucyjnego trójpodziału władzy. Oczywiście takie orzeczenie TK nie byłoby ważne. - Są też zastrzeżenia do wyroku z 3 grudnia. Dlaczego? - Trybunał powinien orzekać wówczas w pełnym składzie. Sędziowie jednak się pospieszyli i postanowili wydać wyrok w składzie 5 sędziów. Nieprawidłowości są też podczas orzekania 9 grudnia, gdy w składzie znalazł się sędzia Piotr Tuleja. Nie powinno go tam być, bo przecież on jest współtwórcą niekonstytucyjnej ustawy z 25 czerwca, którą my staramy się teraz naprawić. - A teraz zadam pytanie mniej prawnicze, a bardziej polityczne. Czy ten silny opór Trybunału i wielu ośrodków prawniczych, nie jest czasem próbą obrony przywilejów całego wymiaru sprawiedliwości? Wydaje mi się, że prawnicy bronią się przed reformami, które PiS od dawna chciało wprowadzić i obiecywało je podczas kampanii wyborczej. - Rzeczywiście dotychczasowe orzecznictwo TK stoi na straży interesów wymiaru sprawiedliwości i sądownictwa. Chociaż Trybunał nie został do tego powołany, aby bronić przywilejów prawniczych. Ich zadaniem jest pilnowanie zgodności prawa z Konstytucją. - Ale w latach 2005-2007 TK bronił tych przywilejów ze wszystkich sił. - Niestety tak było. Dlatego my mówimy, że Trybunał nie może być organem, który stoi ponad Sejmem i blokuje każdą próbę zmian. Naród jako suweren nie ma bowiem innych instrumentów, aby wpływać na rzeczywistość w naszym państwie. My dostaliśmy po raz pierwszy w historii wolnej Polski pełnie władzy i naród oczekuje od nas, że będziemy nasze państwo naprawiać. Nie może być tak, że te zmiany będą stale blokowane. - A będzie wydrukowane orzeczenie TK z 3 grudnia w Dzienniku Ustaw? - Jeżeli nie będzie przeszkód formalno-prawnych, to zapewne dojdzie do tej publikacji.
CZYTAJ DALEJ

Bóg ciągle widzi w Tobie potencjał świętego!

2025-09-19 10:12

Karolina Krasowska

Zielona Góra, kościół św. Stanisława Kostki, Msza św.odpustowa z udziałem biskupa Tadeusza Lityńskiego

Zielona Góra, kościół św. Stanisława Kostki, Msza św.odpustowa z udziałem biskupa Tadeusza Lityńskiego

Młodość to nie wiek, ale stan serca, które pozwala być kochane i kocha, to serce przepełnione obecnością Bożej łaski! – zauważył bp Tadeusz Lityński podczas Mszy św. odpustowej w parafii św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze.

W zielonogórskiej parafii, której patronuje młody święty jezuita, patron Polski, a także dzieci i młodzieży, trwa tydzień odpustowy. Wczoraj, w liturgiczne wspomnienie młodego zakonnika, odpustową Mszę św. sprawował pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.
CZYTAJ DALEJ

Przekaż makulaturę na misje

2025-09-19 23:30

plakat organizatorów

Pomagamy w budowie Centrum Zdrowia dla dzieci w Yaounde stolicy Kamerunu!

Stowarzyszenie Rodzin Katolickich przy parafii św. Pawła Ap. dziękując wszystkim za udział w dotychczasowych zbiórkach makulatury, informuje, że ostatnia w tym roku edycja akcji „Makulatura na misje”, odbędzie się w sobotę 27 września 2025r przy kościele św. Pawła Ap. w Bochni. Kontener na makulaturę będzie ustawiony w godz. 7.00 -16.00.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję