Ostatni tego lata, ale niezapomniany koncert odbył się 21 sierpnia. Niezapomniany, bo na długo zostanie w pamięci słuchających. Na jego program złożyła się piękna muzyka w wykonaniu polskich artystów: barytona Adama Krużela, mieszkającego w Ratyzbonie i organisty Marka Kudlickiego z Wiednia, który wykonał też kilka utworów solowych.
Koncert w piątkowy wieczór rozpoczął Marek Kudlicki, który od początku Międzynarodowych Koncertów Organowych odbywających się w Lubaczowie jest ich kierownikiem artystycznym. Marek Kudlicki wykonał Preludium i Fugę d-moll mistrza Jana Sebastiana Bacha. Podczas koncertu wysłuchaliśmy jego wyjątkowo pięknej kompozycji, która ze względu na swą popularność doczekała się wielu opracowań. Marek Kudlicki zagrał także III Rapsodię Camille Saint-Saënsa. Jest on wybitną postacią w życiu muzycznym Francji, przedstawicielem kierunku neoklasycznego. Adam Krużel zaśpiewał Panis angelicus, jedną z części kompozycji Cesara Francka Mszy uroczystej. W jego wykonaniu usłyszeliśmy także utwory: Należę do Pana, Gdy wszyscy będą ci niewierni i Ojcze nasz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Polskie akcenty
Reklama
W czasie koncertu w lubaczowskiej konkatedrze nie zabrakło muzyki polskich kompozytorów, m.in. Stanisława Moniuszki, którego 200. rocznicę urodzin obchodziliśmy w zeszłym roku. Stanisław Moniuszko to autor ponad 300 pieśni, 24 oper, 5 baletów, kilka mszy, 4 litanie ostrobramskie i wiele innych utworów. Adam Krużel wraz z Markiem Kudlickim na organach wykonali pieśń, której początkowe słowa mówią wszystko: „O Władco świata, wiekuisty Boże, Ty, coś nad nami Ojca przyjął miano”. Wykonali także pieśń Błogosław Matko naszej biednej ziemi, zapomnianego polskiego kompozytora Ottona Mieczysława Żukowskiego.
Muzyczna wędrówka
Marek Kudlicki na organach wykonał także Elegię belgijskiego organisty i kompozytora Flora Peetersa. Kompozycja ta powstała po śmierci matki kompozytora. Wirtuoz organów, Marek Kudlicki wstąpił na chwilę do pięknej Italii, by pokazać, jak Marco Enrico Bossi umiejętnie operował zaskakującymi kontrastami w popisowym utworze bohaterskim Piece héroique.
Muzyka i poezja
Koncert artyści zakończyli polskim akcentem, pieśnią Modlitwa do Boga-Rodzicy, której autorem słów jest poeta Juliusz Słowacki. – W ten piękny muzyczny wieczór mieliśmy okazję poznania efektownych dzieł literatury wokalnej i organowej. Piękny głos naszego solisty Adama Krużela dał się poznać w tak rozmaitym i wszechstronnym repertuarze. Organy dawały barwny podkład dla głosu o tak wszechstronnych możliwościach. Nie rozstajemy się na długo. Miejmy nadzieję, że za nieco ponad 10 miesięcy świat będzie wyglądał inaczej, znów powróci lato i wakacje, a u nas, jak co roku, odbywać się będą tradycyjne spotkania z muzyką. Już dziś na nie serdecznie zapraszam – powiedział Marek Kudlicki, kierownik artystyczny Letnich Międzynarodowych Koncertów Organowych.