Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

110 lat Chóru Cordis

Powstały w 1907 r. chór z parafii pw. Trójcy Przenajświętszej i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Biłgoraju, obchodził jubileusz 110-lecia istnienia.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 47/2017, str. 2

[ TEMATY ]

jubileusz

chór

Joanna Ferens

Pamiątkowa fotografia jubileuszowa

Pamiątkowa fotografia jubileuszowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chór Cordis jest jednym z najstarszych chórów działających w regionie. W 1907 r. ks. proboszcz Czesław Koziołkiewicz i organista Władysław Kotowski założyli czterogłosowy chór. Wstąpili do niego uzdolnieni muzycznie mieszkańcy Biłgoraja i okolic.

W 1931 r. odbył się nowy nabór chórzystów, którzy związali się z zespołem aż do lat 80. czy 90. XX wieku. Niestety, okres wojny i okupacji ograniczył działalność muzyków tylko do ważnych świąt, jak Boże Narodzenie, Wielkanoc, czy Boże Ciało i uroczystości odpustowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W 1984 r. organistą i dyrygentem chóru został 23-letni wówczas Józef Wajrak, który pracuje z chórzystami do dnia dzisiejszego, czyli przez 34 lata. Z nim nasz chór odbył wiele pielgrzymek po sanktuariach Polski i Europy.

W 2001 r. chór przyjął nazwę Cordis. – Podstawą naszego repertuaru są pieśni religijne, uwzględniające okresy roku liturgicznego, od pieśni adwentowych, poprzez kolędy, pieśni wielkanocne – mówiła na początku jubileuszowych uroczystości jedna z chórzystek, Elżbieta Kmieć, przybliżając historię zespołu.

Mszy św. w intencji chórzystów przewodniczył i homilię wygłosił bp pomocniczy naszej diecezji Mariusz Leszczyński. Podczas kazania nawiązywał do słów św. Jana Pawła II, który mówił do muzyków kościelnych: „Śpiew pozwala przeżywać wiarę jako żywiołową radość i miłość, jako ufne oczekiwanie na zbawczą interwencję Boga. Kompozycja i śpiew natchnionych psalmów, często z towarzyszeniem instrumentów muzycznych, były ściśle związane z obrzędami Starego Przymierza. Tę tradycję kontynuuje i rozwija Kościół.

Św. Augustyn pisze: »Ileż razy płakałem słuchając hymnów Twoich i kantyków, wstrząśnięty błogim śpiewem Twego Kościoła. Głosy te wlewały się do moich uszu, a gdy Twoja prawda ściekała kroplami do serca, parowało z niego gorące uczucie pobożnego oddania. Z oczu płynęły łzy i dobrze mi było z nimi»”.

Reklama

Życzenia i gratulacje chórzystom składał proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny ks. Jerzy Kołtun. – Dzisiejszy jubileusz to dla mnie ogromna radość, gdyż bardzo doceniam wartość tego zespołu, zaangażowanie każdego z chórzystów. Dziękuję wam za ubogacanie naszej liturgii, gdyż wasz śpiew dociera do naszych uszu i serc. Cieszę się, że przyczyniacie się do tego, że w naszej parafii jest tak pięknie – dodał Ksiądz Proboszcz.

Również bp Leszczyński gratulował chórzystom jubileuszu. – Pięknie o muzyce i śpiewie kościelnym mówił św. Jan Paweł II do artystów z 1999 r.: „Kościół potrzebuje muzyków. Ileż utworów muzyki sakralnej zostało skomponowanych w ciągu stuleci twórców przenikniętych głębokim zmysłem tajemnicy. Tysiące wierzących umacniało swoją wiarę muzyką, która wypływała z serc innych wierzących i stawała się częścią liturgii, a przynajmniej bardzo cenną pomocą w jej godnym sprawowaniu”. Dziękuję za wieloletni śpiew w chórze Cordis, istniejącym od 110 lat przy tej parafii w Biłgoraju. Chór ten swym śpiewem zachwyca i wzrusza serca oraz uświetnia uroczystości kościelne na chwałę Boga. Niech dobry Bóg błogosławi, a św. Cecylia, patronka muzyki kościelnej, wyprasza łaskę zdrowia i wszelkiej pomyślności – zwrócił się do zebranych bp Leszczyński.

Każdy z chórzystów otrzymał z rąk Księdza Biskupa specjalny dyplom i podziękowanie. Życzenia chórzystom składali także burmistrz Janusz Rosłan i sekretarz powiatu biłgorajskiego Małgorzata Liwosz-Rudy. Nie zabrakło również wielu chwil wzruszeń i czasu na wspomnienia, szczególnie tych chórzystów, którzy już odeszli do Domu Ojca, a którzy przez wiele lat chwalili Pana swoim śpiewem w szeregach chóru Cordis. – Bogu dzięki za te wszystkie lata, ale mimo wszystko ciągle nas mało. Z otwartymi ramionami przyjmiemy chętnych lubiących śpiewać, z talentem otrzymanym od Boga. Prosimy, przychodźcie do naszego chóru i wspólnie twórzmy dalszą jego historię. Niech Bóg Trójjedyny będzie uwielbiony za wszelkie dobro, za ponad stuletnie śpiewanie i piękne wpisanie się w historię parafii. Dziękujemy wszystkim chórzystom, którzy byli z nami od początku, gdyż razem tworzymy wspaniałą i wyjątkową wspólnotę – mówiła w imieniu chórzystów Elżbieta Kmieć.

Na zakończenie chór wystąpił przed zgromadzoną w kościele publicznością z jubileuszowym koncertem.

2017-11-15 11:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja uczciła Patronkę Kielc

Niedziela kielecka 21/2021, str. I

[ TEMATY ]

jubileusz

katedra kielecka

T.D.

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej w jubileuszowym roku 850-lecia katedry

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej w jubileuszowym roku 850-lecia katedry

Metropolita gdański abp Tadeusz Wojda przewodniczył uroczystościom ku czci patronki miasta – Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej.

Obchody w parafii katedralnej miały szczególną rangę z racji Roku Jubileuszowego 850-lecia istnienia bazyliki w Kielcach, wcześniej kolegiaty i katedry.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Piotr Pawlukiewicz: Bóg nie może się na Ciebie doczekać!

2024-03-27 07:20

[ TEMATY ]

ks. Piotr Pawlukiewicz

B.M. Sztajner/Niedziela

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

ks. Piotr Pawlukiewicz (1960 – 2020) wygłosił tysiące kazań

Pomyślałem sobie: „Boże, ta babcia nawet jeszcze Komunii Świętej nie przyjęła, a już się w niej wyzwalają czyny miłości. Jaka ta miłość jest niecierpliwa! Jak się nie może doczekać!”. Tak samo nie może się doczekać Bóg. Na ciebie.

Jeszcze jeden fragment Ewangelii. Pozornie też wam znany, ale czy na pewno? „Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich. Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko, odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek, żyjąc rozrzutnie. A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, lecz nikt mu ich nie dawał. Wtedy zastanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mię choćby jednym z najemników. Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem». Lecz ojciec rzekł do swoich sług: «Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się bawić. Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce. Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć. Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego ». Na to rozgniewał się i nie chciał wejść; wtedy ojciec jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nigdy nie przekroczyłem twojego rozkazu; ale mnie nie dałeś nigdy koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę». Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze jesteś przy mnie i wszystko moje do ciebie należy. A trzeba się weselić i cieszyć z tego, że ten brat twój był umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się»”*.

CZYTAJ DALEJ

Papież w więzieniu dla kobiet: jego obecność przesłaniem nadziei

2024-03-28 13:22

Obchody Triduum Paschalnego Franciszek rozpocznie w tym roku w więzieniu kobiecym, gdzie będzie sprawował Mszę Wieczerzy Pańskiej. Dyrektor rzymskiej placówki podkreśla, że zarówno dla osadzonych, jak i pracowników zakładu karnego będzie to znak nadziei na przyszłość.

„Obecność Papieża w naszym zakładzie karnym oznacza wniesienie nadziei i miłosierdzia w rzeczywistość wielkiego cierpienia” - podkreśla dyrektor placówki. Nadia Fontana wskazuje, że personel dołożył wszelkich starań, aby w papieskiej liturgii uczestniczyła jak największa liczba więźniarek. „Wiele z nich wciąż nie dowierza, że Franciszek do nas przyjedzie, panuje ogromna radość i ferment przygotowań, aby liturgia była piękna” - mówi dyrektor więzienia dla kobiet.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję