Reklama

Myśl społeczno-polityczna kościoła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek intensywnemu rozwojowi myśli społecznej i politycznej Kościoła rzymskokatolickiego dała encyklika Leona XIII „Rerum novarum”, która ukazała się w 1891 r. Od tamtego czasu wciąż rozwijająca się katolicka nauka społeczna znacznie wpłynęła na politykę społeczną wielu krajów.

Nakładem wydawnictwa von boroviecky (Warszawa – Radzymin 2019) ukazał się pierwszy z kilku tomów publikacji Grzegorza Kulika, w której przedstawia historię katolickiej myśli społeczno-politycznej. Monumentalna, bo licząca ponad 1200 stron, praca nosi tytuł „Wołanie o prawo i sprawiedliwość. Księgi i apokryfy Starego Testamentu, pisma z Qumran”. Oczywiste jest, że katolicka myśl społeczno-polityczna i związane z nią zagadnienia etyczne zakotwiczone są na kartach Starego Testamentu i w środowisku judaizmu biblijnego, z którego wyłoniło się chrześcijaństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Grzegorz Kulik prowadzi czytelnika przez labirynt idei społecznych, politycznych i etycznych obecnych w kulturze i religijności dawnego Izraela, zawartych nie tylko w Starym Testamencie, ale także w hebrajskiej literaturze apokryficznej i pismach qumrańskich. Co więcej, czyni to na szeroko zakreślonym tle, które ukazuje myśl i etykę polityczno-społeczną w krajach starożytnego Bliskiego Wschodu i w Egipcie. Czytelnik zapoznaje się szczegółowo z instytucjami politycznymi i społecznymi starożytnych ludów, począwszy od aparatu władzy, a skończywszy na codziennych zwyczajach odnoszących się do instytucji małżeństwa, rodziny czy cyklu ludzkiego życia od narodzin aż po śmierć. Ukazuje, w jaki sposób normy moralne wpływały na tworzenie się prawa państwowego. Nie bez znaczenia jest także ukazanie silnych związków między religią a instytucjami państwowymi oraz wpływu, jaki wiara Izraelitów wywierała na ich społeczne zwyczaje. Znajdziemy tu także odniesienie do bardzo szczegółowych zagadnień, jak choćby kwestie lichwy, darowania długów, sposobu traktowania osób kalekich w społeczeństwie, obchodów roku szabatowego i roku jubileuszowego czy katalogów dobrych i złych czynów, ukazywane oczywiście w perspektywie społecznej.

Ta znakomicie wydana pod względem edytorskim pozycja stanowi lekturę wartą polecenia nie tylko socjologom i badaczom katolickiej nauki społecznej, ale wszystkim, którzy są żywo zainteresowani historią teologii.

2019-10-08 14:18

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie św. Saby, opata

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Św. Saba Jerozolimski

Św. Saba Jerozolimski

Saba urodził się w 439 r. Rodzice przeznaczyli go na służbę Bogu i umieścił w klasztorze, gdy miał 8 lat. Pragnął jednak życia pustelniczego, dlatego zamieszkał w grocie skalnej. Do klasztoru przychodził na wspólne modlitwy.

Po kilku latach wrócił do Jerozolimy i również zamieszkał w grocie skalnej. Zgromadził wokół siebie liczną wspólnotę uczniów. Dla nich założył Wielką Ławrę.
CZYTAJ DALEJ

Czego najbardziej dziś potrzebuję?

2024-12-03 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

Nawet jeśli mam mało, a oddam to Jezusowi, On może dokonać cudu… On pomnaża wszystko, co jest Mu ofiarowane z miłością.

„Ile macie chlebów? Odpowiedzieli: Siedem i parę rybek”. Lecz cóż to jest dla tak wielu?... Nie raz w życiu mamy podobne doświadczenie: wobec ogromu wyzwań, przed jakimi stoimy, czujemy się całkowicie niekompetentni i nieprzygotowani… Brak nam wszystkiego. Mamy tak mało, podczas gdy potrzeba nieporównywalnie więcej. Na szczęście Jezus nie zostawia nas samych, sam daje nam wszystko, czego potrzebujemy, jeśli tylko otworzymy swe serce i rękę… Jeśli nie zaciśniemy w niej zazdrośnie dla samych siebie tego niewiele, które mamy.
CZYTAJ DALEJ

Czy i ja dziś zdołam dostrzec prawdziwie potrzebujących?

2024-12-05 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Red.

Prawdziwym nieszczęściem jest duchowa ślepota, stan, kiedy człowiek nie widzi nic poza samym sobą: ani Boga działającego we własnym życiu, ani drugiego człowieka. Jezus przychodząc, otwiera nam oczy. Czy będę miał odwagę wołać do Niego jak niewidomi z dzisiejszej Ewangelii?

„Według wiary waszej niech się wam stanie” – mówi Pan. Jakże rzadko z moją ślepotą, z moją niezdolnością widzenia, przychodzę do Jezusa. Wolę trwać w swej krótkowzroczności, a może nawet zaślepieniu. Dlaczego? Bo przywykłem nie widzieć więcej niż własne sprawy, własny interes, samego siebie. Widzieć więcej oznacza dostrzec i przyjąć nowe wyzwania, oznacza czuć się wezwanym, by kochać bardziej, dawać więcej z siebie. Łatwo jest zamknąć swe oczy i serce.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję