Reklama

Niedziela Kielecka

Wizyta prymasa

W Smardzowicach 27 sierpnia 1972 r. odbyła się uroczysta koronacja otoczonego żywym kultem wiernych obrazu Matki Bożej, który słynie łaskami od ponad trzech wieków.

Niedziela kielecka 34/2020, str. VI

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

rocznica

koronacja obrazu

Zdjęcie archiwalne, T.D.

Na pamiątkowych fotografiach uwieczniono akt koronacji

Na pamiątkowych fotografiach uwieczniono akt koronacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wgłównych uroczystościach koronacyjnych wzięło udział ok. 40 tys. wiernych, którzy zgromadzili się w kościele i wokół świątyni.

Mieszkańcy parafii doskonale pamiętają wzruszenia duchowe tamtych chwil, nieprzeliczone tłumy wiernych, dostojny orszak biskupów. Trudno zapomnieć moment przymusowej kąpieli uczestników uroczystości, gdy złamała się barierka przy nieistniejącym już stawie i słowa prymasa, że „nie czas jeszcze na sadzawkę Siloe…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Naszymi rękami koronujemy Cię…”

48 lat temu, w upalną niedzielę odbyła się centralna uroczystość koronacyjna, której przewodniczył kard. Karol Wojtyła, ówczesny metropolita krakowski. Homilię wygłosił kard. Stefan Wyszyński. Obecny był także nuncjusz apostolski z Madrytu abp Luigi Dadaglio i biskup kielecki Jan Jaroszewicz wraz z biskupami pomocniczymi Janem Gurdą i Edwardem Materskim, oraz dziewiętnastoma polskimi biskupami i znamienitym rodakiem ze Smardzowic ks. inf. Władysławem Padaczem, kapelanem księdza prymasa. Tak dostojny orszak zjawia się w Smardzowicach raz na kilkaset lat.

Aktu koronacyjnego dokonał kard. Wyszyński, który poświęcił korony i przytwierdził je do obrazu. Powiedział wówczas: „Jak tu na ziemi naszymi rękami koronujemy Cię, Jezu Chryste, tak niech zasłużymy u Ciebie na koronę chwały w niebie. Jak tu na ziemi naszymi rękami koronujemy Ciebie, Święta Boża Rodzicielko, tak przez Ciebie niech zasłużymy u Twojego Syna, Jezusa Chrystusa, na koronę chwały w niebie.”

Do Komunii św. przystąpiły rzesze wiernych. Przed błogosławieństwem krótko przemówił kard. Wojtyła. Błogosławieństwa udzielili wszyscy księża biskupi obecni na uroczystości. Proboszczem smardzowickiej parafii był wtedy ks. kan. Michał Samborski.

Raz na tysiąc lat

„Takiego prymasa Bóg daje raz na tysiąc lat” – słowa Jana Pawła II o kard. Wyszyńskim przywołuje proboszcz ks. Zdzisław Sideł. Podkreśla też, że poznawanie tego wielkiego Polaka, który pomógł nam zachować wiarę i upragnioną wolność w najtrudniejszym okresie współczesnych dziejów, jest obowiązkiem każdego z nas. – W minionym roku podczas adwentowych spotkań i nabożeństw majowych w rozważaniach przedstawialiśmy osobę i życie kard. Wyszyńskiego – mówi proboszcz – Niech wstawia się za Polską, Kościołem, za naszymi rodzinami. A Matka Najświętsza, której zawierzył, niech prowadzi nas drogami wiary, nadziei i miłości – dodaje.

Reklama

W każdą niedzielę przed Mszą św. o godz. 12 mieszkańcy parafii odmawiają Różaniec przed Cudownym Wizerunkiem. W parafii jest dwanaście róż różańcowych, liczny Apostolat Margaretek, Reprezentacyjna Orkiestra Cianowic, dwie schole, ministranci, Grono Przyjaciół Seminarium oraz bardzo wielu parafian, którym, jak mówi proboszcz, na sercu leży troska o duchowe i materialne dobro Kościoła.

Stałaś się Patronką

Koronacja wizerunku oraz nadanie kościołowi rangi sanktuarium maryjnego skłoniło ks. kan. Piotra Bugaja (bardzo szanowanego proboszcza seniora, który w Smardzowicach ma swą ulicę), do podjęcia starań o zmianę patronki parafii. Prymas Józef Glemp dekretem z 24 września 1982 r. zezwolił, aby główną Patronką stała się Matka Boża Różańcowa, zaś drugorzędną – św. Małgorzata.

W 1984 r. korony zostały skradzione. Po 2 latach bp Stanisław Szymecki podjął decyzję o rekoronacji, która odbyła się w październiku 1986 r. Na miesiąc przed wydarzeniem korony zostały odnalezione, choć … pocięte na kawałki. Obecnie znajdują się one w gablocie nad chrzcielnicą.

– Pani Smardzowicka jest u nas nieprzerwanie czczona od czasów potopu szwedzkiego. Kult zawsze był silny, również dzisiaj wiele osób przez wstawiennictwo Maryi doznaje licznych uzdrowień i łask – zauważa ksiądz proboszcz. – Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszego sanktuarium, które jest położone 3 km od Ojcowa, i do modlitwy u tronu słynącego cudami obrazu Matki Bożej Różańcowej – dodaje.

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryi zawierzamy nasz los

Między Lubaczowem a Przemyślem znajdują się trzy sanktuaria maryjne. W Lubaczowie czczona jest Matka Boża Łaskawa Lwowska, której wizerunek koronował bł. Jan Paweł II w czerwcu 1983 r. na Jasnej Górze. W Lubaczowie 3 czerwca 1991 r. Ojciec Święty papieskie korony nałożył na skronie Maryi na obrazie Matki Bożej Tartakowskiej z Łukawca. W 1997 r. w Krośnie Papież Polak koronował obraz Matki Bożej Wielkoockiej - Pocieszycielki Strapionych. Ten ostatni obraz ma swoją 400-letnię historię. Z tej racji 26 maja br. w Wielkich Oczach odbyło się dziękczynienie, któremu przewodniczył metropolita przemyski abp Józef Michalik.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny Kmieć

2024-04-14 14:19

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja Heleny Kmieć

Ogłaszam decyzję o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Sługi Bożej Heleny Agnieszki Kmieć, wiernej świeckiej - czytamy w dokumencie podpisanym przez Metropolitę Archidiecezji Krakowskiej.

Abp Marek Jędraszewski wydał edykt zachęcający wiernych do przekazanie do Kurii Metropolitalnej w Krakowie, jakichkolwiek dokumentów, pism, zdjęć, pamiątek lub wiadomości dotyczących Heleny Kmieć.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję