Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Święto Żagli w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz trzeci w dniach 4-8 sierpnia Szczecin był portem finałowym regat Tall Ships Races 2017. Wcześniej nasze miasto gościło żaglowce szkoleniowe i ich załogi w 2007 i 2013 r. Zadaniem zlotu i regat, którym towarzyszą imprezy okolicznościowe, jest propagowanie idei wychowania młodzieży na pokładach wielkich żaglowców.

Za pierwszy, lecz jeszcze nieoficjalny The Tall Ships Races uważa się spotkanie 20 żaglowców w Sztokholmie w 1938 r., którego inicjatorem był szwedzki kapitan Arnold Schumburg. Wojna spowodowała przerwę, jednak sama idea przetrwała. Podjął ją emerytowany prawnik Bernard Morgan z Wielkiej Brytanii. Zaproponował zgromadzenie żaglowców w jednym miejscu i zorganizowanie dla nich regat. Pierwsze rozegrano w 1954 r. Tegoroczne to już 61. regaty w historii tej imprezy. Rozpoczęły się 30 czerwca w Halmstadt w Szwecji, następnie poprzez porty Kotku i Turku w Finlandii i litewską Kłajpedę prowadziły do Szczecina. Ostatni etap z powodu niesprzyjających wiatrów i rozciągnięcia statków (różnica do 150 mil morskich) został skrócony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W piątek 4 sierpnia Szczecin witał nocą pierwsze przybywające jednostki, które wpływały przez cały dzień i w sobotę do południa. Zacumowały przy kilku nabrzeżach. Przy Bulwarze Chrobrego i Nabrzeżu Pasażerskim stanęły duże majestatyczne żaglowce – polski „Dar Młodzieży”, brazylijski „Cisne Branco”, norweski „Statsraad Lehmkhul”, rosyjski „Sedov”. Ten ostatni – czteromasztowiec jest największym szkolnym żaglowcem świata (ponad 122 m). Łącznie przybyło 65 jachtów i żaglowców, w tym 19 klasy A, tych największych. Od soboty przez trzy kolejne dni ich pokłady były dostępne dla zwiedzających, którzy mogli poznać załogi z różnych części świata. Niektóre żaglowce gościły dziennie 10 tys. zwiedzających.

W sobotę 5 sierpnia złożono kwiaty pod pomnikiem „Tym, którzy nie powrócili z morza” na Cmentarzu Centralnym. Uroczyste otwarcie regat nastąpiło wieczorem na głównej scenie, dokonał tego prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Potem był koncert gwiazdy, którym był włoski śpiewak Andrea Bocelli. Wyczekiwany przez wszystkich wystąpił w towarzystwie 144 innych artystów takich jak Andrea Griminelli – najwybitniejszy flecista na świecie, Alessandria Marianelli – doskonała włoska sopranistka, Ilaria Della Bidia – artystka muzyki popularnej. Artystom towarzyszyli znakomici muzycy Filharmonii Szczecińskiej, Chór Akademii Morskiej w Szczecinie i szczecińscy tancerze. Tuż po zakończeniu koncertu odbył się pokaz sztucznych ogni, fajerwerki rozświetliły kolorami niebo nad Łasztownią.

Reklama

Niedziela obfitowała w ważne wydarzenia, także religijne. W południe w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba sprawowana była Msza św. „za tych, co na morzu”. Przewodniczył jej metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. Wzięli w niej udział m.in. marszałek sejmu Joachim Brudziński, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Józef Gróbarczyk i prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Potem na scenie przy Nabrzeżu Starówka na Łasztowni odbyło się nabożeństwo ekumeniczne. Modlitwom przewodniczyli duchowni trzech wyznań: pallotyn ks. Marcin Leszczynowicz, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej pastor Sławomir Sikora oraz proboszcz parafii prawosławnej o. Paweł Stefanowski.

Ogłoszenie wyników regat nastąpiło w Teatrze Letnim. Reprezentacje załóg biorących udział w finale regat przeszły tam w barwnej paradzie od Wałów Chrobrego przez centrum miasta, z uśmiechem na ustach, starając się zaprezentować jak najlepiej i zwrócić na siebie uwagę. A to dlatego, gdyż za najciekawszy występ mieli otrzymać nagrodę specjalną. Wzbudzali powszechny aplauz wśród tłumów mieszkańców miasta i przybyłych turystów. W amfiteatrze ogłoszono zwycięzców w klasyfikacji generalnej (po trzech wyścigach) oraz za ostatni etap z Kłajpedy do Szczecina.

Reklama

Nie wchodząc w szczegóły (jachty i żaglowce ścigają się w czterech kategoriach – klasach A, B, C i D), warto może zaznaczyć, że w tych trzech pierwszych trzecie miejsca zajęły polskie jednostki: „Fryderyk Chopin”, „Generał Zaruski”, „Gmina Police”. A w klasie D za najlepszy występ w paradzie nagrodzono polski „Bies”. On także mógł pochwalić się najmłodszą załogą. Zaś najmłodszym kapitanem, dowodzącym żaglowcem „Leonid Teliga” był 22-letni Aleksy Duchnowski. Najbardziej międzynarodową załogą miał na pokładzie „Statsraad Lehmkhul” (złożona była aż z 17 narodowości). Zaś do załogi „Shabab Oman II” trafiła Nagroda Przyjaźni. Grająca, śpiewająca i roztańczona załoga zaskarbiła sobie serca szczecinian. Bez wątpienia była to jedna z najatrakcyjniejszych jednostek tegorocznego finału.

Ta największa impreza plenerowa w Polsce proponowała uczestnikom wiele atrakcji. Były to przykładowo I Festiwal Orkiestr Dętych, V Festiwal Rzeźby w Piasku, Samba Port Festival, Festiwal Smaków, Kino Żeglarskie, jarmarki i wesołe miasteczka, promocje książek marynistycznych, możliwość spotkania z podróżnikami. Było dużo zróżnicowanej muzyki, od koncertu Kayah czy Andrzeja Piasecznego po piosenki żeglarskie i ballady Dominiki Żukowskiej i Andrzeja Koryckiego. Rozbudowana Strefa Dziecięca pozwalała najmłodszym spędzać czas aktywnie. Była też Strefa Sportu. Naprawdę na tej imprezie nie można było się nudzić.

We wtorek 8 sierpnia od wczesnych godzin rannych żegnano wypływające jednostki, które udawały się w kierunku Świnoujścia, gdzie po wyjściu na Morze Bałtyckie na trasie do Międzyzdrojów miały odbyć paradę pod żaglami. Wielu poczuło smutek widząc opustoszałe z żagli nabrzeża. Jest jednak nadzieja, że te dumne żaglowce powrócą, najwcześniej za cztery lata, w 2021 r. Na konferencji prasowej Knut Western, przedstawiciel organizatora regat Sail Training International, przyznał, że „organizacja całego wydarzenia świadczy o tym, że jesteście przygotowani do ponownego przyjęcia floty The Tall Ships Races”. Zatem – ahoj!

2017-08-16 13:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na 26 grudnia – Episkopat udzielił dyspensy od piątkowego postu

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

post

żaglowce

BOŻENA SZTAJNER

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, to znaczy w piątek, 26 grudnia, w święto św. Szczepana, nie obowiązuje post piątkowy. Episkopat Polski podjął decyzję o udzieleniu dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości tego dnia od pokarmów mięsnych. Decyzja dotyczy całego terytorium całej Polski – przekazał dziś swoim diecezjanom kard. Kazimierz Nycz.

Na podstawie art. 9 Statutu Konferencji Episkopatu Polski, w związku z kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, Biskupi diecezjalni obecni na 366. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski, które odbyło się w Warszawie w dniach 7- 8 października 2014 r., jednomyślnie podjęli decyzję o udzieleniu dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek – 26 grudnia 2014 r., w święto św. Szczepana męczennika.

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Fundacja Grupa Proelio: nowy przedmiot „edukacja zdrowotna” to permisywna edukacja seksualna

2024-04-19 14:27

[ TEMATY ]

edukacja

Adobe Stock

Od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot „Edukacja zdrowotna”, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie”. - Ministerstwo Edukacji wraz z resortami zdrowia i sportu, pod przykrywką troski o zdrowie dzieci i młodzieży, planuje wprowadzić do szkół permisywną, deprawacyjną, edukację seksualną. W odróżnieniu od Wychowania do Życia w rodzinie nowy przedmiot może być obowiązkowy - alarmuje Grupa Proelio i zachęca do sprzeciwu wobec tych planów.

Ministrowie edukacji, zdrowia i sportu na wspólnej konferencji prasowej zapowiedzieli, że od września 2025 r. w szkołach realizowany ma być nowy przedmiot, który zastąpi „Wychowanie do życia w rodzinie” - „Edukacja zdrowotna”. Jego elementem ma być edukacja seksualna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję