Reklama

Niedziela Łódzka

Łódzkie światełko pamięci

Niedziela łódzka 42/2018, str. I

[ TEMATY ]

cmentarz

Łukasz Głowacki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziesiątki, a może setki krzyży. Wśród porośniętej jesienną trawą ziemi. Z jednakowymi tabliczkami, co są często jak wyblakłe od słońca epitafia, czasem z przypiętą kartką oklejoną folią. Bezimienne. To nie są zapomniane groby sprzed lat, ani mogiły żołnierzy, które zostały dopiero co odkryte. To ogromna kwatera samotnych i bezdomnych. Chowanych tu przez opiekę społeczną. Ludzi ulicy, biednych, opuszczonych, bez rodzin, bez środków do życia. Pod każdym z krzyży kryje się czyjaś historia – czy tragiczna, smutna, wstrząsająca? A może jest w niej też chwila szczęścia, radości? Nie wiemy. Wiemy, że na końcu ziemskiej wędrówki byli sami.

Na łódzkim cmentarzu przy ul. Zakładowej też leżą opuszczeni. Smutny jest to widok, dlatego tak niewielu zapuszcza się w ten rejon. Bo niezadbane, samotne groby są jakby wyrzutem sumienia. Dlatego tak piękna jest organizowana od pięciu już lat akcja „Światełko pamięci”. Dla nich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Już po raz piąty będziemy spotykać się wspólnie na łódzkim cmentarzu, by zapalić światełka na zapomnianych grobach, w których spoczywają ludzie samotni, a także bezdomni – mówi Przemek Ledzian, który rozpoczął akcję. – Życie tych ludzi na pewno potoczyło się inaczej, niż chcieli i dzięki nagłośnieniu sprawy przez ubiegłe lata wiele ludzi zrozumiało, dostrzegło problem, a w zeszłym roku przeszło to moje oczekiwania. Mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze lepiej i jaśniej na ich grobach – dodaje.

W tym roku spotkanie przy kaplicy cmentarza zaplanowane jest na 29 października, poniedziałek, o godzinie 10. – Przyjdź, weź znicz, pójdziemy wspólnie zapalić lampki, to nic trudnego, tylko chwila czasu – apelują organizatorzy. W ubiegłym roku na cmentarzu stawiły się całe klasy z łódzkich szkół. Bo to też wychowanie i lekcja – szacunku do drugiego człowieka i pamięci.

2018-10-16 11:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołyński Łyczaków

Niedziela zamojsko-lubaczowska 47/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

historia

cmentarz

Krzysztof Wojciechowski

Grób bp. Karola Antoniego Niedziałkowskiego

Grób bp. Karola Antoniego Niedziałkowskiego

Cmentarz Polski w Żytomierzu (taką właśnie nosi oficjalną nazwę) nie bywa często odwiedzany przez turystów czy pielgrzymów z Polski. Położony jest w oddaleniu od centrum miasta i jest ogromny. Stąd też jego odwiedzenie wymaga poświęcenia czasu, którego zwykle turystom brak. A szkoda, bo po Łyczakowie i Rossie jest to największa i najpiękniejsza polska, kresowa nekropolia.

Założony został w ostatnich latach XVIII wieku i w ciągu ponad 200-letniej historii pogrzebano na nim tysiące naszych rodaków. Być może nie tak znanych i sławnych jak ci, spoczywający na Rossie czy Łyczakowie, ale w skali Wołynia to bez wątpienia kwiat ziemiaństwa, duchowieństwa, szlachty i arystokracji, naukowców i społeczników. Podzielony został na dziewięć kwater, każda pod wezwaniem innego świętego: św. Mikołaja, św. Józefa, św. Jana Nepomucena, św. Kazimierza, św. Antoniego, św. Floriana, św. Stanisława, św. Zofii - gdzie grzebano duchownych i św. Wincentego, kwatera dla niezamożnych, gdzie chowano bezpłatnie. Poza tym na cmentarzu znajdują się tzw. Stare Katakumby - przy kaplicy św. Stanisława i Nowe Katakumby przy bramie wejściowej. Obok, za murem dogorywają resztki cmentarza ewangelickiego z kilkoma rozpadającymi się grobiszczami.
CZYTAJ DALEJ

Zakłócenia na lotniskach w Brukseli, Londynie i Berlinie z powodu cyberataku

2025-09-20 10:50

[ TEMATY ]

lotnisko

Adobe Stock

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oznajmił w sobotę, że nie ma obecnie sygnałów o zagrożeniu dla lotnisk w Polsce.

Atak na firmę Collins Aerospace sparaliżował automatyczne systemy, przez co procedury związane z odprawą pasażerów i wpuszczaniem ich na pokład można było przeprowadzać tylko ręcznie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Mirosław Wachowski: nuncjusz apostolski służy komunii Kościoła

2025-09-21 08:38

[ TEMATY ]

Irak

Nuncjusz Apostolski

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Ks. Mirosław Wachowski

Ks. Mirosław Wachowski

Nowo mianowany nuncjusz apostolski w Iraku, ks. prałat Mirosław Wachowski, w rozmowie z mediami watykańskimi podzielił się osobistymi refleksjami o powołaniu, misji w ziemi Abrahama, służbie Kościołowi oraz duchowej sile, która pozwala iść naprzód. „Nuncjusz apostolski jest przedstawicielem Ojca Świętego wobec władz cywilnych, promując godność osoby ludzkiej, uniwersalne prawa człowieka, pracując na rzecz pokoju, tak w kraju, w którym spełnia swoją posługę, jak i na całym świecie” - wskazał.

W czwartek, 18 września Papież Leon XIV mianował nuncjuszem apostolskim w Iraku ks. prałata Mirosława Stanisława Wachowskiego, dotychczasowego Podsekretarza ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi Stolicy Apostolskiej. Wyniósł go jednocześnie do stolicy tytularnej Villamagna di Proconsolare, z godnością arcybiskupa. Ks. Wachowski w wywiadzie dla Radia Watykańskiego podkreślił, że każda nowa nominacja traktowana jest przez niego jako akt Bożego miłosierdzia i zaufania, na który - jak sam mówi - nie zasłużył. „Z jakiegoś dla mnie tajemniczego, nieznanego powodu z wioski na Mazurach Pan Bóg powołał do kapłaństwa chłopaka, który według mnie nie miał jakichś szczególnych talentów”. To głębokie poczucie niewystarczalności nie przeszkadzało mu jednak zaufać: „Odpowiedziałem wtedy tak na to powołanie, ufając bardziej Jego łasce niż moim własnym ograniczonym zdolnościom”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję