Reklama

Koniec i początek

Wypadło, że ten tekst piszę na dzień pożegnania starego i powitania nowego roku – „Niedziela” do większości szanownych naszych Czytelników trafi bowiem w sylwestra

Niedziela Ogólnopolska 53/2017, str. 34

Konstiantyn/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Właściwie to nie wiem, dlaczego tak hucznie i uroczyście obchodzimy ten dzień.

Przecież z jednej strony wypada wtedy ponarzekać, że ten czas tak szybko mija i do naszego wieku życia trzeba będzie dopisać „plus jeden”...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na progu

Z drugiej strony przyszłość – Nowy Rok jest jej progiem – też rysuje się mgliście, w tym sensie, że jest niewiadomą, bo jest tylko jeden Pan czasu, który mówi o sobie: Jestem i dlatego nazywamy Go Wiekuistym. Gdyby ta radość była jeszcze wywoływana pragnieniem rychłego spotkania się ze Stwórcą, w duchu św. Pawła, który napisał: „Z dwóch stron doznaję nalegania: pragnę odejść, a być z Chrystusem, bo to o wiele lepsze, pozostawać zaś w ciele – to bardziej dla was konieczne” (Flp 1, 23- 24) – tobym zrozumiał. Jednak zdaję sobie sprawę, że nie takie są przyczyny tego szału, który ogarnia w tym dniu niektórych. Zaznaczam, że nic przeciwko zabawom sylwestrowym nie mam, a moje słowa jako tego, który Nowy Rok wita na białej sali, jak się mówi, mając na myśli łóżko, nie są motywowane paskudną zazdrością. Broń, Panie Boże. Wystrzegam się jej jak mogę, pomny m.in. Jakubowej przestrogi: „Gdzie bowiem panuje zazdrość i chorobliwa ambicja, tam jest niepokój i wszelkie przewrotne działanie” (por. Jk 3, 16).

On Jest

Nie mam wątpliwości, że głównym przesłaniem przełomu roku, tych kilkudziesięciu godzin z 31 grudnia na 1 stycznia jest przemijanie. Nie mam również złudzeń, że większość bawiących się nie o tym będzie w tę jedyną w roku noc myślała, bo dla nich to temat smutny, o charakterze pogrzebowym – tyle że wcale nie musi takim być. Sugerują to choćby liturgia Kościoła i charakter dobranych do Liturgii Słowa na 1 stycznia fragmentów Pisma Świętego. Przypominają one – mówiąc w skrócie – że panem czasu jest Bóg, że jest to Bóg bliski i przyjazny człowiekowi, kochający każdego tysiąckroć bardziej, niż każdy z nas kocha siebie samego. Skoro tak, to nie musimy obawiać się przyszłości, bo On czuwa. „On udziela pomocy ludziom prawym, jest tarczą dla postępujących uczciwie, czuwa nad ścieżkami praworządności, strzeże dróg swoich wiernych” (por. Prz 2, 7-8). Gdy przychodzi mi myśleć o czasie, a dzieje się to zawsze w kontekście przemijania, kiedy do wnętrza ludzkiego wkrada się pewien rodzaj lęku, zwykle lekarstwem, rodzajem aktu strzelistego są przejmujące słowa z poświęcenia paschału w czasie liturgii Wigilii Paschalnej: „Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność, Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków”. Rzeczywiście, po takich słowach nie wypada powiedzieć nic innego, jak tylko: Amen.

2017-12-27 10:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego życia

2024-04-15 13:31

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 18-21.

Sobota, 4 maja. Wspomnienie św. Floriana, męczennika

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję