Reklama

Równowaga chwiejna

Do zapowiadanego przed wyborami parlamentarnymi w Szwecji politycznego trzęsienia ziemi nie doszło. Sytuacja niewiele się zmieniła, wszystko zostało po staremu, czyli w stanie lekkiego wrzenia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapowiedzi były katastroficzne. Wrześniowe wybory parlamentarne miały być najbardziej dramatyczne w powojennej historii Szwecji. Miały rozsadzić panujący tam od lat polityczny układ, w którym rządzą dwa bloki – od biedy nazywane centrolewicowym i centroprawicowym (ci pierwsi na ogół trzymają ster rządów, drudzy tworzą konstruktywną opozycję). Od biedy, bo różnice między nimi nie są duże, mieszczą się w swoistej szwedzkiej poprawności politycznej i są euroentuzjastyczne.

Głosowanie – obawiano się – miało dać zwycięstwo eurosceptycznym i antyimigranckim Szwedzkim Demokratom, co rozsadziłoby układ. Demokraci, odgrażający się m.in. rozpisaniem referendum w sprawie wyprowadzenia kraju z UE, w niektórych sondażach nawet prowadzili. I choć w końcu wyborów nie wygrali – zajęli trzecie miejsce, zdobywając 18 proc. głosów – to zwiększyli swój stan posiadania. A odebrawszy głosy głównym graczom, doprowadzili do zachwiania dotychczasowej równowagi. Referendum w sprawie swexitu na razie jednak nie będzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szwecja bez murów

Reklama

Szwedzcy Demokraci są eurosceptyczni nie bez powodu i nie bez powodu zdobywają zwolenników. Szwecja tylko z zewnątrz wygląda, jak kiedyś, na kraj dobrobytu, gdzie żyje się bezpiecznie, wygodnie, z wysokim socjalem, gdzie państwo dba o obywatela od narodzin aż do śmierci. Od wewnątrz wygląda to inaczej, już nie jest tak różowo. Szwedzi – wbrew rozbuchanej tutaj politycznej poprawności – zaczęli to dostrzegać i się buntować. I – niekiedy – głosować „nie na tych, co trzeba”.

Pierwsze kłopoty politycznego układu zaczęły się jesienią 2015 r., gdy rządzący socjaldemokraci ogłosili, że skoro Europa nie buduje murów – mieli tu na myśli imigrantów – to Szwedzi nie będą tego robić tym bardziej. Efektami były przyjęcie przez kraj ponad 160 tys. imigrantów i wprowadzenie zimą 2015 r., w związku z chaosem, który wtedy zapanował w Szwecji, kontroli na granicach.

Spore wrażenie na Szwedach, nieprzywykłych do takich obrazów, zrobił zamach terrorystyczny dokonany wiosną ub.r. przez Uzbeka, sympatyka tzw. Państwa Islamskiego. Wjechał na głównej ulicy handlowej Sztokholmu skradzioną ciężarówką w przechodniów; zabił kilka osób i kilkanaście ranił.

A nie mówili?!

Niekontrolowany przez długi czas napływ imigrantów musiał spowodować wzrost nacjonalistycznych nastrojów. Szwedzcy Demokraci pod wodzą Jimmiego Akessona, 39-letniego politologa, mogli teraz przypominać: a nie mówiliśmy?! – i kuć żelazo, póki gorące. Wyborcy także przestali się wstydzić, że wsłuchują się w głos antyimigranckich i antyeuropejskich – jak ich przedstawiała oficjalna propaganda – populistów. Zaczęli odpływać z obu poprawnych politycznie bloków.

Reklama

W niedawnej kampanii wyborczej sporo się mówiło o imigrantach, szczególnie dużo mówili na ten temat Szwedzcy Demokraci. Trudności z integracją uchodźców, wzrost przestępczości – z tą najcięższą włącznie – oraz zagrożenie terrorystyczne, a także pogorszenie poziomu życia Szwedów, którzy musieli np. stać w długich kolejkach do lekarzy – były gorącymi tematami dyskusji. Mogło nawet się wydawać, że Szwedzcy Demokraci, wobec nastrojów społecznych, mają wygraną w kieszeni. Pokazywały to sondaże. Tak się jednak nie stało.

Po arabsku

Socjaldemokratyczny rząd, by ratować notowania – i wykorzystać niezłą koniunkturę gospodarczą – podniósł wysokość zasiłków na dzieci i obniżył składki na emerytury. Zdaniem części komentatorów, to jednak imigranci dysponujący prawem głosu dali zwycięstwo socjaldemokratom.

Na plakatach i banerach premier Stefan Löfven obiecywał po arabsku zwiększyć socjal. Rządzący porozumieli się ze związkami muzułmańskimi. Obietnice budowania większej liczby meczetów oraz łatwiejszego przyznawania prawa stałego pobytu miały im dać przychylność muzułmańskich wyborców. To oni przesądzili o wyniku głosowania.

Efektem jest chwiejna równowaga. Możliwy jest rząd mniejszościowy, ale już utworzenie stabilnego rządu wymaga koalicji z antyunijnymi Szwedzkimi Demokratami lub wielkiej koalicji w stylu niemieckim, centrolewicy z centroprawicą. Wszystkie te rozwiązania wydają się dziś mało realne. Możliwe, że dojdzie do kolejnych wyborów, w których straszenie Szwedzkimi Demokratami i adorowanie imigrantów mogą nie wystarczyć do zachowania tego, co już było.

2018-09-19 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Piesze pielgrzymki przed wspomnieniem Matki Bożej Szkaplerznej

2025-07-14 18:55

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP Jasnej Góry

156. Piesza Pielgrzymka z Piotrkowa Trybunalskiego

156. Piesza Pielgrzymka z Piotrkowa Trybunalskiego

We wtorek i środę na Jasną Górę przybędą piesze pielgrzymki, których uczestnicy wezmą udział w środowym wspomnieniu Matki Bożej Szkaplerznej - podało biuro prasowe sanktuarium. Obchody tego święta wiążą się z pierwszym z jasnogórskich wakacyjnych „szczytów pielgrzymkowych”.

Jak przekazało w poniedziałek biuro prasowej Jasnej Góry, tradycyjnie na przypadający 16 lipca odpust Matki Bożej Szkaplerznej, zwanej też Matką Bożą z Góry Karmel, dotrą dwie pierwsze w tym roku duże piesze pielgrzymki diecezjalne: z arch. przemyskiej i poznańskiej (we wtorek), a także kilka innych, mniejszych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Nie mogę się pogodzić się z hasłem: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem"

2025-07-15 12:01

BP KEP

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

- Wobec przypomnianego ostatnio w debacie publicznej hasła: "Jak świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem", chciałbym w odpowiedzi przypomnieć orędzie biskupów polskich do niemieckich, które teraz woła o przypomnienie – mówi abp Józef Kupny

Metropolita wrocławski i zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski zauważa narastające napięcie stosunków polsko-niemieckich w obszarze życia społeczno-politycznego. - Padają różnego rodzaju komentarze i gorzkie słowa, które rozgrzewają opinię publiczną i pogłębiają podziały. Nie mogę się z tym pogodzić. Jako metropolita wrocławski czuję się wręcz zobowiązany, by przypomnieć, iż to właśnie z Wrocławia wyszła niesamowita iskra pojednania. Pragniemy ją kontynuować – mówi abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Argentyna: na peryferiach Buenos Aires powstanie Miasteczko Papieża Franciszka

2025-07-15 17:28

[ TEMATY ]

Argentyna

Miasteczko Papieża Franciszka

Jorge Mario Bergoglio

Grzegorz Gałązka

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W La Matanza, na przedmieściach Buenos Aires powstanie Miasteczko Papieża Franciszka. Jest to inicjatywa tamtejszej diecezji San Justo i lokalnych parafii. Kilka dni temu kierujący diecezją bp Eduardo García przedstawił projekt papieżowi Leonowi XIV w Watykanie.

Celem Miasteczka Papieża Franciszka jest z jednej strony zapewnienie dachu nad głową tysiącom rodzin, z drugiej zaś - wprowadzenie w życie zasad, którymi kierował się pochodzący z Argentyny papież: integracji, solidarności, sprawiedliwości społecznej i braterstwa. „Jedność jest ponad konfliktem, rzeczywistość jest ponad ideą, całość jest więcej niż sumą części, a czas jest ważniejszy niż przestrzeń” - tą myślą Franciszka podsumowują swe przedsięwzięcie inicjatorzy budowy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję