Bp Piotr Sawczuk podczas Mszy św. celebrowanej 30 września br. w kościele parafialnym w Sadownem poświęcił nowy sztandar Szkoły Podstawowej w Sadownem, której decyzją Rady Gminy nadano imię bł. ks. Edwarda Grzymały
Podczas Eucharystii modlono się w intencji nauczycieli, rodziców i uczniów. W homilii ksiądz biskup przypomniał postać błogosławionego patrona – męczennika II wojny światowej. Pochodzący z należącej do parafii Sadowne miejscowości Gajówka Klin ks. Edward Grzymała zginął zagazowany w obozie koncentracyjnym w wieku 36 lat. Dziś patronuje szkole, a dla jej uczniów, rodziców, nauczycieli i wychowawców staje się niezłomnym wzorem i orędownikiem.
Druga część uroczystości odbyła się w Gminnej Hali Sportowej. Dyrektor szkoły Małgorzata Koroś nie kryła radości oraz dumy z nadania szkole imienia błogosławionego księdza. Po odczytaniu przez przewodniczącego Rady Gminy Tomasza Szymanika uchwały o nadaniu imienia szkole, wójt Waldemar Cyran przekazał dyrektor szkoły akt nadania imienia. Wymownym momentem było przekazanie pani dyrektor nowego sztandaru przez przedstawicieli rady rodziców. Następnie przejęła go delegacja uczniów. Po prezentacji sztandaru przedstawiciele poszczególnych klas dokonali ślubowania. Na pamiątką wydarzenia zaproszone osoby „wbiły” ozdobne gwoździe w tablicę pamiątkową. Ksiądz biskup pobłogosławił również miejsce pamięci, które na stałe przypominać będzie postać błogosławionego patrona szkoły.
Wśród przybyłych gości byli przedstawiciele duchowieństwa, władz rządowych, samorządowych, oświatowych, służb mundurowych, osób związanych ze Szkołą Podstawową w Sadownem i bł. ks. Edwardem Grzymałą. Obecna była kuzynka błogosławionego Elżbieta Leśniak oraz Marianna i Tadeusz Kalbarczykowie – opiekunowie miejsca narodzin bł. ks. Edwarda Grzymały.
Uczestnicy mieli również okazje obejrzeć część artystyczną przygotowaną przez uczniów i nauczycieli, poświęconą nowemu patronowi.
W Wysocicach znajduje się kościół pw. św. Mikołaja. Święty, którego zapewne znają wszyscy, został patronem tej świątyni siedemset lat temu. Biskup z Myry został patronem kościoła prawdopodobnie dlatego, że jeden z jego fundatorów również nosił imię Mikołaj. Patron kościoła w Wysocicach nosi przydomek „wyznawca”. W ten sposób oznacza się świętych, którzy byli znanymi wyznawcami wiary, zmarli śmiercią naturalną i nie byli męczennikami
Według tradycji św. Mikołaj urodził się w małym miasteczku Patara, starożytnym mieście portowym w Licji, na terenach dzisiejszej Turcji. Miał bogatych rodziców, którzy byli chrześcijanami. Od najmłodszych lat Mikołaj był znany z pobożności i czynienia dobrych uczynków. Gdy zmarli mu rodzice, rozdał potrzebującym cały swój majątek. Zawsze stawał w obronie pokrzywdzonych i wspomagał biednych. Kiedy wybierano nowego biskupa w Myrze, ustalono, że powołany na ten urząd zostanie ten mężczyzna, który rankiem jako pierwszy wejdzie do miejscowego kościoła, aby się pomodlić. Jako pierwszy tego dnia do świątyni wszedł Mikołaj. Był dobrym biskupem, krzewił naukę o Trójcy Świętej, a przeciwstawiał się zwolennikom Ariusza, zwalczał też pogaństwo. Św. Mikołaj jest znany z tego, że przynosi prezenty. Zanim został biskupem, podarował posagi córkom sąsiada, który popadł w biedę i miał zamiar z braku odpowiedniego posagu sprzedać je do domu publicznego. Archimandryta Michał, który spisał życiorys świętego w IX wieku, przekazuje, że 6 grudnia obchodzono w Konstantynopolu święto Mikołaja, które traktowane było jako przygotowanie do Bożego Narodzenia. Dzisiaj jest nie inaczej.
Sudańscy uchodźcy czerpią wodę ze studni w obozie przejściowym Adre na granicy z Sudanem.
Przez 16 miesięcy polska salezjanka była uwięziona na terenie swej placówki misyjnej w Chartumie, podczas gdy w mieście toczyły się walki i trwały grabieże. „Przez ten czas byliśmy całkowicie odizolowani, wokół widziałyśmy tylko zniszczenia. Przetrwaliśmy dzięki żywności dostarczanej przez wojsko” - podkreśla s. Teresa Roszkowska, która wraz z współsiostrami i księdzem salezjaninem została ewakuowana z Sudanu. Ten afrykański kraj od 15 kwietnia 2023 r. pogrążony jest w krwawej wojnie domowej.
„Wojna nas totalnie zaskoczyła. Panował chaos. Zadbałyśmy o to, by dzieci z naszych szkół wróciły do swych rodzin” - opowiada misjonarka w rozmowie z misyjną agencją Fides. Podkreśla, że od tego dnia, aż do dziś, żadna szkoła nie została ponownie otwarta. „Niestety niektóre z naszych dzieci zginęły, inne zostały ranne. Walki zablokowały życie” - podkreśla misjonarka.
W najbliższą sobotę (7 grudnia) w Katolickim Centrum Kultury Dobre Miejsce na warszawskich Bielanach odbędzie się przedpremierowy pokaz filmu „Złowrogi”.
To nowa, trzymająca w napięciu produkcja twórców głośnego filmu „Nieplanowane” czy "Bóg nie umarł". Twórcy zainspirowani słynnymi "Listami starego diabła do młodego" C.S. Lewisa, pozycjonują „Złowrogiego” jako kontynuację klasycznego dzieła. Stawiają przy tym fundamentalne pytania: Dokąd zmierza świat pozbawiony moralnych zasad? Czy człowiek faktycznie żyje tylko tu i teraz? I najważniejsze: czy Zły to tylko postać z bajek, czy też realna, niszcząca siła?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.