Reklama

Odbudujmy Kościół!

Choć grzech nie jest żadną nowością w Kościele, to jednak nowatorski musi być sposób, w jaki sobie z tym radzimy, bo ofiarami grzechu są niewinne dzieci i oddalający się od Kościoła wierni

Niedziela Ogólnopolska 21/2019, str. 17-18

ZoneCreative/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawdą jest, że ludzie są coraz słabsi, a więc kapłani też są słabsi. Prawdą jest, że erotyzacja naszej kultury nie sprzyja powołaniu, a także prawdą jest twierdzenie, że przestępstwa seksualne są marginalnym zjawiskiem w Kościele. Kolejną prawdą jest, że prawie wszystkie pokazane w filmie „Tylko nie mów nikomu” historie miały tzw. kontekst homoseksualny, a większość sprawców przestępstw seksualnych współpracowała ze służbami komunistycznymi. I wreszcie prawdą jest, że film nie powstał z miłości do Kościoła i wpisuje się w rwący nurt rzeki dechrystianizacji Polski. Ale to nie zmienia faktu, że przypadki ukazane przez braci Sekielskich także są boleśnie prawdziwe.

Zraniony Kościół

Przez całe swoje dorosłe życie zajmuję się tłumaczeniem nauczania Kościoła, pokazywaniem dobra, które w nim jest, bardzo często staję w jego obronie. W tym przypadku jednak obrona nie jest taka prosta, bo choć rozumiem intencje twórców filmu, które, niestety, nie do końca są czyste, to jednak jestem daleki od obrony Kościoła przez atak. Paradoksalnie film, ukazując wymowną prawdę o kilku przypadkach pedofilii, pośrednio staje w obronie Kościoła – dlatego też schematyczne bronienie kościelnych mechanizmów, tłumaczenie sprawców i relatywizowanie zbrodni byłyby kolejnym ciosem w Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

My, katoliccy dziennikarze, piszemy to, w co wierzymy, a więc musimy balansować między klasycznym dziennikarstwem a PR-em. Tak, tak, jesteśmy PR-owcami Kościoła, bo wierzymy, że Pan Bóg właśnie Kościołowi powierzył pełnię depozytu wiary i prawdy. Zaprzeczanie prawdzie lub marginalizowanie jej byłoby zaparciem się Chrystusa i sprzeniewierzeniem wobec nauczania Kościoła. I właśnie dlatego prawda o pedofilii jest tak bardzo bolesna, bo pokazuje, że niektórzy kapłani w brutalny sposób zranili Kościół. „(...) chwycili za bicze i siekli bez miłosierdzia Pana. Byli nimi kapłani, zakonnicy i zakonnice, i najwyżsi dostojnicy Kościoła, co mnie bardzo zdziwiło, byli ludzie świeccy różnego wieku i stanu; wszyscy wywierali swą złość na niewinnym Jezusie” – tak św. Faustyna opisała swoją wizję, którą przeżyła podczas adoracji. I chyba ten fragment „Dzienniczka” (nr 445) najlepiej ukazuje dramat w Kościele, który jest Mistycznym Ciałem Chrystusa.

Reklama

Wrogowie wartości

Każdy, kto zna choć trochę historię Kościoła, wie sporo o występkach duchownych w przeszłości. Przecież zachowanie sporej części duchownych we włoskim renesansie jest jak kolejny dowód na istnienie Pana Boga, bo po ludzku Kościół nie powinien tego przetrwać. Celowo przywołuję ten czas, by pokazać, że nie można tłumaczyć swojego zaniechania tzw. duchem epoki i tym, że grzech przeniknął z otaczającego świata do wnętrza Kościoła.

Mechanizm rozpowszechniania się współczesnych grzechów jest bardzo podobny. Otaczająca Kościół „kultura” jest lubieżna, agresywna i rozerotyzowana. Różnica między renesansem a obecnymi czasami jest taka, że wtedy słabości Kościoła wykorzystał m.in. Marcin Luter, który jako pierwszy użył masowych mediów, czyli słowa drukowanego. Doszło wówczas do podziału Kościoła, ale dziś czasy są jeszcze bardziej niebezpieczne, bo za bramami kościołów czyhają agresywne media i ich hedonistyczna ideologia, która jest wrogiem wszystkich chrześcijańskich wartości.

Zakaz dla homoseksualizmu

Na kluczowy problem zwraca uwagę bp Mirosław Milewski, który od kilkunastu lat zajmuje się problemem pedofilii: – Wydaje mi się, że nie można zrozumieć problemu tego, co się dzieje dzisiaj w Kościele, bez dotknięcia problemu „lawendowej mafii”, czyli osób, które mają skłonności homoseksualne czy są homoseksualistami. Jest to bezpośrednio powiązane z pedofilią. Bp Milewski poruszył chyba najważniejszą kwestię, bo wszystkie dane statystyczne pokazują, że większość przestępstw pedofilskich miało kontekst homoseksualny. Dlatego prewencyjną receptę stanowią zakaz przyjmowania do seminariów osób o skłonnościach homoseksualnych oraz natychmiastowa interwencja, gdy takie skłonności zaczynają się pojawiać podczas formacji.

Reklama

Na zakończenie powrócę do historii Marcina Lutra, którego postulaty częściowo były słuszne, ale, niestety, jego upór doprowadził do rozłamu w Kościele. Na tym tle przywołam postać innego reformatora i radykała – św. Franciszka z Asyżu. On także był Bożym buntownikiem, ale do końca pozostał wiernym sługą następcy św. Piotra. On odpowiedział na wezwanie Pana: „Franciszku, idź i odbuduj mój Kościół, gdyż cały popada w ruinę!”.

Dobrze uformowani dorośli katolicy pozostaną w Kościele pomimo obecnych trudności. Obawiać się trzeba o kolejne pokolenia Polaków. Obecna walka jest więc walką o to, czy Kościół będzie wiarygodnym autorytetem dla naszych dzieci i wnuków; czy polski Kościół będzie tętnił życiem i wiarą, czy podzieli los Kościołów z zachodniej Europy. Dlatego też każdy świecki i duchowny powinien być współczesnym św. Franciszkiem, który zajmie się odbudową Kościoła i nie będzie lekceważył grzechów rujnujących naszą wspólnotę wiary. Przecież to nic innego, jak tylko/aż nasze kolejne nawrócenie.

2019-05-21 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jestem Niepokalane Poczęcie

[ TEMATY ]

Matka Boża

Lourdes

Adobe.stock.pl

Maryja wypowiada w miejscowym dialekcie słowa, które dla wizjonerki były zupełnie niezrozumiałe. „Que soy era Immaculada Councepciou” – „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Dziewczynka biegnie do swego przyjaciela i kronikarza objawień pana Estrade, by zadać mu pytanie, co oznaczają te dziwne słowa. Gdy słyszy wyjaśnienie, opanowuje ją niezwykła radość, która nigdy już jej nie opuści...

Lourdes. Już pierwsze objawienia sprawiły, że wokół groty zaczęły się gromadzić pogrążone w modlitwie tłumy. Wszystko zaczęło się w 1858 r...

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: „Czy sztuczna inteligencja może pomóc w głoszeniu Słowa Bożego?”

2024-04-15 17:24

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

„Czy sztuczna inteligencja może pomóc w głoszeniu Słowa Bożego?” - odpowiedzi na to pytanie szukali uczestnicy konferencji zorganizowanej w poniedziałek w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. - Nigdy sztuczna inteligencja nie zastąpi człowieka, ale może być pomocna - mówiła teolog z UKSW dr hab. Monika Marta Przybysz. Wśród prelegentów byli także ks. dr hab. Marcin Kowalski z KUL i dominikanin o. Paweł Kozacki. Punktem wyjścia spotkania było wydanie Nowego Testamentu z infografikami, które ukazało się nakładem Wydawnictwa Świętego Wojciecha. - To wydanie Pisma Świętego ma ogromną szansę przemówić do współczesnego człowieka - przekonywał ks. Kowalski. Spotkanie odbyło się na kanwie rozpoczętego w niedzielę Tygodnia Biblijnego.

Konferencję zorganizowało wydawnictwo „Święty Wojciech Dom Medialny”. Spotkanie poprowadził Tomasz Królak, wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jagodziński nuncjuszem w RPA i Lesotho

2024-04-16 12:44

diecezja.kielce.pl

Ojciec Święty mianował polskiego dyplomatę, abp. Henryka Jagodzińskiego, nuncjuszem apostolskim w RPA i Lesotho. Dotychczas był on papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Abp Jagodziński ma 55 lat, urodził się w Małogoszczy na Kielecczyźnie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1995 roku i 6 lat później rozpoczął służbę w dyplomacji watykańskiej. Pracował m.in. na Białorusi, w Chorwacji, Indiach oraz w Bośni i Hercegowinie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję