Niemałe zamieszanie wynikło w gruzińskim patriarchacie prawosławnym. W czasie gdy na leczeniu w Niemczech przebywał duchowy przywódca gruzińskiego Kościoła prawosławnego i apostolskiego – patriarcha Eliasz II, na lotnisku w Tbilisi, na polecenie prokuratora generalnego, aresztowano diakona Giorgia Mamaladze. Oskarżono go o usiłowanie morderstwa „wysokiego rangą duchownego” gruzińskiego. Co ciekawe Mamaladze, który w gruzińskim Kościele odpowiada za sprawy własnościowe, zamierzał lecieć właśnie do Niemiec, a w jego bagażu – jak twierdzi prokurator – znaleziono trujący cyjanek. Przeszukano także mieszkanie diakona, w którym śledczy mieli znaleźć broń palną i naboje. Organy ścigania dowiedziały się o niecnych zamiarach aresztowanego od anonimowego informatora.
Duchownego wziął w obronę Rzecznik Praw Obywatelskich, który natychmiast spotkał się z aresztowanym. Ucha Nanuashvili powiedział dziennikarzom, że Mamaladze odrzucił wszystkie oskarżenia. Stwierdził, że nie miał żadnej trucizny w bagażu, a wszystko jest kłamstwem. Do sprawy odniósł się szybko sam chory patriarcha Eliasz II, który natychmiast po zabiegu chirurgicznym wydał krótkie oświadczenie. Przyznał w nim, że diakona zna od lat i ma o nim dobre zdanie. Wyraził również nadzieję, że nikt nie będzie w stanie zniszczyć jedności gruzińskiego ludu i Kościoła.
Decyzja o zawieszeniu studenta zatrzymanego przez ABW była natychmiastowa. Została podjęta 8 grudnia, gdy tylko pismo sądu w tej sprawie dotarło na KUL - poinformował rzecznik KUL Wojciech Andrusiewicz podczas briefingu zorganizowanego we wtorek przez uczelnię w związku z informacją o zatrzymaniu studenta podejrzanego o przygotowywanie zamachu terrorystycznego. - Ubolewamy, że taka sytuacja dotyczy studenta Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, choć to student pierwszego roku - podkreślił rzecznik.
Rzecznik prasowy KUL Wojciech Andrusiewicz poinformował, że 8 grudnia na Katolicki Uniwersytet Lubelski dotarło pismo z sądu rejonowego Szczecin Prawobrzeże i Zachód o tymczasowym aresztowaniu studenta KUL, które zostało zastosowane wobec wskazanego studenta 2 grudnia.
- Prosimy Boga w 44. rocznicę wprowadzenia zdradzieckiego stanu wojennego, aby światła Chrystusa nie zagasły w dzisiejszym świecie, aby jeszcze bardziej świeciły niż dotąd – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św., odprawionej w katedrze na Wawelu w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Na początku Eucharystii proboszcz katedry wawelskiej ks. Paweł Baran przypomniał, że zgromadzeni modlą się podczas uroczystej Mszy św. w 44. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Powitał zaproszonych gości, wśród nich przewodniczącego Sejmiku Województwa Małopolskiego prof. Jana Tadeusza Dudę, Barbarę Nowak, dr. Filipa Musiała dyrektora krakowskiego oddziału IPN, oraz mjr. Marcina Kądziołkę z Karpackiej Straży Granicznej w Nowym Sączu. Zwrócił się także do działaczy Solidarności, pocztów sztandarowych, Rycerzy Jana Pawła II i wszystkich zebranych, którzy przyszli modlić się w intencji ofiar stanu wojennego. Na koniec poprosił abp. Marka Jędraszewskiego o przewodniczenie Eucharystii i wygłoszenie słowa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.