Reklama

Modlitwa do Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa „Ojcze nasz” to nasza pierwsza modlitwa – pierwsza w pacierzu i zwykle pierwsza z tych, które poznajemy w dzieciństwie. W głębię modlitwy, której nauczył nas Jezus, i w ukryte w jej słowach znaczenia wprowadza nas ks. Marek Dziewiecki w książce pt. „Ojcze nasz. O Bogu, który jest blisko”. Książka ma formę dialogu, który prowadzi Katarzyna Szkarpetowska, dziennikarka i autorka książek o ks. Janie Kaczkowskim.

Już dwa pierwsze słowa modlitwy: „Ojcze nasz” zawierają ogromny potencjał. Ks. Dziewiecki podkreśla, że kiedy rozważymy ich sens, zauważymy, że „nie jesteśmy dziećmi przypadku. Jest Ktoś, kto stworzył nas z miłości i każdego dnia opiekuje się nami – Bóg ojciec, który jest naszym rodzicem”. Przez zaimek „nasz” wyrażamy natomiast „zgodę na to, że również ludzie obok mnie są przez Boga kochani. Także ci, których ja sam z jakichś powodów nie potrafię kochać”. Ks. Dziewiecki wyjaśnia, że niebo, o którym jest mowa w modlitwie, „jest wszędzie tam, gdzie jakaś osoba nieodwołalnie kocha i gdzie jest nieodwołalnie kochana. Ważne, by nie wyobrażać sobie niebiańskiego sposobu istnienia, dopóki pozostajemy na ziemi, bo nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie jego piękna. „To trochę tak, jakby dziecko w łonie matki próbowało wyobrazić sobie świat, w jakim będzie żyło po narodzinach” – zauważa ks. Dziewiecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gdy zatrzymuje się przy słowach: „Przyjdź królestwo Twoje”, ks. Dziewiecki wyjaśnia: „Królestwo Boże to królestwo, którego uczestnicy są powołani do radości i doświadczają radości”, ale najważniejsze jest zrozumienie, że chodzi o królestwo Boże w nas, królestwo, które trzeba w sobie budować, rozwijać je i pieczołowicie go strzec.

Wiele osób ma problem ze słowami: „Bądź wola Twoja”. „Skupianie się na naszej woli, na naszych dążeniach i naszych oczekiwaniach, zamiast na poznawaniu i pełnieniu woli Boga, to znak naszych czasów” – kontynuuje ks. Dziewiecki. W pełnieniu woli Boga najbardziej przeszkadzają nam nasza naiwność i grzeszność oraz przekonanie, że jest to zbędne ograniczanie naszej wolności. Tymczasem jeżeli pojęcie wolności zrozumiemy opacznie, zejdziemy na manowce. Umiejętność dojrzałego pojmowania wolności i korzystania z niej nie przychodzi automatycznie wraz z ukończeniem 18. roku życia – trwa przez całe życie. Punktem wyjścia jest świadomość, że człowiek wolny wyklucza z repertuaru swoich zachowań wszystko to, co sprzeciwia się prawdzie i miłości.

Cenną lekcją jest rozdział poświęcony prośbie o chleb powszedni, którą trzeba łączyć z wdzięcznością za wszystko, co już mamy. Jest również ważne przypomnienie, że św. Jan Paweł II z wnikliwością proroka przestrzegał nas przed sytuacją, w której coraz więcej czegoś mamy, a coraz mniej jesteśmy.

Kolejne rozdziały pomagają nam zrozumieć treść końcowych wersetów modlitwy i zawartych w nich próśb o odpuszczenie win, nieuleganie pokusom i zbawienie od złego. To ważna i potrzebna książka, która tłumaczy głęboki sens modlitwy „Ojcze nasz” w naszym życiu.

Ks. Marek Dziewiecki w rozmowie z Katarzyną Szkarpetowską, „Ojcze nasz. O Bogu, który jest blisko”. Wydawnictwo „Esprit”, ul. Przewóz 34/100, 30-716 Kraków, www.esprit.com.pl , ksiegarnia@esprit.com.pl .

2018-07-04 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron szkół

2025-08-19 21:27

Niedziela Ogólnopolska 34/2025, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Józef Kalasanty

en.wikipedia.org

Św. Józef Kalasanty

Św. Józef Kalasanty

Zainicjował wielkie dzieło szerzenia oświaty wśród dzieci, bez względu na ich pochodzenie i majętność.

Pius XII, ogłaszając w 1948 r. św. Józefa Kalasantego patronem wszystkich chrześcijańskich szkół podstawowych na świecie, zwrócił uwagę na to, że bodaj nikt nie uczynił tak wiele jak on, by edukacja dzieci była powszechna. Urodził się w Peralta de la Sal, mieście leżącym w Aragonii, w rodzinie szlacheckiej. Już we wczesnej młodości rozeznał powołanie kapłańskie. Do pełnienia swojej posługi dobrze się przygotował, studiując prawo, filozofię i teologię. Święcenia kapłańskie przyjął w 1583 r., następnie pracował jako kapłan diecezjalny. Kiedy w 1592 r. wyjeżdżał wraz z kard. Markiem Colonną do Rzymu, nie przypuszczał, że już nie wróci do Hiszpanii.
CZYTAJ DALEJ

Papież do ministrantów: brak kapłanów jest wielkim nieszczęściem

2025-08-25 13:19

[ TEMATY ]

Francja

ministranci

Papież Leon XIV

brak kapłanów

wielkie nieszczęście

Vatican Media

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Brak kapłanów we Francji, na świecie jest wielkim nieszczęściem! Nieszczęściem dla Kościoła! - Powiedział Leon XIV do uczestników Krajowej Pielgrzymki Ministrantów z Francji. Dodał, aby sami odkrywali piękno, radość i konieczność takiego powołania, oraz by wyryli w swych sercach słowa św. Piotra: „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. „Nigdy nie zapominajcie o tych słowach, drodzy przyjaciele, wyryjcie je w sercu; i postawcie Jezusa w centrum waszego życia” - wezwał Leon XIV francuskich ministrantów, którzy wraz ze swoimi opiekunami, kapłanami przybyli na pielgrzymkę w Roku jubileuszu do Rzymu.

Mówiąc te słowa Papież nawiązał do cnoty nadziei, która jest tematem przeżywanego obecnie Roku Jubileuszowego. Może sami dostrzegacie, jak bardzo jej potrzebujemy. Słyszycie zapewne, że świat jest w trudnej sytuacji, staje wobec coraz poważniejszych i niepokojących wyzwań. Może i wy sami, albo wasi bliscy, doświadczacie cierpienia, choroby czy niepełnosprawności, porażki, utraty kogoś ukochanego; a w obliczu próby wasze serce pogrąża się w smutku i lęku. Kto przyjdzie nam z pomocą? Kto się nad nami ulituje? Kto nas ocali?... i to nie tylko od cierpień, ograniczeń czy grzechów, lecz także od samej śmierci? Podziel się cytatem - pytał Ojciec Święty. I dodał:
CZYTAJ DALEJ

Wigilia 26 sierpnia w Częstochowie

2025-08-25 21:36

[ TEMATY ]

Częstochowa

Jasna Góra

procesja

wigilia uroczystości 26 sierpnia

Maciej Orman/Niedziela

Nieszpory w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny, procesja Alejami Najświętszej Maryi Panny i Msza św. na szczycie jasnogórskim wieńcząca nowennę – w ten sposób wierni celebrowali w Częstochowie wigilię uroczystości NMP Częstochowskiej.

Witając mieszkańców miasta oraz pielgrzymów, o. Marcin Ciechanowski, paulin, podprzeor klasztoru na Jasnej Górze, przypomniał, że tegoroczna nowenna przed uroczystością wpisała się w Rok Jubileuszowy 2025, w jubileusz 100-lecia Kościoła częstochowskiego oraz w rozpoczynającą się 26 sierpnia peregrynację obrazu nawiedzenia w diecezji sosnowieckiej. – Przyjdzie do was Matka Boża, niosąc Jezusa, bo zanim nauczył się chodzić i zanim wypowiedział pierwsze słowo, już przyszedł do człowieka właśnie w Maryi. Ona była pierwszym apostołem, tak więc spotykając Maryję, nie da się uniknąć spotkania z Jezusem i doświadczenia Jego miłości. Tego doświadczenia wam życzę, dziękując za waszą obecność – powiedział o. Ciechanowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję