Niedziela 13 października 2019r. to ważny dzień dla Polski, dzień wyborów. Co Pismo Święte mówi o rządzących? Czy katolik powinien „się mieszać” w politykę? Pytamy o to Magdalenę Wołochowicz – autorkę książek „Chwilowo panna” oraz „Psalmy dla Ciebie”, vlogerkę, założycielkę Fundacji „Żyj pełnią życia!”, która motywuje do wcielania słowa Bożego w codzienne życie
DAMIAN KRAWCZYKOWSKI: – W swoim vlogu często zachęcasz do kierowania się słowem Bożym w życiu. Czy da się to odnieść także do kwestii wyborów?
MAGDALENA WOŁOCHOWICZ: – Jak najbardziej. Pismo Święte jasno mówi o tym, że rządzącym należy się szacunek, ale też zachęca do modlitwy „za wszystkich sprawujących władzę, abyśmy mogli prowadzić życie ciche i spokojne z całą pobożnością i godnością” (1 Tm 2, 2). Myślę, że w praktyce wyraża się to także w poczuciu odpowiedzialności za wybór odpowiednich rządzących.
– Czy, Twoim zdaniem, osoby rządzące mogą wpływać na wiarę w Polsce?
– Z jednej strony tak, bo tam, gdzie jest wolność dla Kościoła, jest większa przestrzeń do działań. Z drugiej jednak – widzimy, że w krajach, w których jest bardzo duże prześladowanie chrześcijan przez władze, np. w Chinach, mimo że wierzącym jest bardzo trudno, Kościół kwitnie, czasem podziemnie, ale z pełną mocą. Nic nie zatrzyma Bożego królestwa!
– Wielu katolików oddziela wiarę od troski o ojczyznę...
– Jak wspomniałam – Bóg zachęca nas, by szanować władzę i się za nią modlić. W Biblii widzimy też wiele historii, które pokazują, jak ważne jest, by utożsamiać się ze swoim narodem – z miłości i szacunku do niego. Nehemiasz np., służący jako podczaszy u króla Artakserksesa, kiedy dowiaduje się, że w jego ojczyźnie Jerozolima jest w gruzach, zbiera ludzi i udaje się tam, by odbudować jej mury. To jest prawdziwe przejęcie odpowiedzialności i naśladowanie Chrystusa.
Nie chcę być prorokiem, ale koniec III RP jest już bliski. Wskazują na to nie tylko spadające sondaże poparcia politycznego dla Platformy Obywatelskiej, ale samo zachowanie się jej szefa - premiera Donalda Tuska. Będąc od dawna coraz gorzej ocenianym, ima się różnych sztuczek, aby pokazać, jakim jest ważnym politykiem. Ostatnio zadeklarował, że nie będzie się ubiegał o stanowisko szefa Komisji Europejskiej - co rzekomo miała mu zaproponować kanclerz Angela Merkel, ponieważ - jak stwierdził: najbardziej droga jest mu służba Polsce.
6 grudnia cały Kościół wspomina św. Mikołaja - biskupa. Dla większości z nas był to pierwszy święty, z którym zawarliśmy bliższą znajomość. Od wczesnego dzieciństwa darzyliśmy go wielką sympatią,
bo przecież przynosił nam prezenty. Tak naprawdę zupełnie go wtedy jeszcze nie znaliśmy. A czy dziś wiemy, kim był Święty Mikołaj? Być może trochę usprawiedliwia nas fakt, że zachowało się niewiele pewnych
informacji na jego temat.
Około roku 270 w Licji, w miejscowości Patras, żyło zamożne chrześcijańskie małżeństwo, które bardzo cierpiało z powodu braku potomka. Oboje małżonkowie prosili w modlitwach Boga o tę łaskę i zostali
wysłuchani. Święty Mikołaj okazał się wielkim dobroczyńcą ludzi i człowiekiem głębokiej wiary, gorliwie wypełniającym powinności wobec Boga.
Rodzice osierocili Mikołaja, gdy był jeszcze młodzieńcem. Zmarli podczas zarazy, zostawiając synowi pokaźny majątek. Mikołaj mógł więc do końca swoich dni wieść dostatnie, beztroskie życie. Wrażliwy
na ludzką biedę, chciał dzielić się bogactwem z osobami cierpiącymi niedostatek. Za swoją hojność nie oczekiwał podziękowań, nie pragnął rozgłosu. Przeciwnie, starał się, aby jego miłosierne uczynki pozostawały
otoczone tajemnicą. Często po kryjomu podrzucał biednym rodzinom podarki i cieszył się, patrząc na radość obdarowywanych ludzi.
Mikołaj chciał jeszcze bardziej zbliżyć się do Boga. Doszedł do wniosku, że najlepiej służyć Mu będzie za klasztornym murem. Po pielgrzymce do Ziemi Świętej dołączył do zakonników w Patras. Wkrótce
wewnętrzny głos nakazał mu wrócić między ludzi. Opuścił klasztor i swe rodzinne strony, by trafić do dużego miasta licyjskiego - Myry.
Jacek od lat, poza swoją pracą zawodową, w świątecznym okresie wciela się w rolę Świętego Mikołaja. Odwiedza przedszkola, szpitale i domy dziecka by dawać dzieciom radość i uśmiech. Ten wyjątkowy Mikołaj nie tylko rozdaje prezenty, ale jest również żołnierzem i od ponad pięciu lat pełni służbę w 2 Lubelskiej Brygadzie OT, angażując się w akcje charytatywne. W „Mikołajki” ma ręce pełne roboty.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.