Ucieszyła nas bardzo informacja o otrzymaniu z sekretariatu przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski informacji, że abp Stanisław Gądecki w imieniu KEP przedłożył papieżowi Franciszkowi oficjalną prośbę, by zechciał ogłosić św. Jana Pawła II doktorem Kościoła i współpatronem Europy.
To projekt o wymiarze globalnym, korzystny i cenny w obliczu zagrożenia chrześcijańskiej wiary. W czasach skrupulatnie przygotowanego planu ateistów i wrogów Boga i Kościoła chrześcijanie muszą mieć świadomość swojej liczebnej potęgi. Jest nas jeszcze bardzo wielu, w Europie są nas miliony, a garstka intelektualnych terrorystów ideologów gender zaczyna dominować nad chrześcijańską większością i narzuca jej swój sposób życia. Sposób, który przede wszystkim narusza biologię, prawo naturalne i wielkie dziedzictwo budowane na greckiej filozofii, prawie rzymskim i Ewangelii Jezusa Chrystusa.
Musimy mieć na względzie, że ideologia gender powstała, by zniszczyć religię chrześcijańską. To, że działa ona w sposób bezwzględny i posługuje się niezwykle skutecznymi metodami, powinno mocno zastanowić ludzi wierzących w Europie. Tych, którym są bliskie cenne wartości kultury europejskiej i chrześcijańskiej.
Karta LGBT jest symbolem zawłaszczenia dotychczasowej wizji rodziny. Ideologia zawarta w tym dokumencie jest wymierzona przeciwko demografii w Europie, której sytuacja pod tym względem jest agonalna.
Gdy słuchamy dzisiaj wypowiedzi św. Jana Pawła II, gdy wczytujemy się w jego myśli zawarte w dokumentach i publikacjach, to nabieramy przekonania, że jest to postać, która może wspomóc działania ewangelizacyjne oraz broniące chrześcijaństwa i wiary, a także moralności, na której straży stoi Dekalog. Kościół w Europie potrzebuje wielkiego mędrca na dzisiejsze czasy, który jasno wyznacza drogi uczonym i pasterzom przewodzącym ludom i narodom Europy. Jako patron Europy może się stać odniesieniem nie tylko dla wierzących chrześcijan Starego Kontynentu, ale i dla przywódców państw, polityków, animatorów życia gospodarczego i kulturalnego.
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu.
Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1).
Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane.
Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25).
Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje!
Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
We wtorek przypada 20. rocznica pogrzebu św. Jana Pawła II. Były to największe w dziejach uroczystości pogrzebowe i jedno z najliczniejszych zgromadzeń chrześcijan w historii świata. W ceremonii, na placu Świętego Piotra i w okolicach, uczestniczyło około 3 mln osób, wśród nich 300 tys. Polaków.
Uroczystościom pogrzebowym w piątek 8 kwietnia 2005 roku, sześć dni po śmierci papieża, przewodniczył dziekan Kolegium Kardynalskiego, prefekt Kongregacji Nauki Wiary kardynał Joseph Ratzinger, przyszły papież Benedykt XVI.
Administracja prezydenta Stanów Zjednocznych Donalda Trumpa nakazała natychmiastowe opuszczenie kraju imigrantom, którzy przybyli do USA dzięki aplikacji CBP One. Jest to element strategii wycofywania tymczasowego statusu prawnego przyznanego tym osobom za kadencji Joe Bidena w ramach "humanitarnego zwolnienia warunkowego".
Aplikacja CBP One umożliwiała imigrantom od stycznia 2023 r. umawianie legalnych wizyt azylowych, co zniechęcało wiele osób do przekraczania granicy w sposób niezgodny z prawem. Administracja Demokratów chciała w ten sposób ograniczyć napływ cudzoziemców na granicę meksykańsko-amerykańską.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.