Reklama

Na mieliźnie

Podporą w naszej codzienności może być kieszonkowy modlitewnik „Niedzieli” pt. „Modlitwy w każdym czasie”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy chyba w duchu tęskni za uporządkowanym życiem, nawet największy rozrabiaka i birbant. Wiele razy zastanawiałam się też nad tym, jakie powinno być życie, by człowiek mógł powiedzieć, że jest szczęśliwy tu, na ziemi... Oczywiście, mam na myśli przeciętnego mieszkańca naszego kraju, no i – chrześcijanina. Otóż, taki człowiek powinien przeczytać Biblię i choć raz w życiu udać się do Ziemi Świętej. No i mieć jakieś przyjazne środowisko, najczęściej jest nim rodzina osadzona w konkretnej parafii. Niektórzy należą jeszcze do jakiejś wspólnoty religijnej. Ja też tego doświadczyłam, ale ponieważ jestem niespokojnym duchem, to z chwilą, gdy mój udział w tych wspólnotach jakoś powszedniał, odchodziłam i szukałam czegoś jeszcze. Jako raj na ziemi zawsze wyobrażałam sobie klasztor Sióstr Elżbietanek w Jerozolimie, na starym mieście, i to mi pozostało jako niedościgły ideał... Drugim takim azylem zdawał mi się Niepokalanów, gdzie pewnego roku spędziłam gościnnie kawałek wakacji.

Borykamy się, jak umiemy, z naszą codziennością. I kiedy już sporo widzieliśmy, przeżyliśmy i mało jest rzeczy, które mogą nas jeszcze zainteresować, to pozostaje czasem jako podpora i wskazówka do tego, co możemy jeszcze zrobić dla siebie czy innych – różaniec i modlitewnik, choćby taki kieszonkowy jak ten niedawno dołączony do Niedzieli – pt. Modlitwy w każdym czasie. Noszę go w torebce i często do niego zaglądam. Ponad 40 różnych modlitw na każdą życiową okazję, np. Pośród zgiełku świata – i ten fragment: „Panie (...). Pomóż mi się wyciszyć, zrobić miejsce dla Twojego słowa, poznać prawdę, która wyzwala. Amen”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-04-21 12:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Brunon-Bonifacy z Kwerfurtu - arcybiskup misyjny

[ TEMATY ]

Brunon z Kwerfurtu

pl.wikipedia.org

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

Fragment fresku przedstawia męczeńską śmierć z rąk pogan św. Brunona z Kwerfurtu

W kalendarzu liturgicznym przypada 12 lipca wspomnienie obowiązkowe św. Brunona-Bonifacego z Kwerfurtu - mnicha benedyktyńskiego, kapelana cesarskiego, arcybiskupa misyjnego i męczennika. W 2009 r. Kościół uroczyście obchodził 1000. rocznicę jego męczeńskiej śmierci w okolicach Giżycka.

Brunon-Bonifacy urodził się w 974 r. w arystokratycznej rodzinie saskiego grafa w Kwerfurcie. Kształcił się w szkole katedralnej w Magdeburgu. W 995 r. został mianowany kanonikiem na dworze cesarza Ottona III i wraz z nim udał się do Rzymu. Tam w 998 r. wstąpił do zakonu benedyktynów w klasztorze na Awentynie. Zapewne wówczas otrzymał imię zakonne Bonifacy. Pięć lat przed nim w tym samym klasztorze przebywali św. Wojciech i bł. Radzim. W 999 r. Brunon złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: słowa Grzegorza Brauna są niedopuszczalne. Proszę, aby się z nich wycofał

- To niedopuszczalne, najczystsze kłamstwo - tak abp Józef Kupny skomentował dla KAI słowa Grzegorza Brauna, który we wczorajszym wywiadzie w Radiu Wnet stwierdził, że "komory gazowe w Auschwitz to fake". - Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna - powiedział metropolita wrocławski. Zaapelował też do polityka, aby wycofał się ze swoich słów.

- Jako zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ale przede wszystkim jako biskup katolicki i Polak wyrażam oburzenie po wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna. Zakwestionował on ludobójstwo dokonywane przez Niemców w komorach gazowych w obozie Auschwitz na Żydach oraz innych narodach. Słowa polskiego polityka są nie tylko niedopuszczalne. To najczystsze kłamstwo, które nie przystoi nikomu, a szczególnie nie powinno pojawiać się w opinii publicznej z ust polityka, reprezentującego nasz kraj na arenie międzynarodowej - mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Liczba ludności Unii Europejskiej przekroczyła rekordowe 450 mln. Powód? Migranci

2025-07-12 11:17

[ TEMATY ]

społeczeństwo

Unia Europejska

hobbitfoot/fotolia.com

Imigracja do Unii Europejskiej spowodowała w zeszłym roku wzrost liczby ludności UE do rekordowych 450,4 mln – wynika z najnowszych danych Eurostatu.

Od 2012 r. w Unii umiera co roku więcej osób, niż się rodzi, wobec czego „wzrost liczby ludności można w znacznej mierze przypisać nasilonym ruchom migracyjnym po pandemii Covid-19” – ocenił Eurostat, które dane zacytował w piątek portal Euronews.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję