Reklama

Porady

Męski punkt widzenia

Człapanie czy praca

Niedziela Ogólnopolska 7/2018, str. 48

[ TEMATY ]

psychologia

lassedesignen/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno nie ulec u progu Wielkiego Postu mentalności „postanowieniowej”. W Popielec jako mężczyźni budzimy się nieraz z letargu ważnych domowych obowiązków czy projektów w pracy i gorączkowo szukamy jakiegoś wielkopostnego postanowienia... No bo przecież gdy ktoś zapyta, to muszę mieć co odpowiedzieć. Zatem postanawiamy: mniej Facebooka.

Wiadomo, że do końca wiernie nie będę tego wypełniał, bo człowiek jest słaby, a poza tym wielkopostna zmiana musi sprawiać trudności. I na takim usprawiedliwianiu się minie kolejny Wielki Post, a w okresie wielkanocnym wrócę na całego do tego, co było, a to pokaże, że tak naprawdę zmarnowałem ten czas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Faceci – mężowie, ojcowie mają na swoim koncie sporo zmarnowanych Wielkich Postów, bo mimo szczerych chęci lubią chodzić na skróty: muszę mieć postanowienie i sprawa załatwiona. U mnie w tym roku, dzięki Bogu, w końcu jest inaczej, bo czas od zakończenia bożonarodzeniowej gorączki miał w sobie elementy powolnego, spokojnego przyglądania się sobie w relacjach z dziećmi, braćmi ze wspólnoty, pytania żony i szukania odpowiedzi: co zmienić w perspektywie niewielu przecież tygodni do Wielkiego Postu? Jak zrobić konkretny krok naprzód? Nie tyle pytać: „co by tu sobie postanowić?”, ile: „co wymaga najbardziej mojej pracy nad sobą?”.

Reklama

W końcu ten okres w roku liturgicznym jest naprawdę szczególny. Łatwo możemy ulec myśleniu, że to jedynie 40 dni umartwienia, a raczej pewnej presji, by się umartwiać, i gdy szczęśliwie doczłapiemy do Wielkanocy, to będziemy świętować zakończenie umartwień.

A przecież w świętowaniu Wielkanocy chodzi o coś zupełnie innego. Przecież nie chcemy z początkiem kwietnia, przyjmując życzenia, by Chrystus zmartwychwstał w naszym sercu, mieć poczucia, że te słowa są na wyrost. Wielki Post naprawdę ma mi dać jako mężczyźnie zmartwychwstanie!

To dlatego do mojej wielkopostnej pracy nad sobą, dzięki Bogu, podszedłem wreszcie poważnie. Moje pola działania są przemodlone i podparte konkretnymi potrzebami moich bliskich i moimi. Potrzebami, których zaspokojenie przybliży nas do nieba. I o to tu chodzi.

Jarosław Kumor, mąż i ojciec, dziennikarz i publicysta, jeden z liderów męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników

2018-02-14 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy z dzieckiem do psychologa?

Niedziela Ogólnopolska 43/2020, str. 58

[ TEMATY ]

psychika

psychologia

Adobe.Stock.pl

Są sytuacje, kiedy warto zwrócić się po pomoc dla dziecka do psychologa. Dobry specjalista może pomóc spojrzeć na problemy z nowej perspektywy.

Najczęściej rodzice jako pierwsi zauważają, że dziecko nie radzi sobie z własnymi uczuciami, zachowaniami lub czynnikami w środowisku społecznym. Gdzie powinni się zwrócić, jeśli sami nie potrafią mu pomóc?
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Dom misjonarek stał się domem dla uchodźców z Ukrainy

2025-10-02 18:49

[ TEMATY ]

uchodźcy

Ukraina

Holandia

siostry misjonarki

Vatican Media

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

Siostry Najdroższej Krwi dały nadzieję uchodźcom z Ukrainy

W czasie, gdy Europa doświadcza spadku powołań, Siostry Najdroższej Krwi w holenderskim Aarle-Rixtel oferują schronienie uciekającym przed wojną, przemieniając zabytkowy klasztor w dom nadziei.

W Aarle-Rixtel, w Holandii, wiekowy zamek, który niegdyś gościł setki sióstr Misjonarek Najdroższej Krwi, dziś daje dach nad głową rodzinom uciekającym przed okropnościami wojny. Miejsce, które dawniej było Domem Macierzystym rozbrzmiewającym modlitwą i hymnami, stało się sanktuarium dla uchodźców szukających bezpieczeństwa i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję