Reklama

Niedziela Lubelska

Ludzie – Miejsca – Wydarzenia

Druga szansa dla młodzieży

Niedziela lubelska 43/2019, str. 8

[ TEMATY ]

młodzież

obóz

Jolanta Woźniak

Na obozie wakacyjnym z wychowawcami

Na obozie wakacyjnym z wychowawcami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kamil i Bartek wychowywali się na tym samym podwórku, w dzielnicy znanej najbardziej policjantom. Do gimnazjum chodzili w kratkę, nie pomagały upomnienia nauczycieli i matek. W cieplejsze dni siadali z piwem za sklepem, pierwszy raz policjanci odprowadzili ich do domów, za drugim razem skierowali sprawę do sądu rodzinnego. Tam stwierdzono „systematyczne uchylanie się od obowiązku szkolnego”. Groził im pobyt w poprawczaku, ale sąd skierował ich do ośrodka kuratorskiego.

Co zamiast poprawczaka

Według statystyk policyjnych liczba nieletnich wchodzących w kolizję z prawem rośnie, co roku prawie pół miliona dziewcząt i chłopców staje przed sądami rodzinnymi. Najczęstsze są przypadki chronicznego wagarowania, używania alkoholu, narkotyków i dopalaczy, kradzieże i rozboje. Zdarzają się także ciężkie pobicia i zabójstwa, wtedy młodociani kierowani są do schronisk dla nieletnich (poprawczaków), przypominających rygorem więzienia. Taka placówka w naszym regionie znajduje się w Dominowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Młody człowiek wchodzący w konflikt z prawem nie musi od razu trafić do poprawczaka, zwłaszcza że trzy czwarte podopiecznych takich placówek ląduje potem w zakładach karnych. Podobnie jest z nieletnimi w Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych (Puławy, Głębokie), gdzie często złe wzorce utrwalane są poprzez wpływ rówieśników.

Reklama

Pomiędzy upomnieniem a najbardziej rygorystyczną formą kary, czyli umieszczeniem w placówce izolacyjnej, istnieje na szczęście jeszcze droga „drugiej szansy”. Jeżeli rodzina nie radzi sobie z problemami nastoletnich dzieci, może liczyć na pomoc świetlic opiekuńczo-wychowawczych, kilkanaście z nich prowadzonych jest w naszej diecezji przez parafie, zgromadzenia zakonne i fundacje katolickie. Młodzież spotyka się tutaj z dobrymi propozycjami spędzania wolnego czasu, otrzymuje także darmowe posiłki.

Dodatkową formą wsparcia dla tzw. trudnej młodzieży są ośrodki kuratorskie działające przy sądach oraz organizacje oferujące pomoc wychowawczą.

Pod dobrą opieką

Kamil i Bartek przychodzą do ośrodka kuratorskiego przez pięć dni w tygodniu, zajęcia trwają od popołudnia do wieczora. Pod okiem wychowawców odrabiają lekcje, rozmawiają z nimi o swoich problemach, w małych grupach uczą się wspólnego działania. Możliwości finansowe ośrodka są skromne, wystarczają zaledwie na pokrycie kosztów utrzymania pomieszczeń i jednego posiłku. Inne formy wsparcia zapewniają lubelskie stowarzyszenia „POSTIS” i Centrum Wolontariatu.

Kamil raz w tygodniu spotyka się z terapeutką, dzięki czemu może zrozumieć dalekosiężne skutki używania amfetaminy. I nie jest to nudna pogadanka, ale gra symulacyjna w Internecie. Bartek myśli o projektowaniu i wykonywaniu mebli, już teraz za pomocą specjalnego programu komputerowego tworzy pierwsze modele stołów i szafek. W wakacje pojechali z kolegami na obóz zorganizowany przez Centrum Wolontariatu, w ośrodku Caritas rywalizowali w grupach o miano najlepszych historyków i programistów. Na Mszach św. poznawali bohaterów, swoich świętych patronów. Odkryli też Karola Acutisa, 15-letniego Włocha, internautę i blogera, dziś kandydata na ołtarze.

Reklama

Podczas zajęć fundowanych przez „POSTIS” duże zainteresowanie budzą warsztaty pasji. Kamil świetnie radzi sobie w hip-hopowym tańcu, Bartek kolekcjonuje miejsca warte odwiedzenia w Polsce, na razie zobaczył Sandomierz, Wiślicę i Kraków.

Wyobraźnia miłosierdzia

W naszym województwie istnieje obecnie 18 ośrodków kuratorskich, najwięcej w całej Polsce. To zasługa sądów, które tworzą takie placówki i wspierających je organizacji. W Bychawie ośrodek funkcjonuje w budynkach parafialnych, w Lublinie renomą cieszy się „Domostwo” założone przez ojców amigonianów (kapucyni). Każdy ośrodek obejmuje opieką od 15 do 30 nieletnich, przebywają w nich niekiedy do ukończenia 18 roku życia.

Znakomitym pomysłem okazała się inicjatywa „Przez wolontariat do wolontariatu”. Animatorzy najpierw przygotowywali młodzież do podjęcia roli wolontariusza, budząc wrażliwość na problemy ludzi cierpiących. Później podopieczni sami poprowadzili festyny dla dzieci w szpitalu klinicznym i klubie seniora.

– Potrzeba „wyobraźni miłosierdzia”, aby nie odwracać się od chłopca czy dziewczyny, którzy zagubili się w świecie różnorakich uzależnień lub przestępstwa – wołał św. Jan Paweł II w czasie ostatniej pielgrzymki do Polski (2002).

Stwarzanie „drugiej szansy” dla takiej młodzieży jest spełnianiem papieskiego testamentu.

2019-10-22 13:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi i wściekli

Wydarzenia ostatnich miesięcy zwróciły naszą uwagę na młodzież, a zwłaszcza na narastającą wśród młodego pokolenia agresję.

Ostatni dzień lutego boleśnie i tragicznie wpisał się w historię Zamościa. Na skutek młodzieńczych porachunków życie stracił szesnastoletni Eryk, uczeń zamojskiego ekonomika. Wzmogła się fala hejtu i nienawiści wobec sprawców i ich rodzin. A przecież śp. Eryk nie jest jedyną ofiarą tego bolesnego zdarzenia. Tu ofiarą jest także młodzież, której należy pomóc w sytuacji narastającej wśród niej agresji, rozumianej jako intencjonalne działanie ukierunkowane na wyrządzenie komuś szkody, straty lub zadanie bólu. W Polsce, ale i na całym świecie wśród dzieci w wieku szkolnym coraz bardziej „modne” staje się znęcanie się nad słabszymi. Przemoc wśród dzieci i młodzieży może być dwojaka. Może to być przemoc fizyczna, która polega na wyładowywaniu złości przez bicie, popychanie, kopanie czy niszczenie cudzej własności. Może to być też przemoc psychiczna, która jest tym rodzajem agresji, w którym nie jest używana siła fizyczna, a poszkodowany nie odnosi widocznych obrażeń cielesnych. Ten rodzaj agresji może przybierać różne formy: od kierowania wobec konkretnej osoby obraźliwych, wulgarnych słów, przez rozpowszechnianie kłamstw o innych, wrogie gesty, aż po celowe ujawnianie informacji z czyjegoś prywatnego życia czy snucie intryg i manipulowanie drugimi osobami.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel

Pół roku przed narodzeniem Chrystusa czcimy narodzenie św. Jana Chrzciciela, który zapowiadał przyjście Chrystusa i wskazał Go ludowi. Jan Chrzciciel urodził się jako syn kapłana Zachariasza i Elżbiety (por. Łk 1, 5-80) prawdopodobnie w Ain Karim leżącym w Judei, ok. 7 km na zachód od Jerozolimy. Pędził żywot anachorety – pustelnika. Gdy miał 30 lat, zaczął występować publicznie i nauczać. Podjął to dzieło nad Jordanem. Było to w 15. roku panowania cesarza Tyberiusza (por. Łk 3, 1), czyli w 30 r. naszej ery. Nad Jordanem Jan udzielił chrztu Chrystusowi.
CZYTAJ DALEJ

Letnie wakacje Leona XIV w Castel Gandolfo

2025-06-24 15:11

[ TEMATY ]

Castel Gandolfo

Papież Leon XIV

ks. Tadeusz Rozmus

Włodzimierz Rędzioch

29 maja Leon XIV odwiedził Castel Gandolfo, gdzie od XVII w. znajduje się letnia rezydencja papieży. Zwiedził ogrody zarządzane obecnie przez Centrum Edukacji Laudato si, a następnie udał się do Pałacu Apostolskiego oraz Willi Barberini. Już wtedy zaczęły krążyć głosy, że być może nowo wybrany Papież przywróci – po 13 latach - starą tradycję papieskich wakacji w Castel Gandolfo. I głosy te potwierdziły się – Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej podało komunikat, że w niedzielę, 6 lipca po południu, Ojciec Święty Leon XIV uda się na czas odpoczynku do Papieskiej Rezydencji w Castel Gandolfo.

Tuż obok Pałacu Apostolskiego znajduje się kościół pw. św. Tomasza z Villanova – jest to papieska parafia, w której pracują salezjanie, a proboszczem jest Polak, ks. Tadeusz Rozmus. Przeprowadziłem rozmowę z tym polskim salezjaninem, aby dowiedzieć się, jak na tę wiadomość zareagowali mieszkańcy miasteczka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję