Reklama

Niedziela Legnicka

IV edycj Medalierskich rozmów z Janem Pawłem II

Niedziela papieska jest okazją, aby przypomnieć, że w środowisku legnickim narodził się w 2014 r. projekt artystyczny zatytułowany „Medalierskie rozmowy z Janem Pawłem II”. Jego ideą jest twórcze podejmowanie i prezentacja dziedzictwa Jana Pawła II za pośrednictwem współczesnej sztuki medalierskiej

Niedziela legnicka 41/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Dzień Papieski

Ks. Piotr Nowosielski

Prace medalierskie prezentowane podczas ostatniej edycji pt. „Życie zadane”

Prace medalierskie prezentowane podczas ostatniej edycji pt. „Życie zadane”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego inicjatorem jest legniczanin Bernard Marek Adamowicz, a do tej pory ukazały się już trzy jego edycje: „Mój Jan Paweł II”, „Być razem” i ostatnia „Życie zadane”. Obecnie trwają przygotowania do IV edycji, która będzie zatytułowana: „Czas ucieka, wieczność czeka”.

To już pięć lat

– To, co się zaczęło już przed 5 laty, jest tak interesujące dla twórców, a jak się okazało także dla odbiorców, o czym świadczą wystawy w kolejnych miejscach, że projekt pod nazwą „Medalierskie rozmowy z Janem Pawłem II” po prostu warto kontynuować – mówi o projekcie jego autor. – Stworzył się od tej pierwszej odsłony cykl dwuletni, stąd wynika, że rok 2020 powinien być premierą kolejnej edycji. Ten rok jest wyjątkowym, bo w nim będziemy świętować 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły – Jana Pawła II. Żeby utrzymać formułę projektu – czyli rozmowy – potrzebny jest temat, o czym będziemy rozmawiać. W urodziny można rozmawiać o życiu, o tym, co się wydarzyło w chwili urodzin, a podpowiedź sformułowania tematu, pewnego sposobu patrzenia na życie, też ofiarował nam sam bohater tego jubileuszu – Jan Paweł II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wadowice to nie tylko kremówki

Reklama

– Kiedy odwiedzał rodzinne Wadowice, siedząc między domem a kościołem, opowiadał o życiu: „tu wszystko się zaczęło”. Przypomniał, że tu i życie się zaczęło, i szkoła, teatr, kapłaństwo, opowiadał o kolegach, o koleżankach, o wycieczkach, nawet jak się w szkole czasem przezywali, cytował role teatralne, wspominał także smak kremówek – o tych wszystkich drobiazgach mówił w sposób wyjątkowy, mówił, wydobywając ogromną pozytywność tego wszystkiego. Pokazując znaczenie każdego szczegółu, tworzącego życie.

Wtedy podpowiedział też klucz pozwalający rozumieć i przeżywać życie. Mówił, że z okna domu rodzinnego widział ścianę kościoła a na niej słoneczny zegar z napisem: „Czas ucieka, wieczność czeka”. To zestawienie upływającego czasu, w którym rozgrywa się nasze życie i czekającej wieczności, czekającego spełnienia tego życia – spełnienia, które jest słowem bardzo pozytywnym – to pozwala człowiekowi przeżywać każdą chwilę, każdy szczegół w sposób wyjątkowy, w sposób dobry, nawet jeśli są to momenty trudne. I to jest ciekawy temat, bo dotykający każdego człowieka, w każdej sytuacji. I o tym chcemy rozmawiać – kontynuuje pan Adamowicz.

3 etapy

Organizacyjnie powstawanie projektu jego inicjator dzieli na trzy etapy: – I etap to jest wysłuchanie tego, co Jan Paweł II ma nam do powiedzenia na temat czasu i wieczności. Potem echo, które głosem artystów wyrazi się w formie właściwej dla nich – bo to są przecież medalierskie rozmowy z Janem Pawłem II. A trzecim etapem będzie zaproszenie bardziej otwarte, poprzez wystawę, do rzeszy odbiorców przychodzących te prace oglądać.

Słucham i odpowiadam

Zaproszenie do medalierów już zostało sformułowane i przesłane. Do niego dołączona została antologia wypowiedzi papieskich o czasie i wieczności.

Reklama

– To głos rozmówcy, bo w rozmowie o to chodzi, by wysłuchać drugiej strony, z którą chcemy rozmawiać. To nie może być monolog. Rozmowa jest wtedy, kiedy słucham i odpowiadam, kiedy słucham, prezentuję swoje zdanie, mój punkt widzenia. To może być akceptacja wobec tego, co usłyszałem, to może być znak zapytania, może to też być niedowierzanie czy protest, ale to ma być moje, osobiste. Tak samo będzie z pracami, które będą w różnych stylistykach, będą afirmowały pewne treści, ale będą też zapewne znaki zapytania – mówi pan Bernard.

Prace trwają

Na dziś deklarację udziału zgłosiło ok. 80 twórców z całej Polski, a także osoby z zagranicy. Dołączyły do tego projektu wszystkie środowiska akademickie, profesorowie z wielkim dorobkiem. Czasem mijamy ich dzieła na ulicach, trzymamy w rękach monety przez nich zaprojektowane. Zakres zaproszonych to reprezentatywny krąg dla polskiej sztuki medalierskiej.

– Mam nadzieję, że także szlak wystawowy będzie mógł iść przez całą Polskę, w tym przez Legnicę. Już formułuję swoje zaproszenie. Może ten rok 2020 będzie także dla nas okazją do głębszej refleksji nad naszym czasem i wiecznością. Czas jest czymś, co każdy z nas ma do swej dyspozycji. Coś, co ma wykorzystać, spożytkować, wydobywać; coś najpiękniejszego, co można wydobyć w życiu. Może trzeba także swój czas zobaczyć w perspektywie wieczności. Zapraszam – dodaje pomysłodawca projektu.

2019-10-08 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iść za wskazaniami Ewangelii

Niedziela legnicka 43/2018, str. IV

[ TEMATY ]

Dzień Papieski

Monika Łukaszów

Przedstawiciele szkół noszących imię Jana Pawła II i św. Jadwigi na uroczystościach w Krzeszowie

Przedstawiciele szkół noszących imię Jana Pawła II i św. Jadwigi na uroczystościach w Krzeszowie

„Promieniowanie ojcostwa” – to hasło tegorocznego Dnia Papieskiego, który 14 października obchodzony był w całej Polsce. W diecezji legnickiej centralne obchody Dnia Papieskiego miały miejsce w bazylice Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie

W krzeszowskiej bazylice, w samo południe, uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup senior Stefan Cichy.
CZYTAJ DALEJ

Święty Mikołaj - „patron daru człowieka dla człowieka”

Niedziela łowicka 49/2004

[ TEMATY ]

święty

WD

Obraz św. Mikołaja w ołtarzu głównym

Obraz św. Mikołaja w ołtarzu głównym

6 grudnia cały Kościół wspomina św. Mikołaja - biskupa. Dla większości z nas był to pierwszy święty, z którym zawarliśmy bliższą znajomość. Od wczesnego dzieciństwa darzyliśmy go wielką sympatią, bo przecież przynosił nam prezenty. Tak naprawdę zupełnie go wtedy jeszcze nie znaliśmy. A czy dziś wiemy, kim był Święty Mikołaj? Być może trochę usprawiedliwia nas fakt, że zachowało się niewiele pewnych informacji na jego temat.

Około roku 270 w Licji, w miejscowości Patras, żyło zamożne chrześcijańskie małżeństwo, które bardzo cierpiało z powodu braku potomka. Oboje małżonkowie prosili w modlitwach Boga o tę łaskę i zostali wysłuchani. Święty Mikołaj okazał się wielkim dobroczyńcą ludzi i człowiekiem głębokiej wiary, gorliwie wypełniającym powinności wobec Boga. Rodzice osierocili Mikołaja, gdy był jeszcze młodzieńcem. Zmarli podczas zarazy, zostawiając synowi pokaźny majątek. Mikołaj mógł więc do końca swoich dni wieść dostatnie, beztroskie życie. Wrażliwy na ludzką biedę, chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Za swoją hojność nie oczekiwał podziękowań, nie pragnął rozgłosu. Przeciwnie, starał się, aby jego miłosierne uczynki pozostawały otoczone tajemnicą. Często po kryjomu podrzucał biednym rodzinom podarki i cieszył się, patrząc na radość obdarowywanych ludzi. Mikołaj chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Doszedł do wniosku, że najlepiej służyć Mu będzie za klasztornym murem. Po pielgrzymce do Ziemi Świętej dołączył do zakonników w Patras. Wkrótce wewnętrzny głos nakazał mu wrócić między ludzi. Opuścił klasztor i swe rodzinne strony, by trafić do dużego miasta licyjskiego - Myry.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał-nominat Byczok: wzbogacę Kolegium Kardynalskie światłem ze Wschodu

2024-12-06 18:50

[ TEMATY ]

kardynał

Ukraina

kolegium kardynalskie

Vatican Media

Bp Mykoła Byczok

Bp Mykoła Byczok

W gronie kardynałów, których kreuje jutro papież Franciszek, znajduje się pochodzący z Ukrainy grekokatolicki biskup Mykoła Byczok. Jako ordynariusz eparchii Świętych Piotra i Pawła w Melbourne, odpowiada on za Ukraińców w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii. Ma też związki z Polską, skończył bowiem seminarium redemptorystów w Tuchowie. „Wzbogacę Kolegium Kardynalskie światłem ze Wschodu” - podkreślił w rozmowie z Radiem Watykańskim.

Bp Byczok wyraził wdzięczność Polakom, za otwarcie serc i domów na doświadczonych wojną Ukraińców. „Pan Bóg to pamięta. My też będziemy pamiętać ofiarowaną nam pomoc i trzymać w naszych sercach ogromną wdzięczność. Będziemy prosić Pana Boga, żeby błogosławił waszemu narodowi” - wyznał. Pytany o to, co jego nominacja wniesie do Kolegium Kardynalskiego, podkreślił, że papież mianuje kardynała dla Kościoła powszechnego, jednak to, że jest z pochodzenia Ukraińcem, oznacza, że w tym nowym powołaniu będzie reprezentować również Kościół ukraiński, a nie tylko australijski, który obecnie jest miejscem realizacji jego powołania.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję