Reklama

Niedziela Wrocławska

O. bp Jacek Kiciński CMF o tym, jak nie zgubić Boga w małżeństwie

Kocham, więc mówię przepraszam

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie małżeńskie jako dar Boga wymaga nieustannej troski. Trzeba pielęgnować to, co Boże i rozwijać to, co ludzkie. Okazuje się, że nie jest to łatwe, zwłaszcza w codzienności. Doświadczamy skutków grzechu pierworodnego, które sprawiają, że człowiek nie zawsze potrafi przyznać się do winy, zło nazwać po imieniu i naprawić wyrządzoną krzywdę. Na ogół, gdy szukamy przyczyn zaistniałych nieporozumień czy konfliktów, mówimy jak biblijny Adam: To nie ja Panie, to Ewa. Po grzechu pierworodnym człowiek szuka winy nie w sobie, ale w innych, dlatego ogromną trudnością dla wielu jest powiedzenie słowa „przepraszam”.

A w małżeństwie przepraszanie jest wyrazem miłości do współmałżonka. Jest to moment, w którym pokonujemy nasz ludzki egoizm, nasze „To nie ja, Panie” i wychodzimy do drugiej osoby w postawie zawstydzenia z powodu popełnionej winy lub uczynionego zła. Słowo „przepraszam” jest zwycięstwem miłości nad chorym poczuciem dumy, zatwardziałym egoizmem i przyznaniem się do swoich słabości. Przepraszanie w małżeństwie jest uzdrawiającym działaniem miłości, która objawia się w konkretnych słowach i konkretnych gestach.

Brak przeproszenia czy też odkładanie go w czasie sprawia, że słabną wzajemne więzy miłości, a z biegiem czasu człowiek szuka coraz większego usprawiedliwienia dla siebie. Najgorszą rzeczą jest usprawiedliwianie, poszukiwanie i dorabianie teorii do swojego złego postępowania. Św. Paweł w Liście do Efezjan mówi: „Gniewajcie się, a nie grzeszcie: Niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce”. Czyli: nie czekaj z przeproszeniem do jutra, ale staraj się wykorzystać każdy moment swego życia, by w geście przeproszenia przemienić swe serce z kamienia na serce z ciała. Nie pozwalaj, by złe emocje zwyciężyły twoją więź małżeńską. Spiesz się kochać – żona męża, a mąż żonę – i wyrażaj miłość przepraszając najszybciej, jak to możliwe, bez zwłoki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-03-20 09:26

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: liczba adopcji radykalnie spada, stąd apel papieża do małżeństw

[ TEMATY ]

małżeństwo

adopcja

Archiwum "KnOB"

Swym apelem w sprawie adopcji papież podjął bolesny temat, o którym się dzisiaj nie mówi. Radykalnie zmniejsza się bowiem liczba wniosków o adopcje, a państwo działa na tym polu zbyt powoli, wybierając najłatwiejsze rozwiązanie, czyli domy dziecka.

Wskazuje na to sędzia Giuseppe Sariano z sądu dla nieletnich w Rzymie. W środę Franciszek zachęcił małżeństwa do adopcji. Przyznał, że wiąże się z tym pewne ryzyko, ale podkreślił, że jeszcze bardziej ryzykowne jest nieposiadanie dzieci w ogóle.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Kardynał Ryłko przestał pełnić funkcję archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej

2025-07-07 16:45

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Ryłko

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

Kardynał Stanisław Ryłko w piątek, w swoje 80. urodziny, przestał pełnić funkcję archiprezbitera bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Watykan poinformował, że papież Leon XIV podziękował polskiemu kardynałowi. Jego następcą został dotychczasowy archiprezbiter koadiutor kardynał Rolandas Makrickas z Litwy.

Przechodzący na emeryturę kardynał Ryłko był współpracownikiem Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

109 lat temu urodziła się Olga Maria Wojtyła – siostra przyszłego Papieża

2025-07-08 07:25

[ TEMATY ]

Karol Wojtyła

św. Jan Paweł II

Vatican Media

109 lat temu urodziła się Olga Maria Wojtyła – siostra, przyszłego Papieża Jana Pawła II. Jednak Karol Wojtyla nigdy nie poznał swej starszej siostry. Olga Maria Wojtyła urodziła się i zmarła tego samego dnia – 7 lipca 1916 roku w Białej, obecnie części Bielska-Białej. Choć dziewczynka żyła zaledwie kilkanaście godzin, jej obecność na zawsze zapisała się w historii rodziny Wojtyłów.

Olga Maria była upragnionym dzieckiem Emilii i Karola Wojtyłów. Urodziła się w samym środku zawieruchy I wojny światowej – 7 lipca 1916 roku. Niestety, zmarła tego samego dnia, zaledwie kilkanaście godzin po przyjściu na świat. W zapisach wojskowych Karola Wojtyły seniora, służącego w armii austro-węgierskiej, odnaleziono po latach adnotację w języku niemieckim: „Tochter Olga Maria, geboren und gestorben 7 VII 1916”. (Córka Olga Maria, urodzona i zmarła 7 lipca 1916 roku). Podano również przyczynę śmierci: zachłyśnięcie się wodami płodowymi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję