Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Wymódlmy sobie świętych kapłanów

„Musimy się przyzwyczaić...”– słowa te słyszymy w mediach coraz częściej i świadczą one o dynamice zmian, które zachodzą wokół nas. Przyzwyczaić musimy się m.in. do klimatycznych anomalii z huraganowym wiatrem i ulewami, do suszy w okresie letnim, ograniczania plastiku, coraz wyższych cen za wyrzucanie śmieci i korzystanie z energii elektrycznej. „Musimy się przyzwyczaić...” słyszymy też w kontekście coraz wyraźniejszego braku kapłanów. Jednak czy w tym akurat przypadku przyzwyczajenie to właściwa postawa katolika?

Niedziela sosnowiecka 32/2019, str. 6

[ TEMATY ]

wiara

Archiwum seminarium

Klerycy podczas przerwy na kawę

Klerycy podczas przerwy na kawę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, że z ilością powołań nie jest dobrze, mówimy od lat. W ubiegłym roku na I rok w seminarium przyjęto jednego kleryka. W tym roku, do momentu, kiedy piszę te słowa, nie zgłosił się nikt. Czy rzeczywiście jesteśmy skazani na brak kapłanów? Odpowiedzią katolika musi być przede wszystkim wołanie do Boga. Wspaniałą szansą była wielkopostna inicjatywa postu w intencji powołań oraz obejmująca każdego dnia inną parafię sztafeta modlitwy, która zostanie wznowiona po wakacjach. Pamiętajmy o tych, których Bóg wzywa, ale także o klerykach kształcących się obecnie w seminarium. Oni w przyszłości będą udzielać nam sakramentów.

To licząca 11 osób (w tym dwóch diakonów) wspólnota wspaniałych młodych ludzi z ich radościami, szaleństwami, dylematami i problemami. Oni najlepiej wiedzą, że odpowiedzenie na głos powołania kapłańskiego to dobry wybór. Dlaczego? No właśnie – dlaczego ktokolwiek miałby iść do seminarium?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Warto iść do seminarium, bo to otwiera przestrzeń rozmowy o sprawach wiary i o Bogu tym, wśród których dorastaliśmy – kolegom, rodzinie, sąsiadom – i tym, z którymi dzielimy codzienność. Ludzie są bardzo spragnieni takiej możliwości, a prowadząc ją z kimś „bezpiecznym” i „zorientowanym”, znacznie łatwiej jest im ją rozpocząć – mówi kl. Tomasz Jaskuła z roku IV.

– Przed seminarium byłem osobą bardzo zamkniętą, spotkania ze znajomymi stanowiły u mnie rzadkość. Seminarium pozwoliło mi nawiązać mnóstwo nowych znajomości i otworzyć się na relację z ludźmi. Jestem w seminarium już trzeci rok, przez ten czas poznałem chyba więcej ludzi niż przez całe wcześniejsze życie – dodaje kl. Maciej Byrczek.

Uczęszczający na ten sam III rok seminaryjnej formacji kl. Kacper Goncerz podkreśla, że przychodząc do seminarium „można dać się zapalić i stać się płonącym listem, pisanym miłością serca Boga do serca człowieka”. – Tak sobie myślę, że Pan Bóg nigdy się nie myli z adresem. Jest precyzyjny, bezpośredni i dokładny. Pozwala mnie wolnemu w wyborze, bądź to płonąć w służbie dla Niego, bądź być przyczyną gaśnięcia nie tylko życia, marzeń lecz również powołania. Pan tak niewiele potrzebuje. Tylko mojego serca, bezgranicznego zaufania, umiłowania Go całym sobą – dodaje kl. Goncerz.

Reklama

– Tu możesz zobaczyć, jaki naprawdę jesteś. Przez codzienne czytanie Pisma Świętego odkrywasz i poznajesz doskonały wzór. Tym wzorem jest Jezus Chrystus. Bóg, który oddał życie za wszystkich ludzi, do końca ich miłując. Chciałbym być jak Jezus. Być świadkiem miłości – mówi kl. Mateusz Stanek.

Kandydaci do seminarium na podjęcie decyzji i skompletowanie dokumentów (akt chrztu i świadectwo bierzmowania, świadectwo ukończenia szkoły średniej, świadectwo maturalne, świadectwo zdrowia, opinia księdza proboszcza i katechety, podanie o przyjęcie, życiorys i pięć fotografii) mają czas do 14 września br. Tego dnia odbędzie się egzamin i rozmowa z przełożonymi.

Wspierajmy modlitwą kleryków i sprawę powołań kapłańskich, nie dając sobie wmówić, że mamy się przyzwyczaić. Wymódlmy sobie świętych kapłanów!

2019-08-06 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dusza i sól

Żyjący w I wieku żydowski historyk Józef Flawiusz w swoim dziele „Starożytności żydowskie” bardzo plastycznie opisuje scenę dodawania soli do ofiar składanych na ołtarzu całopalenia w świątyni jerozolimskiej. Niektórzy rabini twierdzili nawet, że ofiara składana bez kapłana lub bez dodania do niej soli jest nieważna. Zwyczaj solenia ofiar wywodzi się wprost z Pięcioksięgu. W tej perspektywie wymownie brzmią słowa Jezusa: WY JESTEŚCIE SOLĄ ZIEMI, LECZ JEŚLI SÓL UTRACI SWÓJ SMAK, CZYMŻE JĄ POSOLIĆ? NA NIC SIĘ JUŻ NIE PRZYDA, CHYBA NA WYRZUCENIE I PODEPTANIE PRZEZ LUDZI (Mt 5, 13). Jeśli sól jest nieodłącznym składnikiem ofiary, a chrześcijanie są solą ziemi – to znaczy, że uczestniczą w jednej jedynej ofierze Chrystusa. Tej złożonej na krzyżu i uobecnianej w każdej Eucharystii. Egzegeci na Zachodzie przez wieki kruszyli kopie, zastanawiając się, co oznacza Jezusowa metafora. Tymczasem na Bliskim Wschodzie niemal nikt nie ma wątpliwości, co oznacza sformułowanie „sól ziemi”. Do dziś wiele arabskich plemion tak właśnie nazywa nawóz, który użyźnia glebę i sprawia, że wydaje ona obfite plony.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Parolin: unikać eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie

2024-04-20 13:00

[ TEMATY ]

Watykan

kard. Pietro Parolin

wikimedia/CC BY-SA 2.0

Kard. Pietro Parolin

Kard. Pietro Parolin

Wszyscy pracują nad tym, aby konflikt na Bliskim Wschodzie nie eskalował – powiedział kard. Pietro Parolin przy okazji konferencji na Papieskim Uniwersytecie Urbanianum. W kwestii aborcji Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej podkreślił: „Jesteśmy za wszystkimi instrumentami, które pozwalają nam potwierdzić prawo do życia”.

„Wydaje mi się, że jak dotąd sprawy, poszły całkiem dobrze, w tym sensie, że nie było tego, czego się obawiano i że obie strony starają się nie prowokować w taki sposób, aby poszerzyć konflikt” – zaznaczył kard. Parolin w kwestii napięć między Iranem a Izraelem w ostatnim czasie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję