Reklama

Wiara

Elementarz biblijny

„Wypędzajcie złe duchy”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W świecie biblijnym powszechne było przekonanie, że demony zamieszkują w człowieku opętanym jak w obcym mieszkaniu, a egzorcyści mają władzę ich wypędzania. Nauczanie i czyny zbawcze Jezusa potwierdzają to przekonanie w całej pełni. Władzę nad złymi duchami przekazał Zbawiciel swoim uczniom. Słyszymy dzisiaj w Ewangelii początek wielkiej mowy misyjnej. Po wyborze dwunastu apostołów Jezus udziela instrukcji, która będzie zawsze aktualna dla udających się w drogę misjonarzy. Środowisko kulturowe Nowego Testamentu znało liczne rytuały i formuły zaklęć potrzebne do walki ze złymi duchami. Praktyki te nie mają już znaczenia dla apostołów Jezusa. On wypędza demony samym słowem (por. Mt 8, 16). Zaznacza przy tym, że pewien rodzaj złych duchów można pokonać jedynie modlitwą i postem (por. Mk 9, 29).

Ważniejsze od praktyk, stosowanych w walce z szatanem i jego sługami, jest pytanie o autorytet udzielony chrześcijańskim egzorcystom. Źródło Jezusowej mocy nad Belzebubem ukazane zostało w mowie, zachowanej u wszystkich synoptyków (por.: Mk 3, 22-30; Mt 12, 24-32; Łk 11, 15-23). Przeciwnicy zarzucali Jezusowi, że wypędza demony mocą Belzebuba, ich władcy. Na ten absurdalny zarzut Jezus odpowiada, że czyni to „palcem (Duchem) Bożym” (por.: Łk 11, 20; Mt 12, 28). Jego egzorcyzmy są więc znakiem, że bliskie jest królestwo Boże. Uczniowie Jezusa będą wypędzać złe duchy „w imię Jezusa”. Praktyka ta, powszechna w pierwotnym Kościele, z biegiem wieków osłabła. Główną przyczyną tego zaniedbania było niewątpliwie osłabnięcie wiary: „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (Łk 18, 8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To pytanie musi budzić niepokój sumień zwłaszcza dzisiaj, gdy moce ciemności odzyskują utracone dawno pozycje. Niegdyś rozwój chrześcijaństwa na naszych ziemiach znaczony był stawianiem przydrożnych krzyży. Dziś usuwanie krzyża z przestrzeni publicznej to jawny znak apostazji „letnich” katolików. Pycha szatańska próbuje zawieszać plakaty z kłamliwymi treściami nawet w kościołach. Portale internetowe, do niedawna uważane za katolickie, szerzą zamęt w umysłach nieświadomych ludzi. To wszystko jest znakiem, że liderzy „przysnęli nieco” w walce z mocami ciemności. Często katolicy świeccy wyprzedzają duchownych w obronie krzyża Chrystusowego. W śmiertelnym zmaganiu o przyszłość Polski do wszystkich Chrystus kieruje wezwanie: „Wypędzajcie złe duchy” (por. Mt 10, 8).

Wyznaczeni przez władzę kościelną egzorcyści mają za zadanie wspomagać opętanych i ich rodziny w uwalnianiu się od szatańskich zniewoleń. Wszyscy wierzący jednak mogą i powinni wspierać w tym ludzi zniewolonych nałogami, żyjących w nienawiści i zakłamaniu. Wypróbowanymi narzędziami w tej walce są modlitwa i post – niezawodne pomoce, z których korzystał sam Chrystus w swej walce z szatanem. Aby jednak te środki okazały się skuteczne, trzeba najpierw samemu uwolnić się od wpływu Zwodziciela. W przeciwnym razie łatwo paść ofiarą jego podstępów.

2020-06-10 12:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga dla Pana

Zacznijmy od geografii. Jan Chrzciciel, do którego św. Marek odnosi słowa proroka Izajasza wzywające do prostowania dróg, stał w pobliżu skrzyżowania ważnych szlaków. U ujścia Jordanu zbiegały się bowiem drogi tych wszystkich, którzy z Galilei, Egiptu czy Mezopotamii chcieli dotrzeć od wschodu do Jerozolimy. Byli wśród nich kupcy, żołnierze, pielgrzymi, ludzie ciekawi świata. Docierali do kresu Doliny Jordanu. Czterysta metrów poniżej poziomu morza. Teraz trzeba było rozpocząć wspinaczkę do miasta. Spory dystans, ok. tysiąca dwustu metrów. By go pokonać należało wejść na stromą i krętą drogę wiodącą przez Pustynię Judzką, a ona raz wznosiła się, raz opadała między poszczególnymi wzniesieniami. Gdyby nie to, szybko można by pokonać ok. trzydziestokilometrowy dystans. Serpentyny drogi, doliny i strome wzniesienia znacznie go jednak wydłużały. Cel drogi – Jerozolima – raz się ukazywał oczom wędrowców, a raz znikał. Idącym po raz pierwszy mogło się wydawać, że błądzą. Zresztą w tych warunkach i zagubienie się mogło się łatwo przydarzyć. Stąd ta droga wymagała wiele wysiłku. I pewnie każdy idący nią marzył o tym, by ktoś wytyczył ją w linii prostej, obniżył pagórki, zasypał doliny. Wtedy do Jerozolimy i znajdującej się w niej świątyni można by dojść łatwiej i szybciej. A przecież zgodnie z zapowiedzią proroków tędy, od wschodu, miał iść Mesjasz, by przybyć do świątyni i przynieść upragniony dar wolności i zbawienia. Przebudowa drogi mogłaby znacznie przyspieszyć Jego przyjście. Ale to zależało tylko od ludzi oczekujących na Zbawiciela. Jeśli podejmą wysiłek jej ulepszenia, to będą mogli prędzej radować się spotkaniem z Tym, na którego czekają.

CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda moja wiara Jezusowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Chrystus Pantokrator w chwale/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 17 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję