Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Arka Noego – 20 lat w rejsie

O początkach i rozwoju muzycznej przygody zespołu, którego utwory do dziś nucą nie tylko dzieci, z Robertem Friedrichem ps. Litza rozmawia Adam Szewczyk.

Arka Noego – koncert Betlejem w Szczecinie, 2020 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adam Szewczyk: Z okazji VII pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1999 r. powstał utwór Tato, który stał się przebojem. Twórcy programu telewizyjnego „Ziarno” zaproponowali nagranie kolejnych piosenek. Przez obserwatorów muzycznych ten moment uznawany jest za początek muzycznego rejsu Arki Noego – grupy dziecięcej, która koncertuje do dziś.

Litza: To prawda, tak się narodził zespół i długo nie miał nazwy, aż do momentu, kiedy podczas Liturgii Słowa we wspólnocie pojawił się temat: „Arka Noego”. Arka płynie do dzisiaj i gdyby nie koronawirus mielibyśmy duże koncerty z okazji 20-lecia istnienia zespołu. Musimy poczekać i nadrobimy to później.

Trzon zespołu to muzycy z powstałej nieco wcześniej formacji 2TM2,3. Jednak to dzieci stanowią o wyjątkowości Arki. Skąd pomysł, by zaprosić je na estradę?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kiedy pisaliśmy pierwszą piosenkę o Ojcu, to najlepszym pomysłem było, żeby zaśpiewały ją dzieci. Nasze dzieci. To była spontaniczna akcja, która rozpoczęła tę przygodę. Myślę, że spontaniczność to coś, co sprawia, że gramy do dzisiaj i jesteśmy otwarci na powiewy Ducha Świętego, który od początku daje nam natchnienia do pisania muzyki, a przede wszystkim do pisania prostych, ale ważnych tekstów.

Wiadomo jak wiele dzieci występowało do tej pory w składzie Arki i czy zdarza się, że te, które dziś są już dorosłe, podjęły drogę muzycznej kariery?

Oj, nie wiem (uśmiech). Tego chyba nie da się policzyć. Wiele razy na scenie występowały gościnnie dzieci naszych przyjaciół. Raz nawet kilkoro dzieci z publiczności. Bez problemu dawały radę i znały doskonale wszystkie piosenki. Oczywiście, w naszej załodze są też historie, że kilkoro śpiewaków zostało profesjonalnymi muzykami, ale większość to matki i ojcowie. Można wymienić na przykład Pospieszalskich, Marka i Mikołaja, którzy robią karierę muzyczną. Rodzeństwo Martyna i Dominik ze Szczecina też zajmują się muzyką.

Reklama

Na koncertach dzieci ze spontaniczną radością dają się nieść muzyce, jak gdyby występ był dla nich zabawą. Jak wyglądają muzyczne przygotowania z młodymi, często zaledwie kilkuletnimi wykonawcami?

Jak wiele razy mówiłem, gramy spontanicznie i nie robiliśmy nigdy prób. Piosenki są proste, a zespół, który nam towarzyszy, jest czujny na każdą ewentualność i niespodziankę, którą robią mali wykonawcy. Zawsze wyjazd na koncert to przygoda nie tylko dla dzieci, ale też dla nas. Nowe miejsca, nowi ludzie. Polska jest piekna i granie tutaj z Arką jest niesamowitym spotkaniem, za którym teraz bardzo tęsknimy.

Arka opłynęła już Polskę i spory kawałek świata. Nie wstydzi się śpiewać o Bogu i dla Boga. W 20-letniej historii grupy nie brakuje pewnie momentów, które szczególnie utkwiły w pamięci, wywołały wzruszenie lub inspirowały artystów.

Jest kilka niesamowitych wydarzeń w historii zespołu i chociaż wszystkie koncerty mają w sobie moc i to coś, to jednak koncert w 2001 r. dla Ojca Świętego podczas audiencji był bardzo wyjątkowy. Bliskie spotkanie ze świętym dało nam siłę do trwania przy tym projekcie i potwierdziło ważne zadanie, które Bóg ma dla Arki Noego.

Co zatem z Arką dzisiaj i czego jej fani mogą życzyć muzykom i ich rodzinom?

Czekamy, aż się to wszystko wreszcie uspokoi i chcemy ruszyć w trasę, a na razie jesteśmy w domach i możemy się rzadko spotykać na żywo. Oczywiście można nam pomóc i wesprzeć naszą działalność przez modlitwę za nas i za nasze rodziny. Za co bardzo dziękujemy!

Robert Friedrich ps. Litza.

Muzyk, kompozytor, wokalista, gitarzysta, autor tekstów. Także producent muzyczny i realizator dźwięku. Prywatnie małżonek z przeszło 30-letnim stażem i ojciec siedmiorga dzieci, które występowały u boku taty w składzie Arki Noego, a obecnie występują niektóre z jedenaściorga wnucząt. Na muzycznej scenie od lat. Występował z takimi zespołami jak Acid Drinkers, Turbo, Creation of Death, Flapjack, Kazik Na Żywo. Wraz z przyjaciółmi powołał formację 2TM2,3 (potocznie zwaną Tymoteuszem), która jest znana z muzyki rockowej z chrześcijańskim przesłaniem. W 1999 r. wpadł na pomysł stworzenia zespołu dziecięcego Arka Noego, z którym występuje do dziś. W 2010 r. założył wciąż aktywną rockową formację Luxtorpeda. Prowadzi wytwórnię muzyczną Stage Diving Club oraz studio nagraniowe o nazwie OKOLITZA Studio w Poznaniu.

2020-07-21 13:16

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Noe i jego arka w Kostrzynie nad Odrą

W parafii pw. NMP Matki Kościoła w Kostrzynie nad Odrą pomysłów nie brakuje. W Adwencie młodym towarzyszy Noe – ten, który uwierzył Bogu. Pod takim hasłem są przeżywane Msze święte roratnie.

W pierwszą niedzielę Adwentu podczas kazania dzieci mogły spotkać tegorocznego bohatera – Noego, który przybył w prawdziwej arce zbudowanej z drewna. Postać tego, który na polecenie Pana Boga zbudował arkę, będzie towarzyszyła dzieciom i młodzieży w kolejnych dniach Adwentu. Tego dnia do grona ministrantów został przyjęty nowy ministrant Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

fot. Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Gorzkie Żale to od ponad trzech wieków jedno z najpopularniejszych nabożeństw pasyjnych w Polsce

2024-03-28 20:27

[ TEMATY ]

Gorzkie żale

Grób Pański

Karol Porwich/Niedziela

Adoracja przy Ciemnicy czy Grobie Pańskim to ostatnie szanse na wyśpiewanie Gorzkich Żali. To polskie nabożeństwo powstałe w 1707 r. wciąż cieszy się dużą popularnością. Tekst i melodia Gorzkich Żali pomagają wiernym kontemplować mękę Jezusa i towarzyszyć Mu, jak Maryja.

Autorem tekstu i struktury Gorzkich Żali jest ks. Wawrzyniec Benik ze zgromadzenia księży misjonarzy świętego Wincentego à Paulo. Pierwszy raz to pasyjne nabożeństwo wyśpiewało Bractwo Świętego Rocha w 13 marca 1707 r. w warszawskim kościele Świętego Krzyża i w szybkim tempie zyskało popularność w Warszawie, a potem w całej Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję