Reklama

Niedziela Łódzka

Oddali życie w służbie Rzeczypospolitej

„Wszyscy tam się udali, by wyrazić pamięć tak konieczną i naraz stali się kolejnym pokoleniem tych, o których musimy dzisiaj, z całą mocą, pokorą i wzruszeniem jednocześnie, mówić: polegli wierni w służbie Polsce, a my musimy o tym pamiętać i mówić” – zaznaczył abp Marek Jędraszewski podczas ceremonii odsłonięcia i poświęcenia pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystość z udziałem przedstawicieli władz państwowych i samorządowych oraz wojska rozpoczęła się Mszą św. w archikatedrze w intencji śp. Lecha i Marii Kaczyńskich oraz pozostałych ofiar katastrofy lotniczej i w intencji ojczyzny. Eucharystii przewodniczył abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski – inicjator budowy pomnika.

Reklama

Metropolita Krakowski w homilii, wskazując na przykład Chrystusa, mówił o wartości życia oraz miłości wobec drugiego człowieka, narodu, ojczyzny. W kontekście obchodzonej 19 maja 73. rocznicy zakończenia bitwy pod Monte Cassino powiedział: „Tam ginęli żołnierze gen. Andersa, którzy w zdecydowanej większości stanowili tych, którym Bóg dał wyrwać się z nieludzkiej ziemi – z gułagów, katorżniczej pracy, zagubienia w bezkresnych przestrzeniach Związku Sowieckiego”. Wskazał, że bój o Monte Cassino był walką o Polskę i pamięć tych, którzy w tragiczny sposób zostali rozstrzelani w Katyniu. Na Monte Cassino utworzono cmentarz wojenny w 1945 r. i niemal wszyscy mieli tam swój krzyż, swoje imię i nazwisko. „Tymczasem w Katyniu nie było grobów. Była przerażająca odmowa do prawa, by mieć własny grób, by mieć jeszcze imię i nazwisko. Były doły zasypane zwałami ziemi, a na nich zasadzony las. Nikt nie miał prawa pamiętać. Nikt nie miał prawa zbliżać się do tych miejsc. Nikt nie miał prawa tam się modlić za nich i za Polskę” – zaznaczył. Jednak pamięć o tym wydarzeniu trwała w rodzinach. Wyrazem tego upamiętnienia są m. in. krzyże katyńskie wznoszone od lat 70. XX wieku na polskich cmentarzach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnosząc się do tragicznych wydarzeń sprzed siedmiu lat, abp Jędraszewski powiedział: „I tak nadszedł 10 kwietnia 2010 r. – 70. rocznica Zbrodni Katyńskiej. I wyprawa właśnie tam do Katynia tych, którzy z urzędu, a jeszcze bardziej z potrzeby serca, uważali, że muszą tam za wszelką cenę być, by dotknąć tamtej prawdziwie nieludzkiej ziemi i by powiedzieć stamtąd i po powrocie do kraju Polsce o tych, którzy polegli wierni jej służbie”. Wskazał, że to wydarzenie stanowi nową przestrzeń pamięci, by nie utracić tożsamości oraz by nie zmarnować tego owocu, który został zasiany – miłości tak wielkiej, polegającej na tym, że oddaje się własne życie.

Ksiądz Arcybiskup podziękował prezydent Łodzi, Radzie Miejskiej oraz wojewodzie za wspieranie urzeczywistnienia tego materialnego wyrazu pamięci zarówno ofiarom Katynia, jak i tragedii smoleńskiej. „Prosimy, byśmy dźwigając krzyż naszej wierności, byli tak samo jak ci z Katynia, spod Monte Cassino, ze Smoleńska. Byśmy mieli odwagę i moc dźwigać krzyż naszej miłości i wierności wobec Polski, naszej Ojczyzny, naszej Matki!” – zaakcentował.

Odsłonięcia pomnika w imieniu przedstawicieli rodzin ofiar katastrofy dokonał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dziękując abp. Jędraszewskiemu za starania podjęte na rzecz budowy tego miejsca pamięci, oznajmił: „Dziękuję jako brat prezydenta Lecha Kaczyńskiego, jako przyjaciel, kolega znajomy wielu z tych, którzy zginęli. Dziękuję także w imieniu tych, którzy chcą zachować pamięć o tym wydarzeniu i którzy dostrzegają ten szczególny związek między Katyniem, innymi zbrodniami popełnionymi w tym czasie, między katastrofą smoleńską, bitwą pod Monte Cassino”. J. Kaczyński zaznaczył, że wszystkie te wydarzenia łączy pewien stosunek do spraw naszego narodu, naszej wspólnoty. „Ci którzy ginęli w Katyniu, w bitwie pod Monte Cassino i wielu innych bitwach i potyczkach II wojny światowej i wreszcie ci, którzy polecieli, by czcić pamięć, polecieli na tę przeklętą ziemię, byli połączeni pewną ideą – ideą Polski. Ideą trwania naszego narodu, który przeszedł wiele i który przetrwał, i powinien trwać. Powinien trwać, tak jak powinna trwać pamięć wszystkich ważnych wydarzeń naszej trudnej historii. Także pamięć katastrofy smoleńskiej”.

Pomnik smoleński w Łodzi, którego autorami są artyści rzeźbiarze: Krystyna Fałdyga-Solska i Bogusław Solski, składa się z czterech głazów czerwonego marmuru, na których wypisano imiona i nazwiska ofiar katastrofy smoleńskiej. Pomiędzy obeliskami ustawiono krzyż. Na jednym z bloków marmuru widnieje napis z Ewangelii: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie na wieki” (J 11, 25-26).

2017-05-25 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomnik Niepodległości we Wrocławiu

[ TEMATY ]

pomnik

konkurs

Niedziela.pl

Prace konkursowe należy składać do 6 listopada 2018 r. do godz. 15.00. Opracowanie koncepcji projektowej pomnika Niepodległości z przeznaczeniem do posadowienia na skwerze przy pl. Legionów wraz z zagospodarowaniem terenu. Wszelką korespondencję związaną z konkursem należy kierować na adres:
CZYTAJ DALEJ

Abp Sorrentino: nie jest prawdą, że ciało Carla Acutisa pozostało nienaruszone

[ TEMATY ]

beatyfikacja

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Nie jest prawdą, że ciało przyszłego błogosławionego Carla Acutisa pozostało w stanie nienaruszonym – oświadczył ordynariusz diecezji Asyż-Nocera Umbra-Gualdo Tadino abp Domenico Sorrentino. Beatyfikacja włoskiego nastolatka odbędzie się 10 października w Asyżu.

Hierarcha wyjaśnił, że podczas ekshumacji na cmentarzu w Asyżu 23 stycznia 2019 roku, dokonanej w związku przeniesieniem trumny z ciałem Acutisa do sanktuarium Ogołocenia, stwierdzono, że znajduje się ono „w stanie transformacji właściwej zwłokom”. Ponieważ upłynęło niewiele lat od pochówku (Acutis zmarł w 2006 roku), różne części ciała, choć poddane zmianom, znajdowały się nadal w swym anatomicznym połączeniu.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie osób posługujących przy pogrzebach

2025-09-08 19:00

Mat. Pras

W kościele pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie odbyło się spotkanie osób, które swoją codzienną pracą i posługą towarzyszą rodzinom w trudnym doświadczeniu śmierci i pożegnania bliskich. Na rozpoczęcie odbyła się Eucharystia sprawowana przez ks. Bartosza Mitkiewicza, proboszcza parafii, który wygłosił homilię.

Kaznodzieja zwrócił uwagę na witraże zdobiące prezbiterium bierutowskiej świątyni, przedstawiające zaślubiny Józefa z Maryją, jego życie z Jezusem i moment śmierci. – Święty Józef jest patronem dobrej śmierci i w pewnym sensie również waszym patronem – mówił ks. Mitkiewicz do pracowników zakładów pogrzebowych. Podkreślił też, że ich zaangażowanie nie jest zwykłą pracą, ale posługą wobec rodzin zmarłej osoby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję