Reklama

Głos z Torunia

Nie piję już 12 lat

Jestem Dominik. Mam 25 lat, nie piję od 12 lat… Właściwie nigdy nie piłem, poza pianką z piwa taty i lampki szampana w nowy rok. Może powiecie, że to dziwne i zapytacie, gdzie ja się uchowałem. Odpowiem wam.

Niedziela toruńska 33/2020, str. I

[ TEMATY ]

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Beata Coghen

Przystąpienie do KWC odbywa się w sposób uroczysty

Przystąpienie do KWC odbywa się w sposób uroczysty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako dziecko trafiłem do Ruchu Światło-Życie, potocznie zwanego oazą, a tam poznałem Krucjatę Wyzwolenia Człowieka. Jest to ruch, którego członkowie dobrowolnie decydują się na całkowitą abstynencję. Ich celem nie jest walka z alkoholem, lecz duchowa pomoc tym, którzy nie mogą sami poradzić sobie z nałogiem alkoholizmu przez post i modlitwę. Inicjatorem tego przedsięwzięcia jest sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki, założyciel Ruchu Światło-Życie i Krucjaty, którą powołał do istnienia w 1979 r.

Wokół nas żyją ludzie, którzy nie tylko słyszeli o sierpniowej abstynencji, nie tylko ją popierają, ale żyją nią na co dzień i to nie tylko w sierpniu, lecz przez całe życie! To właśnie członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Nie wyróżnia ich nic szczególnego. Swoją przynależność do KWC najczęściej ujawniają wtedy, gdy ktoś proponuje im alkohol. Widzą oni wartość dawania świadectwa o życiu w trzeźwości oraz opierania się pokusom. Sam jestem w jej szeregach od 13. roku życia, gdy po raz pierwszy złożyłem roczne przyrzeczenie abstynencji. Choć według prawa nie mogłem wtedy spożywać alkoholu i faktycznie tego nie robiłem, to było dla mnie wielką satysfakcją, że jako nastolatek mogłem samodzielnie podjąć tak dorosłą decyzję, która będzie pożyteczna nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla innych ludzi, pogrążonych w chorobie alkoholowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z przyjęciem przeze mnie Krucjaty członkowskiej, polegającej na abstynencji do końca życia, wiąże się pewna historia, która jest dla mnie motywacją do trwania w tym dziele. Podjąłem abstynencję w intencji rodziców pewnej dziewczynki. Po dwóch dniach od przyrzeczenia dowiedziałem się, że jej rodzice postanowili zmienić swoje życie i zapisali się na terapię. Nie wiem, jak dalej potoczyły się ich losy, ale było to dla mnie potwierdzeniem, że warto ofiarować takie wyrzeczenie, żeby już 2 dni później usłyszeć tak pełne nadziei słowa, świadczące o skuteczności modlitwy i postu. Do dziś trwam na modlitwie za nich.

Może właśnie dzięki Tobie ktoś odzyska pełną wolność i rozpocznie nowe życie?

Podziel się cytatem

Podobne historie można usłyszeć w trakcie nabożeństw, podczas których nowi członkowie Krucjaty składają swoje przyrzeczenia. Zapewne tchnięciem Ducha Świętego było to, że takie nabożeństwa odbywały się przez kilka ostatnich lat w Wyższym Seminarium Duchownym w Toruniu. W ubiegłym roku formacyjnym wśród 44 kleryków aż siedmiu podjęło Krucjatę na całe życie, a kilku z nich na jeden rok. To pokazuje, że ta wymagająca inicjatywa wciąż jest podejmowana przez ludzi, którzy nie boją się poświęcać swojego życia dla innych.

Do KWC może dołączyć każdy. Może właśnie dzięki Tobie ktoś odzyska pełną wolność i rozpocznie nowe życie?

Więcej informacji na stronie www.kwc.oaza.pl.

2020-08-12 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poszła w świat!

Niedziela małopolska 32/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

Krucjata Wyzwolenia Człowieka

Archiwum Kopiej Górki

Stanisława Orzeł

Stanisława Orzeł

Celem Krucjaty Wyzwolenia Człowieka (KWC) jest bycie człowiekiem wolnym i służba tym, którzy potrzebują wyzwolenia z wielorakich uzależnień – podkreśla w rozmowie z Niedzielą Stanisława Orzeł.

Maria Fortuna-Sudor: Pani Stanisławo, KWC została ogłoszona 8 czerwca 1979 r. w Nowym Targu w obecności Jana Pawła II. Co sprawiło, że ks. Franciszek Blachnicki właśnie wtedy zdecydował się zainaugurować jedno z dzieł swego życia? Stanisława Orzeł: Krucjata Wyzwolenia Człowieka była odpowiedzią na ogłoszony, w ramach inauguracji pontyfikatu, apel Jana Pawła II, który wezwał rodaków, aby przeciwstawiali się wszystkiemu, co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa. Czcigodny Sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki uczestniczył w tym spotkaniu i usłyszał wezwanie Ojca Świętego. Był przekonany, że pierwszy powinien na nie odpowiedzieć Ruch Światło-Życie. Byliśmy mocno związani z Janem Pawłem II, który bardzo kochał nasz ruch oazowy. A jego program to nowy człowiek, nowa wspólnota, nowa kultura. Naszym celem było i jest budowanie żywych wspólnot Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Tatrzański PN idzie w zaparte i podtrzymuje mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie

2025-04-12 20:01

[ TEMATY ]

Giewont

mandaty

Agata Kowalska

Po nałożeniu mandatów na dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II rozświetliły krzyż na Giewoncie, na Tatrzański Park Narodowy spadła fala internetowego oburzenia i krytyki. Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski podkreśla jednak, że ochrona przyrody musi pozostać priorytetem i zapowiada wzmocnienie nocnych patroli na szlakach.

"Nie planujemy zmian w regulaminie w odpowiedzi na presję medialną czy emocjonalne komentarze. Przepisy, które obowiązują na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), służą ochronie przyrody i zapewnieniu bezpieczeństwa osób przebywających w górach. Przeciwnie – planujemy zwiększenie nocnego nadzoru, zwłaszcza w okresach, w których dochodziło w przeszłości do łamania przepisów. Zdajemy sobie sprawę z emocji, jakie towarzyszą sprawie, jednak naszym obowiązkiem jest konsekwentne przestrzeganie zasad, które chronią Tatry – miejsce ukochane także przez Jana Pawła II" - powiedział PAP dyrektor Ziobrowski.
CZYTAJ DALEJ

Chodzi o to, żebyśmy na chwilę się zatrzymali

2025-04-14 09:47

[ TEMATY ]

Ośno lubuskie

misterium pasyjne

Archiwum parafii

Misterium Pasyjne w Ośnie Lubuskim w tym roku odbyło się po raz czwarty

Misterium Pasyjne w Ośnie Lubuskim w tym roku odbyło się po raz czwarty

Wśród historycznych murów miasta, w Ośnie Lubuskim, 11 kwietnia przedstawiono Misterium Pasyjne. Wydarzenie od kilku lat jednoczy nie tylko parafię, ale także społeczność miasta.

Misterium Pasyjne w Ośnie Lubuskim w tym roku odbyło się po raz czwarty. Jego inicjatorem jest ks. Jacek Błażkiewicz, który przybył do parafii pw. św. Jakuba Apostoła w 2021 r. - Z każdym rokiem coraz więcej osób angażuje się w to wspólne dzieło, integrują się między sobą, jest to też dla nas forma rekolekcji oraz ewangelizacji w tych trudnych czasach – zauważa ks. Błażkiewicz. Kapłan i tym razem, podobnie jak rok temu, wcielił się w postać Jezusa: - Grając w zeszłym roku Pana Jezusa czytałem wiele razy mękę, dużo się modliłem, obejrzałem wiele filmów, które ukazywały Jego drogę krzyżową. Mimo moich ludzkich słabości, grzechów móc się wcielić w postać Jezusa to dla mnie księdza ogromne duchowe przeżycie – dzieli się ks. Jacek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję