Reklama

Kościół

Burka, krzyż i śmierć

Nawal mieszka w Arabii Saudyjskiej. Codziennie zasłania twarz jak każda muzułmanka. Ten zwyczaj nie jest jednak motywowany względami religijnymi. Ona potrzebuje tej chusty dla własnego bezpieczeństwa, dla własnego świata, który jest jej wielką tajemnicą – nawet przed własnym mężem

Niedziela Ogólnopolska 24/2019, str. 17-19

[ TEMATY ]

islam

Dzień Islamu

Magdalena Pijewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Muzułmańska burka na jej twarzy i ciele ukrywa coś więcej – wiarę w chrześcijańskiego Boga. Nawal jest matką dwójki dzieci i przykładną żoną. Kilka lat temu przeżyła spotkanie lub bardziej: nawrócenie, które przypominało oświecenie, którego doznał młody Szaweł z Tarsu. Od tego momentu żyje w ciszy chrześcijańskiego Boga, w tajemnicy przed własnym mężem i własnymi dziećmi. Jej świat stał się bardzo mały, a ten drugi, zewnętrzny, nadal uważa, że Nawal jest muzułmanką. Nie dyskutuje o swojej osobistej wierze z innymi, bojąc się tego, co może się stać, kiedy inni odkryją, że saudyjska żona i matka jest wierzącą chrześcijanką. Gdyby jej muzułmański mąż się dowiedział, że zrzekła się swojej religii, mógłby bez konsekwencji prawnych odebrać jej dzieci, a nawet... życie.

Życie w strachu

W Arabii Saudyjskiej państwo tworzy i utrzymuje surowy islamski system, który traktuje chrześcijan jako obywateli drugiej kategorii. Islam jest jedyną uznaną tam religią i żadne inne wyznanie nie może mieć miejsca kultu. W związku z tym chrześcijanie muszą się gromadzić w tajemnicy, jeśli w ogóle się gromadzą. Saudyjski monarcha ma najwyższą władzę i może wprowadzić w życie każde prawo, którego będzie bronił, o ile będzie zgodne z prawem szariatu i Koranem. Mimo to niewielka grupa chrześcijan wśród Arabów Saudyjskich rozszerzyła się w 2018 r. Kolejne pokolenia stają się coraz śmielsze, dzielą się wiarą chrześcijańską z innymi w internecie i przez chrześcijańskie kanały telewizji satelitarnej. Obok tego, że doświadczają nacisków ze strony swoich rodzin, nawróceni chrześcijanie są również narażeni na wysokie ryzyko prześladowań we wspólnotach, w których żyją, a oskarżenia o apostazję podlegają karze śmierci. Jednak w ostatnich latach żadne doniesienia nie doprowadziły do kary śmierci. Według prawa, muzułmański mąż może bić swoją żonę i się z nią rozwieść, jeśli się okaże, że odwróciła się od islamu. Konsekwentnie nawróceni Saudyjczycy, zwłaszcza kobiety, często zachowują swoją konwersję w tajemnicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gwałty i molestowanie seksualne pozostają ogromnym problemem w Arabii Saudyjskiej. Szczególnie narażone na te niebezpieczeństwa są ubogie chrześcijańskie kobiety pracujące jako pokojówki w saudyjskich domach. Chrześcijanie ryzykują uwięzienie, przemoc fizyczną i poważne problemy z powodu swojej wiary. Położenie 1,5 mln chrześcijan w kraju staje się coraz bardziej niepewne. Wielu z nich jest obiektem nienawiści religijnej i zastraszania. Sytuacja się pogarsza, ponieważ wielu, jeśli nie większość, jest prostymi robotnikami pochodzącymi z innych krajów, w tym z Filipin, i ma niewielkie szanse na sprawiedliwość w sprawach dotyczących przestępstw popełnionych przeciwko sobie lub nie ma ich w ogóle. Dowodem na narastający ekstremizm są doniesienia o szerokim poparciu dla tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). W lipcu 2014 r. stwierdzono, że Arabia Saudyjska dostarczyła ISIS najwięcej zagranicznych bojowników w Iraku i Syrii. W kwietniu 2015 r. minister spraw wewnętrznych Arabii Saudyjskiej zauważył, że do tej pory aresztowano 93 osoby podejrzane o przynależność do tej terrorystycznej organizacji i udaremniono kilka spisków.

Chrześcijanie nie mają w kraju statusu prawnego. Arabia Saudyjska nie ma konstytucji – jej funkcję pełni Koran. Zabrania się pochówku chrześcijan i w ogóle niemuzułmanów na terenie kraju. Posiadanie książek o tematyce religijnej jest surowo zabronione – chyba że promują one sunnizm – tak więc Biblia i inne książki religijne nie mogą być importowane. Podobnie jest z różańcami i różnymi dewocjonaliami.

Muzułmanie, którzy przechodzą na inną religię, zasadniczo podlegają karze śmierci. Nierówność wobec prawa jest oczywista; kary za zbrodnie przeciw muzułmanom są ostrzejsze niż za te popełnione wobec niemuzułmanów. Komisja Promowania Cnoty i Zapobiegania Występkom ma własne oddziały policji religijnej – Mutawwa’in (Mutaween). To zmusza do praktyk islamskich, co skutkuje np. tym, że każdy, bez względu na religię, jest zobowiązany do przestrzegania ramadanu. Komisja ta, znana jako policja religijna, podobno przeprowadziła obławy w miejscach podejrzanych o to, że służą nieislamskim praktykom. Chrześcijanie zauważyli, że w ciągu ostatnich kilku lat wzrosła liczba inwigilowanych przez policję religijną połączeń telefonicznych, e-maili, wiadomości na WhatsAppie, Skypie. Jednak w kwietniu 2016 r. dekret królewski zabronił policji religijnej sprawdzania tożsamości osób prywatnych i kwestionowania jej oraz aresztowania osób inwigilowanych.

Reklama

Zabijać w imię religii

Utrzymują się obawy co do religijnej nienawiści do chrześcijan i innych niemuzułmanów zaszczepianej uczniom saudyjskich szkół. W jednym z wydanych przez saudyjskie Ministerstwo Edukacji podręczników dla uczniów w wieku 14-15 lat na temat hadisów (hadis – zapis tradycji dotyczącej czynów lub wypowiedzi Mahometa – przyp. red.) napisano: „Walka tego (muzułmańskiego) narodu z żydami i chrześcijanami trwała i będzie trwała tak długo, jak istnieć będzie Bóg”. Ilość nietolerancyjnych treści w oficjalnych podręcznikach szkolnych podobno się zmniejszyła. Stworzono Ideologiczne Centrum Wojenne i Obserwatorium Ekstremizmu Cyfrowego, które monitoruje obecność grup terrorystycznych w internecie, szczególnie w mediach społecznościowych. Saudyjski rząd odrzucił duchownych i nauczycieli, którzy prezentują nietolerancyjne lub ekstremistyczne poglądy.

Saudyjczycy są krytykowani za to, że starają się wyeksportować fanatyczną wizję islamu – nietolerancyjną wobec chrześcijaństwa i innych religii – do reszty świata. Były podsekretarz do spraw wywiadu gospodarczego i antyterroryzmu w Departamencie Skarbu USA Stuart Levey znalazł silny związek między edukacją a wsparciem dla takich grup jak Al-Kaida. W artykule opublikowanym w „The Washington Post” napisał: „Musimy skupić się na reformie edukacji w kluczowych lokalizacjach, aby nietolerancja nie znalazła miejsca w programach nauczania i podręcznikach. Jeśli następne pokolenia dzieci nie nauczą się odrzucania brutalnego ekstremizmu, bez końca będziemy stawać przed wyzwaniem niweczenia planów kolejnych grup koordynatorów i zwolenników działalności terrorystycznej”.

Reklama

Powszechnie wiadomo, że Arabia Saudyjska finansuje ekstremistów dokonujących aktów ludobójstwa chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Społeczeństwo ma coraz większą świadomość, że wyrafinowana broń napływa do ISIS z Arabii Saudyjskiej; rząd unika bezpośrednich kanałów finansowania, ale robi to pośrednio. W notatce Departamentu Stanu USA stwierdzono: „Musimy wykorzystać nasze dyplomatyczne i bardziej tradycyjne aktywa wywiadowcze, aby wywrzeć presję na rządy Kataru i Arabii Saudyjskiej, które zapewniają tajne finansowe i logistyczne wsparcie ISIS i innym radykalnym grupom w regionie”. Jednakże sprzedaż broni do Arabii Saudyjskiej trwa, mimo że Departament Stanu USA określa ją jako „kraj szczególnej troski” od 2004 r. Prezydent USA Donald Trump podkreślił znaczenie gospodarcze handlu bronią dla USA, zwłaszcza transakcji na 2017 r. o wartości prawie 84,6 mld funtów (110 mld dol.) i drugiego paktu bezpieczeństwa o wartości do 269,3 mld funtów (350 mld dol.). Odrzuciwszy krytykę, Departament Stanu USA podkreślił długotrwałą „współpracę antyterrorystyczną (Arabii Saudyjskiej) ze Stanami Zjednoczonymi w celu przeciwstawienia się ISIS”. Gdzie więc szukać prawdy?

Bez lęku

Na łamach magazynu „Christianity Today” Johnnie Moore, komisarz USA ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF), stwierdził: „Jestem optymistą co do Arabii Saudyjskiej, gdzie muzułmanie, chrześcijanie i inni będą mogli swobodnie i otwarcie sprawować swój kult, żyjąc jak sąsiedzi, a ich dzieci jako przyjaciele, bez lęku przed sobą nawzajem, będą żyć w wielkiej radości ze wzajemnego poznania. Modlę się o dzień, w którym będę mógł podróżować do Arabii Saudyjskiej, aby z dumą i zarazem publicznie świętować Boże Narodzenie lub Wielkanoc na półwyspie, którego islamska wiara i kultura zawdzięcza dziedzictwo «ludziom jednej książki». Po raz pierwszy w moim poparciu działań na rzecz wolności religijnej uważam, że to może być możliwe, nawet wcześniej, niż się spodziewamy”. Ten świeży optymizm w obecnych czasach jest bardzo potrzebny. W obliczu zagrożeń ze strony islamskich fundamentalistów, o których słyszymy w mediach, pokojowe współistnienie religii jest jedynym antidotum na chorobę terroryzmu i nienawiści, która toczy świat. Między dobrem a złem jest przecież jakaś „strefa szarości”, „ziemia niczyja” – ziemia pokoju i dialogu. Wierzę, że na tej ziemi któregoś dnia nasza bohaterka Nawal postawi stopę, aby bez strachu przed mężem zdjąć burkę...

2019-06-12 09:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Półksiężyc w miejsce krzyża

Niedziela Ogólnopolska 28/2015, str. 38

[ TEMATY ]

islam

V. ZHURAVLEV/pl.fotolia.com

Wojna cywilizacji będzie się toczyć nie na polach bitew, ale przede wszystkim na ulicach wielokulturowych miast, w których coraz częściej dochodzi do gwałtownych zamieszek.

W czasach komunizmu, a więc materializmu dialektycznego i urzędowego ateizmu, w Związku Sowieckim świątynie katolickie, o ile nie zostały zniszczone, zamieniano na magazyny, sklepy, budynki użyteczności publicznej, domy kultury, a w najlepszym razie na sale koncertowe. Dziś w Europie Zachodniej, w czasach materializmu praktycznego i urzędowego laicyzmu, kościoły katolickie są sprzedawane i zamieniane na warsztaty samochodowe, centra handlowe, muzea, a także sale koncertowe. Pojawiają się jednak jeszcze inne koncepcje dobitnie świadczące o tym, że inspirowana oświeceniem walka z krzyżem promuje półksiężyc.

CZYTAJ DALEJ

Papież: młodzi potrzebują ewangelizacji przez edukację

2024-04-22 13:36

[ TEMATY ]

papież

ewangelizacja

młodzież

©Grzegorz Gałązka

Ilekroć spotykam się z ukraińskimi dziećmi, uderza mnie jedna rzecz, że się nie uśmiechają, że straciły uśmiech - powiedział papież na audiencji dla zgromadzenia Braci Szkół Chrześcijańskich z Ploërmel. Zauważył, że w krajach ogarniętych konfliktem zbrojnym najmłodsi potrafią się bawić nawet pod bombami, ale wojna odbiera im uśmiech. Franciszek apelował do zakonników, aby pracując z takimi dziećmi, starali się przywrócić im uśmiech.

Bracia Szkół Chrześcijańskich z Ploërmel to założone przed 200 laty we Francji zgromadzenie, które zajmuje się ewangelizacją poprzez edukację. Dziś jest już obecne w 26 krajach świata.

CZYTAJ DALEJ

Dekanalne Spotkanie Presynodalne

2024-04-23 00:02

Wiktor Cyran

W parafii pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wrocławiu odbyło się dekanalne spotkanie zespołów presynodalnych z dekanatów Wrocław – Kozanów oraz Wrocław – Osobowice. Księża wraz z wiernymi uczestniczyli w konferencji, trwali na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oraz spotkali się na wspólnej agapie.

Ksiądz Tomasz Kowalski podkreśla, że czas wielu katechez już za nami. Dzisiaj odbyła się przedostatnia katecheza dotycząca listu do kościoła w Filadelfii. Jest to piękny list, również jak wcześniejsze zachęca nas do czujności, z ścisłym nadawcą listu, a więc z Panem Jezusem. I dzisiaj takie zdanie, które jak myślę jest takim centrum tego listu to zdanie, które zachęca do bycia wytrwałym, do tego aby trwać przy słowie, do tego aby zachować imię Pana Jezusa, nadawcy listu i w ten sposób stać się filarem, fundamentem w świątyni Pana Jezusa. Myślę, że to jest jedno z ważniejszych przesłań tego listu – opowiada ks. Tomasz, dodając: - Teraz czeka nas moment otwarcia synodu. Już za niecały miesiąc bo 19 maja ksiądz abp Józef Kupny podczas uroczystej Eucharystii we wrocławskiej katedrze otworzy oficjalnie synod dzięki czemu grupy presynodalne staną się grupami synodalnymi i wejdziemy już w taką intensywną ale bardzo piękną fazę synodu – ogłasza członek sekretariatu synodu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję