Reklama

Wiadomości

Stefan Kardynał Wyszyński. Człowiek niezwykłej miary

Niedziela Ogólnopolska 8/2019, str. 8

[ TEMATY ]

promocja

Magda Nowak/Niedziela

Podczas spotkania promocyjnego książki „Człowiek niezwykłej miary”

Podczas spotkania promocyjnego książki „Człowiek niezwykłej miary”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Promocja rozpoczęła cykl jasnogórskich spotkań pt. „Prymas Jasnogórski – w drodze na ołtarze”, które organizuje Jasnogórski Instytut Maryjny na czele z o. Mariuszem Tabulskim, dyrektorem instytutu, definitorem generalnym Zakonu Paulinów.

Stanisława Grochowska, odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, wytłumaczyła, skąd pochodzi sformułowanie będące tytułem książki: – Tak zwrócił się do księdza prymasa Wyszyńskiego Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, 2 czerwca 1979 r. w Belwederze, wobec licznie zgromadzonych dostojników państwowych i kościelnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bożena Sobota, przez lata redaktorka Ossolineum we Wrocławiu i Wydawnictwa Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnej TUM, w którym pracuje nadal, w swoim wystąpieniu zwróciła uwagę, że jest to drugie wydanie książki. Pierwsze ukazało się zaraz po śmierci Prymasa. Nowe, uaktualnione, zawiera dużą liczbę archiwalnych fotografii. Jego atutami są również wygodny, nieduży format oraz niewielka waga. Na ostateczny kształt wydania miała wpływ również świadomość osób zaangażowanych w prace, że pokoleniu młodych Polaków kard. Wyszyński nie jest znany. Dlatego, jak podkreśliła red. Sobota, trzeba było tę postać nie tylko przypomnieć, ale też od nowa zbudować o niej pamięć.

Reklama

W Szczecinie 29 listopada 2018 r. konsylium lekarskie Watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zatwierdziło cud uzdrowienia z nowotworu młodej kobiety za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego. Proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Szczecinie ks. dr Aleksander Ziejewski jako przewodniczący trybunału był bezpośrednio zaangażowany w przeprowadzane badania, a wraz z nim prof. Wenancjusz Domagała, specjalista w dziedzinie patomorfologii. Sprawę cudu obejmuje jeszcze tajemnica, dlatego kapłan nie mógł o nim mówić. Podzielił się natomiast krótką refleksją o Prymasie, po czym, nawiązując do badanego cudu, powiedział: – Po 60 latach na naszej ziemi Pan Bóg daje znak. Mieliśmy razem z panem profesorem szczęście prowadzić 22 sesje, w tym dwie uroczyste. I ze Szczecina zostały wysłane dokumenty do Stolicy Apostolskiej z badania tego przypadku, jako niewytłumaczalnego po ludzku, czyli nadzwyczajnej Bożej ingerencji.

Prof. Domagała równie chętnie opowiadał o swoich spotkaniach z kard. Wyszyńskim, gdy był ministrantem, a później lekarzem wezwanym do wykonania badań cytologicznych Księdzu Prymasowi. Z uwagi na to, że wyglądał młodo, choć miał już wtedy 40 lat, kardynał zdziwił się na jego widok. – Zapytał mnie: – Taki młody i się na tym zna? Ale powiedziałem, że byłem kształcony przez profesorów w Nowym Jorku, więc Ksiądz Prymas pewnie pomyślał: No dobrze, czegoś się tam nauczył, to może jakoś będzie – wspominał z rozweseleniem profesor.

– Mamy nadzieję, że wyniesienie do chwały ołtarzy Sługi Bożego nie tylko ożywi jego kult, ale także spowoduje głęboką refleksję w nas, Polakach, bo to, co Prymas mówił, jest wciąż aktualne. Jest to patron na nasze czasy, człowiek z wielkimi zasadami w świecie bez zasad – podkreślił ks. dr Ziejewski.

Adam Mazurek, prezes Oficyny Wydawniczo-Poligraficznej ADAM w Warszawie, gdy mówił o książce, zaznaczył: – To jest nasz wkład w to, aby sługa Boży kard. Wyszyński był beatyfikowany.

Spotkanie prowadziła red. Małgorzata Bartas-Witan.

Patronat nad wydarzeniem obok gospodarzy spotkania sprawowały: Instytut Prymasa Wyszyńskiego, Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, Tygodnik Katolicki „Niedziela”, Radio Jasna Góra i Biuro Prasowe Jasnej Góry.

2019-02-20 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Twarze Zielonej Góry

[ TEMATY ]

promocja

Zielona Góra

Muzeum Ziemi Lubuskiej

dr Grzegorz Biszczanik

Krystyna Dolczewska

dr Grzegorz Biszczanik i prowadząca spotkanie dr Izabela Korniluk

dr Grzegorz Biszczanik i prowadząca spotkanie dr Izabela Korniluk

Czy spacer ze śpiącym w wózku dzieckiem może zainspirować do napisania książki ? Tak, jeżeli tym spacerującym jest historyk, zielonogórzanin i miłośnik tego miasta.

Właśnie dr nauk humanistycznych Grzegorz Biszczanik spacerując po mieście z córeczką, zaczął się uważnie przypatrywać mijanym kamienicom i kościołom. Zobaczył, że są na nich różne twarze - świętych, kobiece, maszkarony i te symboliczne np. nasze słoneczko. Przecież widział je od dzieciństwa, ale tu trzeba podkreślić słowo „uważnie”. Zaczął więc patrzeć ina-czej i notować sobie adresy mijanych obiektów, bo zakiełkowała w nim myśl o napisaniu książki. Postanowił ją zrealizować. Zaprosił do współpracy profesjonalnego fotografa Włady-sława Czulaka, pracownika Gazety Wyborczej. Otrzymaliśmy w rezultacie książkę „ Niezna-ne twarze Zielonej Góry”, którą zaprezentował nam w Muzeum Ziemi Lubuskie 17 kwietnia br. Nieznane, bo niezauważane przez nas.
CZYTAJ DALEJ

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie każdemu z nas - rozważania czerwcowe

Tak często myśląc o Bogu czujemy stres i strach. Odległy Stwórca Wszechrzeczy karzący ludzi za ich potknięcia - wielu z nas taki właśnie obraz Boga nosi w sercu. A jaki naprawdę jest Bóg? Jakie jest Jego serce?

Czerwiec to w Kościele miesiąc szczególnie poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Nabożeństwa z litanią, zwane potocznie czerwcowymi, mają za cel zbliżyć nas do serca Boga. Ukazać Jego miłość do nas.
CZYTAJ DALEJ

„Każdy chce być kochany i sam kochać” – biskup odwiedził rodzinny dom dziecka

2025-06-18 19:21

[ TEMATY ]

dom dziecka

Rodzinny Dom Dziecka

Diecezja Bydgoska

„Kamilek miał niecały rok, to tu nauczył się chodzić” - powiedział z dumą Adam Joppek, który razem z Violettą wychowują jedenaścioro pociech, w tym dwoje biologicznych. Nie kryli szczęścia, kiedy ich rodzinny dom dziecka odwiedził bp Krzysztof Włodarczyk.

Myśl o tym, by stworzyć miejsce szczególnej miłości, dojrzewała w ich sercach od dłuższego czasu. - Zawsze pracowaliśmy dla biednych, prowadziliśmy różną działalność, ucząc bezdomnych zarabiania pieniędzy. Jedna z osób, która była alkoholikiem, wyszła z nałogu, wróciła do rodziny. Warto było to robić chociażby dla niej - mówi Adam Joppek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję