Reklama

Niedziela Lubelska

Dom Boży

W uroczystość św. Wojciecha odbyła się konsekracja lubelskiego kościoła dedykowanego pierwszemu misjonarzowi – męczennikowi na polskiej ziemi

Niedziela lubelska 18/2018, str. III

[ TEMATY ]

świątynia

konsekracja

Paweł Wysoki

Eucharystia pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika

Eucharystia pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Lublinie w poniedziałek 23 kwietnia w świątyni pw. św. Wojciecha na osiedlu Łęgi licznie zgromadzili się parafianie i goście, by uczestniczyć w niecodziennym wydarzeniu. Liturgii z konsekracją kościoła przewodniczył abp Stanisław Budzik. – Nasz kościół powstawał przez wiele lat w trudzie i pracy, w modlitwie i wierze zgromadzonych tu wiernych – mówił proboszcz i budowniczy kościoła ks. Jacek Wargocki. Prosząc Metropolitę o poświęcenie domu Bożego, Ksiądz Proboszcz podkreślał, że nowa świątynia jest wyrazem wiary wszystkich parafian. Do dnia konsekracji wierni przygotowali się podczas rekolekcji prowadzonych przez ks. Marcina Grzesiaka, zastępcę dyrektora Caritas Archidiecezji Lubelskiej.

Budowa kościoła pw. św. Wojciecha rozpoczęła się w 2000 r. Zaledwie 4 lata wcześniej abp Bolesław Pylak erygował nową parafię, a tworzenie jej duchowych i materialnych podstaw powierzył ks. Jackowi Wargockiemu. Podejmując wysiłek budowy kościoła, wspólnota najpierw gromadziła się na modlitwie w tymczasowej kaplicy. Pierwszą Mszę św. w murach nowej świątyni sprawował abp Józef Życiński w 2007 r. Jak wspomina Ksiądz Proboszcz, podczas tej historycznej Pasterki po kościele jeszcze hulał wiatr, a już w kilka miesięcy później, w 2008 r., sprawowanie sakramentów zostało przeniesione do nowej świątyni na stałe. Przez 10 lat kościół piękniał, a gromadząca się w nim wspólnota przeżywała wiele ważnych chwil. Dotychczas najważniejszą z nich było wprowadzenie relikwii patrona, które parafia – jako jedna nielicznych w Polsce – otrzymała z katedry św. Wojciecha w Gnieźnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Stanisław Budzik przywołał patrona dnia i kościoła, pierwszego misjonarza – męczennika na polskiej ziemi, który bliźnim niósł Chrystusa i wyzwalającą moc Ewangelii.

Reklama

– Niepokoiła go myśl, że tyle ludzi nie zna Jezusa. Poszedł do pogańskich Prusów, by podzielić się z nimi Dobrą Nowiną, ale nie chciał nawracać siłą. Kiedy został zaatakowany, nie bronił się. Według logiki świata jego misja zakończyła się niepowodzeniem, ale inna jest logika krzyża i Ewangelii; logika pszenicznego ziarna, które wydaje plon dopiero wówczas, gdy obumrze. Św. Wojciech wiedział, że oddać życie za wiarę to nie strata, a zysk. Z Chrystusa czerpał moc, dlatego jego pozorna słabość okazała się mocą – mówił Ksiądz Arcybiskup. – Minęło tysiąc lat od jego śmierci, a jego kult nadal cementuje naród w wierze – podkreślał.

Nawiązując do konsekracji kościoła, abp Budzik przypominał, że świątynia jest naszym darem dla Boga, ale przede wszystkim Bożym darem dla nas. Nowa, piękna i architektonicznie interesująca budowla, wzniesiona przy ul. Kaczeńcowej, zwieńczona jest otwartym krzyżem, wskazującym niebo. Pasterz zachęcał wiernych do gromadzenia się w kościele, który w trudzie, ale z wielkim zapałem wznieśli na Bożą chwałę, i do wdzięczności Bogu za wielkie pragnienia, jakie wlewa w ich serca. Wszystkim, którzy „przyłożyli rękę i serce do dzieła budowy”, a szczególnie ks. Jackowi Wargockiemu podziękował za ofiarność i troskę, pomoc i modlitwę, pełne ufności oddanie Bogu i ludziom.

2018-05-02 09:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poślubieni Oblubieńcowi

Bóg jest bogaty w łaskach. Nie ogranicza życia konsekrowanego do życia zakonnego, ale daje także inny charyzmat – mówi ks. prof. Tomasz Rusiecki – wikariusz biskupi Instytutów Życia Konsekrowanego, Apostolskiego i Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego. Indywidualne Formy Życia Konsekrowanego przeżywają swój rozkwit w Kościele, a dziewice, wdowiec i wdowy konsekrowane są także w naszej diecezji

Ten szczególny charyzmat był znany już we wczesnych gminach chrześcijańskich. W pewnym momencie było ich tak wiele, że trzeba było utworzyć specjalne wspólnoty mieszkające w klasztorach. Papież Jan Paweł II podkreśla w adhortacji apostolskiej „Vita consecrata” z 1996 roku, że życie konsekrowane znajduje się w samym sercu Kościoła. Bogactwem jest już sama obecność konsekrowanych, ale też ich modlitwa, ofiara swojego życia, dyspozycyjność do posługi. Każda konsekracja jest ubogaceniem Kościoła i wskazuje na jego dynamizm. – W środowisku i najbliższym otoczeniu takie osoby są znakiem Bożej obecności, w sposób bardziej czytelny i radykalny są znakiem żyjącego Chrystusa. Ich stan i styl życia jest pewną mową dla ludzi, dla tego świata – podkreśla ks. Tomasz. Konsekracja wiąże je z Kościołem, dlatego też biskup może powierzyć im szczególną posługę, zgodnie z ich zdolnościami i charyzmatem. Osoby w ten sposób konsekrowane nie tworzą wspólnoty, żyją indywidualnie w swoich domach, zajmując się sprawami zawodowymi i rodzinnymi. Poświęcenie Bogu swojego życia, nie zamyka na świat i na ludzi i nie wyłącza z życia z rodziną.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję