Reklama

Niedziela Sandomierska

Małżonkowie na randce

– Małżeństwo jest najpiękniejszą rzeczą, jaką stworzył Bóg. Biblia mówi nam, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę, stworzył ich na swoje podobieństwo (por. Rdz 1,27). Oznacza to, że mężczyzna i kobieta, którzy stają się jednym ciałem, są obrazem Boga – zaznaczył w homilii do małżonków w kościele parafialnym w Gawłuszowicach ks. Tomasz Cuber, dyrektor Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu. Ciekawa inicjatywa kontynuowana jest w Stalowej Woli i rodzi się chociażby w Gawłuszowicach. Przyjrzyjmy się na czym polega fenomen „Randek małżeńskich”

Niedziela sandomierska 8/2018, str. IV

[ TEMATY ]

małżeństwo

Ks. Adam Stachowicz

Tak bawili się małżonkowie na „Randce” w parafii Gawłuszowice

Tak bawili się małżonkowie na „Randce” w parafii Gawłuszowice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się w Stalowej Woli

Po raz trzeci Walentynkowy Dzień Małżeński w Stalowej Woli zorganizowało miejscowe Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie. – Fenomenem tego wydarzenia jest to, że łączymy trzy wydarzenia: modlitwę, konferencje i zabawę. Te trzy rzeczy są potrzebne w małżeństwie: modlitwa, zdobywanie wiedzy i odpoczynek. To proponujemy i myślę, że dlatego mamy takie zainteresowanie – zaznacza Jadwiga Zynwala z KCPR w Stalowej Woli, koordynatorka akcji.

Spotkania w Stalowej Woli z powodu ogromnego zainteresowania rozłożono na dwa dni – pierwsza tura w sobotę 10 lutego, a druga w niedzielę 11 lutego. Łącznie na „Randce” pojawiło się ponad 150 par małżeńskich. Uczestnicy rozpoczęli spotkanie od Mszy św. w kościele pw. św. Jana Pawła II w Stalowej Woli. Na zakończenie Eucharystii wszystkie małżeństwa otrzymały specjalne błogosławieństwo indywidualne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Druga część walentynek odbyła się w restauracji „Sezam”. Był czas na zabawę, organizatorzy przygotowali posiłki, a z okolicznościowymi konferencjami wystąpił Jan Wilk. – Byliśmy zaproszeni razem z żoną Małgorzatą na Święto Małżeństw w Stalowej Woli. Jesteśmy doradcami życia rodzinnego i mediatorami rodzinnymi. Prowadzimy w Zawierciu w archidiecezji częstochowskiej ośrodek duszpasterstwa rodzin „Nazaret”, gdzie odbywają się m.in. kursy dla narzeczonych. Zostaliśmy zaproszeni, aby do małżeństw powiedzieć konferencje o przebaczeniu w małżeństwie i świętości w rodzinie. Chcę przekładać teologię, którą daje nam chrześcijaństwo, na konkret naszego codziennego życia i dać małżonkom konkretne narzędzia, by budować miłość w swoich relacjach. W pierwszej konferencji była mowa o tym, jak budować miłość poprzez przebaczenie, a w drugiej jak budować świętość w małżeństwie. Każdy z nas słyszał, jak Pan Jezus mówił, że zawsze trzeba przebaczać i miłować nieprzyjaciół. Ale czasami traktujemy to nauczanie jako coś odległego, jako niedościgły wzór dla nas. Pan Jezus jednak nie stawia przed nami zadań, które są nierealne, które są tylko dla doskonałych. To wezwanie jest bardzo konkretne – dążyć do doskonałości, bo Bóg jest doskonały. Ważne, żeby te treści przełożyć na własne życie. Chcę dać małżonkom konkretne narzędzia, które sami stosujemy w naszym życiu małżeńskim, które trwa już 28 lat i przynosi nam ciągle wiele radości oraz wzajemnego wsparcia – zaznacza prelegent.

Zabawa nie mogła by się odbyć bez wodzireja. W tym roku część integracyjną poprowadził Wojciech Senus z Dolnośląskiego Bractwa Wodzirejów „Freak Frak”.

Ruszyli w Gawłuszowicach

Zainspirowany powodzeniem „Randki małżeńskiej” m.in. w Stalowej Woli i w trosce o małżeństwa w swojej parafii proboszcz z Gawłuszowic ks. Witold Szczur postanowił u siebie zorganizować podobne wydarzenie. – Pomysł zorganizowania Walentynkowego Dnia Małżeńskiego – Randki Małżeńskiej nie jest nowy. W wielu miejscach takie spotkania są organizowane. Spotkanie w Gawłuszowicach będzie pierwszym tego typu wydarzeniem. Formuła spotkania zawiera modlitwę, dwie konferencje o komunikacji w małżeństwie oraz zabawę. Myślę, że będzie to dobrą okazją do modlitwy, refleksji nad małżeństwem i rodziną. Większość uczestników spotkania to nasi parafianie, dlatego może ono stanowić przyczynek do ożywienia duszpasterskiego i być świadectwem dla innych małżeństw – zaznaczył ks. Witold Szczur.

Reklama

Spotkanie rozpoczęto modlitwą w kościele parafialnym. Podczas homilii ks. Tomasz Cuber, nawiązując do św. Jana Pawła II, przypomniał jego słowa: „Rodziny bez wyjątku winny upodobnić się do tej, która wychowywała Jezusa, ponieważ ona jest pierwowzorem i przykładem wszystkich rodzin chrześcijańskich”. – Obecność Jezusa w domu Józefa i Maryi to recepta na szczęście rodzinne. Ma być to taka obecność Jezusa w domu, która pozwoli pokonać wszystko, wszelkie trudności. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na relacje w rodzinie, które powinny układać się w następującej kolejności: najważniejsza to mąż – żona, później rodzice – dzieci, małżonkowie do swoich rodziców i teściów czy w końcu małżonkowie do innych osób. Nie można tego zaburzyć i zmienić kolejności – podkreślał kaznodzieja. Na zakończenie Mszy św. odbyło się specjalne błogosławieństwo dla małżonków, którzy następnie przy dźwiękach marsza weselnego uroczyście wyszli ze świątyni. Kolejno wszyscy udali się do okolicznej miejscowości Brzyście i do zajazdu „Anna”.

– Wraz z mężem Andrzejem prowadzimy ten zajazd, w którym zostało przez naszego Księdza Proboszcza zorganizowane to spotkanie. Przybyły małżeństwa młodsze i starsze. Jest to pierwsza tego typu impreza u nas i bardzo podobają mi się ciekawe prelekcje oraz fajnie prowadzone zabawy przez wodzirejów. Mam nadzieję, że tego typu spotkania dla małżeństw będą organizowane również w przyszłości i więcej osób będzie mogło z nich skorzystać – zaznacza Łucja Dąbrowska.

Prowadzącymi prelekcje byli państwo Marta i Marek Babikowie z Krakowa. – Pierwsza konferencja była refleksją nad tym, co się dzieje w małżeństwie. W temacie „Być mężem, być żoną” chodziło o pokazanie, że małżeństwo jest pewną drogą rozwoju, gdzie każdy nabywa coraz więcej umiejętności i warto patrzeć na drugą osobę, jak te umiejętności działają w relacji – czy ją rozwijają, czy popychają do przodu. Zwracaliśmy uwagę na te elementy, które zawsze warto przemyśleć i rozwijać budując relację – zaznacza Marta, a Marek dodaje: – W drugiej części chcieliśmy pokazać, że podstawą wejścia w przestrzeń seksualności i miłości wyrażanej poprzez ciało jest postawa miłości bezwarunkowej: „Kocham cię nie za coś, nie po coś, nie dla czegoś, ale dlatego, że to jesteś ty”. To szczególnie ważne, by pokazać, że seksualność opiera się na miłości – zaznacza prelegent.

Reklama

Zabawę poprowadzili Helena Dobrowolska i Tomasz Bełz z zespołu wodzirejskiego „Trio z Rio”. – Bardzo się cieszymy, że możemy wziąć udział w takim wydarzeniu. Zarówno Heli, która ma swojego męża, jak i mnie, który mam swoją żonę, tematyka małżeńska jest bardzo bliska. I to, że tu spotykają się małżeństwa z bardzo różnym stażem małżeńskim jest piękne. Każdy z nich chce się spotkać, dostrzega potrzebę bycia ze swoim współmałżonkiem, chce też mieć chwilę dla siebie i pobawić się razem w ramach parafii – zauważa Tomasz. W spotkaniu wzięło udział 30 par w ogromnej większości z parafii Gawłuszowice.

Uczestnicy mówią

Wiesława i Tomasz Fila z Jeżowego, parafia św. Jana Chrzciciela: – Pierwszy raz jesteśmy na takiej zabawie połączonej z nauką dla małżonków. Dowiedziałam się o tym wydarzeniu z tygodnika „Niedziela”, gdzie był artykuł opisujący „Randkę małżeńską”. Na początku nie było szans zapisać się na spotkanie sobotnie tylko już na niedzielę, a to nie bardzo nam pasowało. Ale na szczęście udało się. Jesteśmy krótko małżeństwem, ale zawsze staramy się korzystać z takich spotkań i czujemy się zaproszeni na takie spotkania małżeńskie. Lubimy się razem modlić, przebywać ze sobą. Widzimy, że modlitwa nam pomaga i trzyma nas razem. Próbujemy iść z Chrystusem w małżeństwie i razem pokonujemy trudności. Biorąc udział w tym spotkaniu, śmiało możemy polecić taką imprezę każdemu.

Alina i Jerzy Płachta z parafii Gawłuszowice: – Dzisiejszy dzień to najwspanialszy dzień dla małżeństw. Jesteśmy szczęśliwi i cieszymy się, że Ksiądz Proboszcz taki dzień zaproponował. Jesteśmy małżeństwem 32 lata. Mamy dużo zajęć, więc w codzienności czasami trudno znaleźć czas dla siebie. Taki dzień jest dla nas przypomnieniem tych pierwszych najwspanialszych dni w naszej relacji. Życzę wszystkim, aby w przyszłym roku jak najwięcej małżeństw skorzystało z udziału w takim święcie dla małżeństw.

2018-02-22 10:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość na długi dystans

Podobno przepis na udane małżeństwo nie istnieje, ale pytać o radę zawsze warto, szczególnie ekspertów z wieloletnią praktyką.

Od kiedy się znamy? – Od ogólniaka... – mówi Maciek. To wtedy z Ewą, jego żoną, zapisałyśmy się do harcerstwa. Z kolei Antek i Hala to ludzie, których poznałam już jako dziennikarka. Wprosiłam się do ich wielopokoleniowego domu, gdy pisałam tekst o częstochowskich rodzinach, które od pokoleń przyjmują pod dach pielgrzymów idących na Jasną Górę. Przez lata patrzyłam, nie bez podziwu, jak mimo upływu czasu te dwa małżeństwa omijają wszelkie rafy, jakie zastawia na nas życie. W ich towarzystwie zawsze jest ciekawie, a dom i jednych, i drugich emanuje takim ciepłem, że nie chce się wychodzić. I tak oto, gdy Maciek i Ewa świętowali niedawno 40. rocznicę ślubu, po Mszy św. i gratulacjach od rzeszy przyjaciół oraz dzieci i wnuków udało mi się tej czwórce zadać pytanie, które chodzi po głowie wielu polskim małżeństwom w kryzysie: dlaczego jednym się udaje, a drugim nie?
CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: Bóg dał nam cały czas – a jak z naszym czasem dla Niego?

2025-07-20 17:34

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Diecezja bydgoska

Bp Włodarczyk

BP Jasnej Góry

„Bóg dał nam cały czas - a jak z naszym czasem dla Niego?” - pytał w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze bp Krzysztof Włodarczyk, który wcześniej powitał pielgrzymów diecezji bydgoskiej, wędrujących przez jedenaście dni do Królowej Polski.

„Jako pielgrzymi przechodzimy przez ziemię i ważne, by w czasie tej wędrówki wejść w świat wiary - tam, gdzie mogę spotkać Boga” - mówił bp Włodarczyk, zachęcając do codziennej i głębokiej relacji z Nim. - To nie może być spotkanie zdawkowe, polegające na tym, że odmówię jakiś tekst. Panu Bogu nie trzeba odgrywać płyty. On wcale nie jest na to nastawiony. Oczekuje natomiast na to, z czym do Niego przychodzę. Jeżeli z głębi serca mówię do Boga, z pewnością będzie mnie słuchał - dodał bp Włodarczyk.
CZYTAJ DALEJ

„Świat już tego dłużej nie wytrzyma!” Leon XIV papieżem pokoju

2025-07-20 20:27

[ TEMATY ]

felieton

Papież Leon XIV

Red

I znów papież wypowiedział się na temat pokoju, mimo że ma urlop i mógłby się odciąć od spraw bieżących. Po Mszy św. w Albano Laziale mówił do dziennikarzy: „Świat już tego dłużej nie wytrzyma, jest za dużo wojen, trzeba się modlić o pokój”. Wspomniał też o swej rozmowie z premierem Izraela. Doskonale widać już, że problematyka pokoju to istotny motyw papieskiego nauczania.

Na samych tylko platformach społecznościowych od początku pontyfikatu do czasu wyjazdu na urlop do Castel Gandolfo papież opublikował 47 postów na temat pokoju. Z tego 31 - na platformie X, czyli na dawnym Twitterze (jest to 29 proc. wszystkich postów) i 16 na Instagramie (22 proc. wszystkich wpisów). Wpisy te w dużej mierze stanowią apele o zakończenia konfliktów wojennych. Leon XIV odnosi się zarówno do wojny w Ukrainie, jak i do konfliktów na Bliskim Wschodzie. W kontekście Ukrainy wyraża solidarność z narodem ukraińskim, podkreślając, że „został on dotknięty nowymi, poważnymi atakami” i wzywa „do zakończenia wojny i wsparcia inicjatyw na rzecz dialogu i pokoju”. Papież rozszerza swoje apele w odniesieniu do innych państw, wyrażając moralny sprzeciw wobec wojny: „Serce Kościoła rozdzierają krzyki, które dochodzą z miejsc ogarniętych wojną, zwłaszcza z Ukrainy, Iranu, Izraela i Gazy. Nie możemy przyzwyczaić się do wojny!”. W odniesieniu do sytuacji w Iranie, Izraelu i w Palestynie stwierdził: „Niech zostanie odrzucona wszelka logika przemocy i odwetu, a z determinacją niech zostanie obrana droga dialogu, dyplomacji i #pokój”. To ciekawe, że zamieścił hasztag #pokój, co tylko potwierdza, że rozumie jak ważną rolę w propagowaniu jego nauczania odgrywają media społecznościowe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję