Reklama

Anioł Pański

Franciszek na „Anioł Pański”: Słuchajcie Jezusa i naśladujcie Go

Słuchajcie Jezusa. To On jest Zbawicielem: naśladujcie go - apelował papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie. Dodał, że pójście za Jezusem zawsze prowadzi nas do szczęścia.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

W ubiegłą niedzielę liturgia przedstawiała nam Jezusa kuszonego przez szatana na pustyni, który jednakże odniósł zwycięstwo nad pokusą. W świetle tej Ewangelii ponownie uświadomiliśmy sobie naszą grzeszność, ale także zwycięstwo nad złem oferowane tym, którzy podejmują drogę nawrócenia i, tak jak Jezus, chcą czynić wolę Ojca. W tę drugą niedzielę Wielkiego Postu Kościół wskazuje nam cel tej drogi nawrócenia, a mianowicie udział w chwale Chrystusa, która jaśnieje na obliczu Posłusznego Sługi, który dla nas umarł i zmartwychwstał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ewangelia opowiada wydarzenie Przemienienia Pańskiego, które jest kulminacją publicznej posługi Jezusa. Jest On w drodze do Jerozolimy, gdzie wypełnią się proroctwa o „Słudze Bożym” i dokona się Jego odkupieńcza ofiara. Tłumy tego nie rozumiały, wobec perspektywy takiego Mesjasza, który kontrastuje z ich oczekiwaniami doczesnymi, opuściły Go. Myśleli, że Mesjasz będzie wyzwolicielem spod panowania rzymskiego, wyzwolicielem ojczyzny, a perspektywa, jaką wskazuje Jezus im się nie podoba, porzucają Go. Także apostołowie nie rozumieli słów, poprzez które Jezus zapowiada rezultat swej misji w chwalebnej Męce. Nie zrozumieli. Jezus postanawia zatem ukazać Piotrowi, Jakubowi i Janowi zapowiedź swej chwały, jaka nastąpi po zmartwychwstaniu, aby umocnić ich w wierze i zachęcić do pójścia za Nim drogą krzyża. Na wysokiej górze, zanurzony w modlitwie, przemienia się wobec nich: Jego oblicze i cała Jego osoba promieniują lśniącym światłem. Trzej uczniowie są przerażeni, kiedy osłonił ich obłok, a z wysoka zabrzmiał głos, jak podczas w chrztu w Jordanie, głos Ojca: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie” (Mk 9,7). Jezus jest Synem, który stał się sługą, posłanym na świat, aby zrealizować poprzez krzyż plan zbawienia, aby nas wszystkich zbawić. Jego pełne posłuszeństwo woli Ojca, czyni Jego człowieczeństwo przejrzyste dla chwały Boga, który jest Miłością.

Reklama

Jezus objawia się tak jako doskonała ikona Ojca, blask jego chwały. Jest to wypełnienie objawienia; dlatego obok przemienionego Chrystusa pojawiają się Mojżesz i Eliasz, którzy reprezentują Prawo i Proroków. Oznacza to, że wszystko zaczyna się i kończy w Jezusie, w Jego męce i w Jego chwale.

Przesłanie do uczniów i do nas jest następujące: „Jego słuchajcie!”. Słuchajcie Jezusa. To On jest Zbawicielem: naśladujcie Go. Słuchanie Chrystusa pociąga bowiem za sobą przyjęcie Jego tajemnicy paschalnej, wyruszenie wraz z Nim w drogę, aby uczynić ze swojego życia dar miłości dla innych, w uległym posłuszeństwie woli Boga, w postawie oderwania od rzeczy światowych i w wewnętrznej wolności. Należy, innymi słowy, być gotowymi, by „stracić swoje życie” (por. Mk 8,35), dając je, aby wszyscy ludzie byli zbawieni, i abyśmy się spotkali w szczęśliwości wiecznej. Droga Jezusa zawsze prowadzi nas do szczęścia. Nie zapominajcie o tym: droga Jezusa zawsze prowadzi nas do szczęścia, po drodze będzie krzyż, próby, ale na końcu zawsze daje nam szczęście. Jezus nas nie zwodzi. Obiecał nam szczęście i obdarzy nas nim, jeśli pójdziemy jego drogami.

Wraz z Piotrem, Jakubem i Janem wstępujemy dziś również i my na górę Przemienienia i zatrzymujemy się kontemplując oblicze Jezusa, aby przyjąć jego przesłanie i przełożyć je na nasze życie, abyśmy także i my mogli zostać przemienieni przez Miłość. W istocie miłość może wszystko przemienić wszystko. Miłość przemienia wszystko. Czy w to wierzycie? [głosy z placu mało donośnie: tak!] Chyba za bardzo nie wierzycie, jeśli dobrze słyszę! Czy wierzycie, że Miłość wszystko przemienia? [głosy z placu silne: tak!] A, tak, wspaniale!

Niech na tej drodze podtrzymuje nas Dziewica Maryja, którą teraz wzywamy modlitwą „Anioł Pański”.

[po modlitwie:] Drodzy bracia i siostry!

Reklama

Niestety nieustannie docierają dramatyczne wieści z Syrii i Iraku, o przemocy, porwaniach i prześladowaniach chrześcijan oraz innych grup. Chcemy zapewnić osoby, których dotykają te sytuacje, że o nich nie zapominamy, ale jesteśmy blisko nich i modlimy się usilnie, aby jak najszybciej położono kres nieznośnej brutalności, której są ofiarami. Wraz z członkami Kurii Rzymskiej w tej intencji sprawowałem ostatnią Mszę św. podczas zakończonych w miniony piątek rekolekcji. Jednocześnie proszę wszystkich, w zależności od ich możliwości, by przyczynili się do złagodzenia cierpień tych, którzy przeżywają trudne doświadczenia, często jedynie ze względu na wyznawaną przez nich wiarę. Módlmy się za tych naszych braci i siostry cierpiących za wiarę w Syrii i Iraku. Pomódlmy się w milczeniu.

Chciałbym także przypomnieć Wenezuelę, która znowu przeżywa chwile ostrego napięcia. Modlę się w intencji ofiar, a szczególnie młodego człowieka zabitego kilka dni temu w San Cristóbal. Wzywam wszystkich do odrzucenia przemocy i poszanowaniu godności każdej osoby oraz świętości życia ludzkiego i zachęcam do podjęcia na nowo wspólnej drogi dla dobra tego kraju, otwierając na nowo przestrzeń dla szczerego i konstruktywnego dialogu. Powierzam ten drogi naród macierzyńskiemu wstawiennictwu Najświętszej Maryi Pannie z Coromoto.

2015-03-01 12:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do młodych: chrześcijanin bez Maryi i Kościoła jest sierotą

[ TEMATY ]

papież

młodzi

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Po miłości do Maryi i do Kościoła można poznać dojrzałość w życiu chrześcijańskim. Papież mówił o tym wczoraj wieczorem podczas spotkania z młodymi rzymianami, którzy rozeznają swoje powołanie. Franciszek podkreślił, że na tej drodze rozeznania bardzo ważna jest obecność Maryi. Ona towarzyszyła też w rozeznaniu swemu Synowi, którego droga była trudna i bolesna.

„Kiedy jakiś chrześcijanin mówi mi, nie że nie kocha Maryi, ale że mu na Niej nie zależy, że się do Niej nie modli, to bardzo mnie to zasmuca – powiedział Franciszek. – Pamiętam, że kiedy przed 40 laty byłem w Belgii na pewnym kongresie, spotkałem tam parę katechetów, profesorów uniwersyteckich, którzy mieli dzieci, piękną rodzinę i pięknie mówili o Chrystusie. W pewnym momencie zapytałem: «A nabożeństwo do Maryi?» «My ten etap mamy już za sobą. Tak dobrze znamy Jezusa Chrystusa, że nie potrzebujemy Maryi». I pomyślałem wtedy: «biedne sieroty». Tak. Chrześcijanin bez Maryi jest sierotą. Podobnie jak chrześcijanin bez Kościoła. Chrześcijanin potrzebuje obu tych Matek, obu Dziewic: Kościoła i Maryi. Aby zrobić test zdrowego powołania chrześcijańskiego, trzeba się zapytać o relację z tymi dwiema Matkami. I nie jest to jakaś dewocja, to teologia w najczystszej postaci. Jaka jest moja relacja z Kościołem, moją matką Kościołem, świętą matką Kościołem hierarchicznym? I jaka jest relacja z Maryją, która jest moją mamą?”

CZYTAJ DALEJ

Tylko wierz

2024-06-25 14:15

Niedziela Ogólnopolska 26/2024, str. 24

[ TEMATY ]

wiara

rozważanie

Karol Porwich/Niedziela

W archidiecezji częstochowskiej od wigilii Niedzieli Miłosierdzia Bożego trwa peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Wierzymy, że to Maryja dzień po dniu nawiedza kolejne wspólnoty parafialne. Podczas spotkania z Matką i Wspomożycielką prosimy Ją, by ocaliła miłość i życie naszych rodzin. Pamiętamy przy tym, że prawdziwe nabożeństwo do Matki Bożej polega na naśladowaniu Jej cnót. Czego zatem uczy nas Pani z Jasnej Góry? Najpierw i nade wszystko – wiary! Maryja jest błogosławiona, ponieważ uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana. Wierzyć zatem to nie tylko uznawać, że Bóg jest i stworzył człowieka, ale również wejść na drogę posłuszeństwa Bożemu słowu, ufając, że dla Niego wszystko jest możliwe.

CZYTAJ DALEJ

Nowy Sekretarz Episkopatu: Kościół dziś potrzebuje ewangelizacji i nawrócenia

2024-07-01 10:32

[ TEMATY ]

KEP

Sekretarz Episkopatu

EpiskopatNews/ flickr.com

Jestem przekonany, że w obecnej sytuacji - dla dobra podstawowej misji jaką jest ewangelizacja - jako Kościół potrzebujemy nie tyle budowania pozytywnego wizerunku, co nawrócenia - deklaruje w rozmowie z KAI bp Marek Marczak, nowy sekretarz generalny Konferencji Episkopatu. Wśród głównych zadań Kościoła widzi intensywną ewangelizację oraz pracę na rzecz reformy synodalnej. Mówi również o potrzebie zreformowania pracy Konferencji Episkopatu.

KAI: Został Ksiądz Biskup wybrany i objął urząd nowego sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Polski. Proszę powiedzieć jakie są najważniejsze zadania, jakie wypełnia sekretarz generalny KEP?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję