Reklama

Polityka

Jesteśmy karłami na ramionach olbrzymów

Parlamentarzyści powinni mieć świadomość i zrozumienie tego, że Polska nie zaczęła się dzisiaj, ale trwa nieprzerwanie od stuleci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynająca się kolejna kadencja polskiego parlamentu ponownie skłania do refleksji i postawienia sobie, a w zasadzie wszystkim parlamentarzystom, szeregu pytań.

Jakie będą nowe Sejm i Senat? Czy staną się jedynie areną partyjnych rozgrywek? Czy będą miejscem gorszących sporów politycznych, czy raczej miejscem, gdzie własne poglądy jednych będą narzędziem pogrążenia konkurencji politycznej z bezwzględną determinacją? Czy może – czego oczekuje chyba większość Polaków – miejscem mądrego i spokojnego kształtowania prawa dla poprawy Rzeczypospolitej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jesteśmy karłami, którzy wspięli się na ramiona olbrzymów. W ten sposób widzimy więcej i dalej niż oni, ale nie dlatego, ażeby wzrok nasz był bystrzejszy lub wzrost słuszniejszy, ale dlatego, iż to oni dźwigają nas w górę i podnoszą o całą gigantyczną wysokość” – napisał kiedyś wielki filozof i teolog francuski Bernard z Chartres. Te mądre i roztropne słowa pasują jak ulał jako motto, przesłanie, wręcz drogowskaz dla dzisiejszej klasy politycznej. Są zachętą do dokonania poważnej refleksji przed rozpoczęciem pracy w obu izbach parlamentu.

Reklama

Zrozumienie przez parlamentarzystów swojego miejsca, misji i sprawowanej roli nie może co do zasady wynikać jedynie z otrzymanego w wyniku wyborów mandatu posła czy senatora, a powinno – co zasadnicze – wypływać z pokornego i odpowiedzialnego zaakceptowania swojego miejsca nie tylko w dzisiejszym społeczeństwie, ale też w tysiącletnim łańcuchu pokoleń Polaków. Musi ono być zakotwiczone w polskiej historii, kulturze i tradycji.

Parlamentarzyści powinni mieć świadomość i zrozumienie tego, że Polska nie zaczęła się dzisiaj, ale trwa nieprzerwanie od stuleci, pomimo wielu różnych dramatów i nieszczęść, których doznała. Trwa w wierze chrześcijańskiej, która nie tylko określiła naszą relację do Stwórcy, ale też stała się podstawowym elementem państwowotwórczym, generatorem myśli społecznej, kreatorem kultury i edukacji, opiekunem – a w czasach zaborów depozytariuszem – polskiej tradycji i języka. Była nieprzerwanym obrońcą rodziny i praw naturalnych, które jej towarzyszą, obrońcą życia i godności człowieka. W czasach, kiedy upadał komunizm, wiara była drogowskazem i silnym moralnym wsparciem dla działań społecznych.

Święty Jan Paweł II apelował w czerwcu 1999 r. do polskich parlamentarzystów o „odpowiedzialne korzystanie z uzyskanej wolności i współpracę dla wspólnego dobra”. Ten fragment wystąpienia Ojca Świętego, cytowany przez prezydenta Andrzeja Dudę podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu IX Kadencji chyba nigdy nie był tak bardzo aktualny jak dzisiaj.

Niebawem się przekonamy, na ile słowa Ojca Świętego zostały zrozumiane i będą respektowane przez przedstawicieli narodu wybranych do parlamentu. Jako memento, parafrazując słowa naszego wielkiego pisarza Stefana Żeromskiego, pozwolę sobie powiedzieć: Polska jest nie moja ani twoja, jeno boża, święta...

2019-11-19 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cenzura, cenzura, cenzura

Niedziela Ogólnopolska 4/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

telewizja

telewizja

Patrycja Jenczmionka/Radio Rodzina

Popularny program Jana Pospieszalskiego „Bliżej” podpadł ostatnio władzom TVP, ponieważ zaproszono do niego Jacka Karnowskiego, szefa tygodnika niekłaniającego się III RP. A tego władza w ogóle (w tym TVP) nie lubi. Bardzo nie lubi. Zastosowano więc znany z państw totalitarnych tzw. zapis na nazwisko. Karnowski albo inny Iksiński ma przestać istnieć w obiegu publicznym, a przynajmniej telewizyjnym. Paweł Nowacki, wydawca programu „Bliżej”, wydał oświadczenie: „Jako człowiek, który współtworzył niezależny obieg prasowy za czasów komunistycznych, nie mogę się na to zgodzić”. Ja też się nie mogę zgodzić, bo, podobnie jak Nowacki, współtworzyłem w PRL-u w latach 1980-89 niezależny obieg prasowy. Problem jednak w tym, że dziś w mediach publicznych pierwsze skrzypce grają funkcjonariusze stanu wojennego albo ludzie z opozycji, którzy niespodziewanie polubili komunę. Dlatego cenzura kwitnie.
CZYTAJ DALEJ

Spójrz na swoje dotychczasowe życie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 17, 26-37.

Piątek, 14 listopada. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Nie uwierzysz co przynieśli na ślub

2025-11-14 10:44

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Koledzy chcieli zrobić wrażenie i przynieśli siekiery na ślub, by uczcić swojego przyjaciela, jednak Bóg przebił ich pomysłowość — bo właśnie siekierą posłużył się, by naprawić jego rodzinę. Ta historia pokazuje, że największe cuda dzieją się wtedy, gdy porządkujemy nasze priorytety.

W tym odcinku opowiadam o trzech osobach, których życie stało się lekcją o przemijaniu i nadziei:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję