Reklama

Redaktor Naczelny

edytorial

Miłosierdzie Boże tu i teraz

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 3

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Sztajner/Niedziela

Ks. dr Jarosław Grabowski

Ks. dr Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Myślę, że każdy z nas zastanawia się czasem, jak to jest z Bożym Miłosierdziem. Czym ono właściwie jest? Wszyscy uczyliśmy się w szkole, że „Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze”, i ten obraz Boga Sędziego mocno tkwi w naszych głowach. A miłosierdzie? To dla nas często garść dobrych intencji, uczuć. Jeśli zastanowimy się głębiej, mamy przed oczami obraz Jezusa Miłosiernego, myślimy o Koronce do Bożego Miłosierdzia czy często abstrakcyjnej dla nas idei szerzenia miłosierdzia, o której dużo słyszeliśmy.

Tymczasem miłosierdzie to Boże DNA, współistniejące z Bożą sprawiedliwością. Jak mówi s. Teresa de la Fuente w wywiadzie „Miłosierdzie po filipińsku”, zamieszczonym w bieżącym numerze „Niedzieli”, „Boże Miłosierdzie to Bóg, który jest miłością: Ojciec, Syn i Duch Święty. Jezus jest wcielonym miłosierdziem. Objawił je w całym swoim życiu...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dziś chodzi o to, żebyśmy tę prawdę o Bożym Miłosierdziu przyjęli sercem, byśmy zaprosili do swojej codzienności Boga Żywego. To w naturalny niemal sposób doprowadzi nas do czegoś więcej – będziemy chcieli być dla innych obrazem Bożego Miłosierdzia i abstrakcyjne idee o jego szerzeniu zaczną się w nas urzeczywistniać.

Tak bardzo świat dziś potrzebuje na nowo uświadomić sobie, czym jest miłosierdzie Boże, i powrócić do Boga jak do bezpiecznej przystani. Kiedy zło krzyczy, przejawia się nawet w tak tragicznych i konkretnych wydarzeniach jak pożar katedry Notre Dame, potrzeba nam tylko jednego – zanurzenia się w Bożym Miłosierdziu w naszej codzienności. O wydarzeniach w Paryżu mówi się, że to obraz płonącej Europy, i trudno tak o tym nie myśleć. Te wydarzenia bardzo nas bolą i poruszają, jednak w tej całej tragedii jest też coś pozytywnego – Paryż, ostatnio pełen zamieszek i nienawiści, zaczął się na nowo modlić. I niewątpliwie także w tej tragedii można zobaczyć Boga, który woła nas do siebie. Czeka i nieskończenie kocha.

Bóg Miłosierny jest bliski i konkretny. Chce, byśmy byli Jego świadkami tu i teraz. Byśmy – uzdolnieni przez Niego – umieli nieść ludziom Boga Żywego, rezygnując codziennie z własnego egoizmu, zauważając biednego sąsiada czy może tylko gorszy dzień męża, żony, dziecka, mamy czy brata. Wtedy iskra miłosierdzia Bożego wyjdzie także od nas.

2019-04-24 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To będzie wielkie podziękowanie!

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Łagiewniki

Maria Fortuna-Sudor

W samo południe, 18 sierpnia br. w Domu Duszpasterskim przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach rozpoczęła się konferencja prasowa poświęcona zbliżającemu się wydarzeniu - III Pielgrzymce Czcicieli Bożego Miłosierdzia. W spotkaniu, które poprowadziła rzecznik sanktuarium Małgorzata Pabis, wziął udział: ks. dr Franciszek Ślusarczyk, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia i ks. Zygmunt Kosowski, prezes Fundacji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Jak poinformowano dziennikarzy, tegoroczna pielgrzymka, której przyświeca hasło: „Droga Miłosierdzia – drogą nadziei”, rozpocznie się już w sobotę 20 sierpnia o godz. 20.00, kiedy w bazylice zostanie odprawione nabożeństwo – „Droga Miłosierdzia”, któremu będzie przewodniczyć ks. Franciszek Ślusarczyk. Niedzielne Msze św. z zawierzeniem pielgrzymów i świata Bożemu Miłosierdziu zostaną odprawione o: 9.00, 10. 30, 12.00, 13.30, 15. 20 i 18.00. Na godz. 12.00 jest zaplanowana uroczysta suma pod przewodnictwem bp. Jana Zająca, a o 15 rozpocznie się Godzina Miłosierdzia, a po niej Msza św. sprawowana pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
CZYTAJ DALEJ

Radość zmartwychwstania przebija się do świadomości uczniów powoli

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 24, 35-48.

Czwartek, 24 kwietnia. Czwartek w oktawie Wielkanocy
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Franciszek w Krakowie modlił się nad ranem i sam prał skarpetki

2025-04-24 07:20

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

fot. Marcin Mazur

Podczas Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku Papież Franciszek mieszkał w pałacu biskupim przy ul. Franciszkańskiej 3. Każdego ranka wstawał o świcie, kiedy jeszcze wszyscy spali, chodził po korytarzu i się modlił. Brał swoje ubrania, skarpetki do łazienki i tam je prał – ujawnił kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z Vatican News.

Kardynał Dziwisz przebywa w Rzymie na uroczystościach związanych z pochówkiem zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny Papieża Franciszka. W środę uczestniczył w przeniesieniu ciała Franciszka z Domu Świętej Marty do Bazyliki Świętego Piotra, gdzie wierni do piątku będą się modlić przy trumnie Franciszka i oddawać hołd zmarłemu papieżowi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję