W intencji ochrony życia dzieci nienarodzonych modlą się także mniszki benedyktynki sakramentki z Siedlec. – Otrzymałyśmy z Episkopatu apel o nieustającą modlitwę w intencji ochrony życia – mówi „Niedzieli” s. Elżbieta, przełożona klasztoru kontemplacyjnego w Siedlcach.
Modlitewny szturm do nieba w intencji zmiany stanowionego prawa rozpoczął się w pierwszą niedzielę Adwentu i będzie trwał do skutku. „«Na progu adwentu biskupi przypominają o godności każdego ludzkiego życia, którego wartość ukazał Chrystus swoim wcieleniem i narodzeniem. W tym duchu biskupi proszą o modlitwę, aby prawo stanowione chroniło życie człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci». (...) Módlmy się także za legislatorów, aby respektowali prawo do życia każdego człowieka” – napisał w specjalnym apelu do sióstr bp Artur Miziński, sekretarz generalny KEP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Na zacytowany przez bp. Mizińskiego apel biskupów pozytywnie odpowiedziały siostry z zakonów czynnych oraz mniszki z zakonów klauzurowych. Szczególnie siostry kontemplacyjne są specjalistkami od trudnych spraw, w których wypraszają łaski u Pana Boga. Charyzmatem benedyktynek sakramentek jest przede wszystkim modlitwa, na którą poświęcają aż 8 godzin każdego dnia. Oprócz tego prowadzą dyżury modlitewne przed Najświętszym Sakramentem, by Pan Jezus w Eucharystii był adorowany przez 24 godziny na dobę. – Cały czas modlimy się za tych, którzy mają wpływ na polskie prawo. Wiele sióstr regularnie podejmuje się także duchowej adopcji dziecka poczętego – mówi s. Elżbieta.
Za polityków, posłów i sędziów Trybunału Konstytucyjnego modlą się także siostry urszulanki z Warszawy. W modlitewnej kampanii pro-life został „uruchomiony” cały sztab świętych i błogosławionych Kościoła. „W naszych domach zakonnych modlimy się za wstawiennictwem św. Urszuli Ledóchowskiej” – napisała na Twitterze s. Małgorzata Krupecka USJK. Siostry z Łagiewnik proszą o Bożą interwencję św. Faustynę, a służebniczki dębickie – bł. Edmunda Bojanowskiego. – Założyciel naszego zgromadzenia był opiekunem i wielkim przyjacielem dzieci. Ufamy, że wstawi się u Pana Boga także za tymi dziećmi, którym odbierane jest prawo do narodzin – mówi s. Halina Rosiek, wicegeneralna tego ostatniego zgromadzenia.
Siostry służebniczki w swoim charyzmacie mają opiekę nad dziećmi i troskę o ich życie. Nie ma w tym nic szczególnego, że w swoich modlitwach upominają się także o dzieci nienarodzone. – Codziennie modlimy się za naszych polityków, posłów, także za sędziów Trybunału Konstytucyjnego, by nie bali się chronić życia dzieci, które tej ochrony najbardziej potrzebują. Mamy nadzieję, że nasza gorliwa modlitwa przyczyni się do zmiany prawa, które zezwala na zabijanie dzieci – dodaje s. Rosiek.