Coraz częściej katolicy „wychodzą” na ulice, by wspólnie odmawiać Różaniec, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, iść w procesji za Jezusem Eucharystycznym. Traktują te spotkania z Bogiem jako publiczne wyznanie wiary. Modlitwy poza świątynią znane były już dużo wcześniej. W poł. XIX w., kiedy w Polsce rozpowszechniły się nabożeństwa majowe, narodził się zwyczaj wieczornych modlitw nie tylko w kościołach, ale również przy kapliczkach i figurkach Matki Bożej. Tradycja ta, kontynuowana w wielu miejscach naszego kraju, przeżywa obecnie prawdziwy renesans nawet w wielkich miastach, gdzie ludzie spotykają się na ulicach, placach, osiedlach i wspólnie modlą za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny. Na przykład, rok temu, w czerwcu, krakowianie spotkali się na majówce w Bramie Floriańskiej, przed obrazem Matki Bożej Piaskowej. Współcześnie zorganizowanie nabożeństwa ułatwia znacznie internet, pozwalający szybko i łatwo zaprosić dużą liczbę osób wśród znajomych na portalach społecznościowych. W wielu parafiach wierni regularnie spotykają się na wspólnej modlitwie, a nabożeństwa urozmaicane są obecnością chóru i grą na instrumentach.
Tak np. od lat jest w parafii pw. Dziesięciu Tysięcy Męczenników w Niepołomicach. – Kapliczki i figurki, stawiane od bardzo dawna, przypominają, że nie tylko kościół jest miejscem świętym, ale cały świat, stworzony przez Pana Boga – mówi ks. Stanisław Mika, proboszcz. – On jest blisko nas i naszych spraw, jest wszechobecny. Do kapliczki znajdującej się w sąsiedztwie, mogę sobie przyjść, gdy jest mi trudno, pomodlić się albo popłakać, albo się zastanowić – tłumaczy kapłan. Wreszcie, majowe nabożeństwa przy kapliczce to okazja do spotkania się z innymi w luźniejszej „formie” niż w kościele, i nawiązania relacji, które niekiedy mogą przerodzić się w prawdziwe przyjaźnie. – Kapliczka ma funkcję scalania środowiska – przyznaje ksiądz proboszcz i dodaje: – Chciałbym, żeby każdy rejon parafii miał taką swoją kapliczkę, o którą ludzie wspólnie mogliby dbać, troszczyć się i spotykać przy niej na modlitwie.
Dlaczego jeszcze warto uczestniczyć w nabożeństwach majowych? Litania Loretańska, śpiewana podczas majówek, pozwala odkryć na nowo piękno, delikatność i siłę Maryi, Jej duchowe macierzyństwo wobec człowieka. Wysławiając Matkę Jezusa w kolejnych wezwaniach i błagając Ją o modlitwę, zbliżamy się do samego Boga, tajemnicy Jego wcielenia i miłości do każdego z nas.
Pomóż w rozwoju naszego portalu