Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wędrówka od serca do serca

Czternastu katechetów z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej wyleci w lutym br. do Kenii, by przyjrzeć się pracy misyjnej, a szczególnie tamtejszej edukacji. Do tej pory w ramach programu „Adopcja dziecka na odległość” kilkadziesiąt zachodniopomorskich szkół pomogło 40 dzieciom w Kenii

Niedziela szczecińsko-kamieńska 8/2017, str. 1-2

[ TEMATY ]

misje

katecheci

Archiwum prywatne

Na misjach w Kenii

Na misjach w Kenii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koszt całorocznego utrzymania dziecka to 100 dolarów. Pieniądze na ten cel zbierano podczas bożonarodzeniowych kiermaszów w szkołach i w parafiach.

„Nasza wędrówka od serca do dłoni w Roku Miłosierdzia musi mieć realny i konkretny owoc, by ślad ludzkiej pomocy stał się żywym pomnikiem miłości do człowieka” – tymi słowami, skierowanymi w nowym roku szkolnym 2016/2017 do środowiska katechetycznego w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, zwrócił się ks. dr Paweł Płaczek – dyrektor Wydziału Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Szczecinie i inicjator akcji, który po rozmowach z siostrami zakonnymi posługującymi w Kenii zaproponował wdrożenie programu „Adopcja dziecka na odległość” w szkołach archidiecezji. Jego marzeniem jest docelowo, by archidiecezja szczecińsko-kamieńska „adoptowała” całą szkołę w jednej z kenijskich miejscowości. „Żeby była pewność, Szczecin adoptuje 300-400 dzieciaków. To jest możliwe. Mamy 615 placówek oświatowych na terenie naszego województwa. Już jest bardzo duży odzew, bo Kościół ma nie tylko nauczać, uświęcać, ale też działać charytatywnie” – mówi ks. Płaczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Te słowa rozpoczęły nową wspólną inicjatywę misyjnej twórczości „Z dziećmi i młodymi Pomorza Zachodniego dla dzieci i młodych w Kenii”. Pomoc dzieciom w Kenii nie była przypadkowa, gdyż problemy mieszkańców Kenii znane są Wydziałowi Wychowania Katolickiego poprzez siostry felicjanki pracujące od wielu lat na terenie archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, także w Wydziale. Siostry Maria Rut Stawska i Maria Emilia Nikiel, będące w pierwszej grupie 5 felicjanek, które rozpoczęły posługę misyjną w Kenii w 1983 r., ostatni rok przed podjęciem przygotowania misyjnego pracowały w parafii Świętego Krzyża w Szczecinie. To na ziemi szczecińskiej dojrzewało w ich sercach powołanie misyjne.

Felicjanka s. Agnieszka Maria Piątkowska – wizytator katechetyczny – była w Kenii i przyznaje, że dzieci uczą się czasem w niemal polowych warunkach. W miejscowości Kipsing, w której siostry pracują od roku, jest taka sytuacja, że siostry chcąc spotkać się z ludźmi, których uczą czytać i pisać, spotykają się pod drzewem, bo nie ma innego miejsca – przyznaje siostra Agnieszka. Kenia to kraj wielu kontrastów. Tereny pięknej, bujnej zieleni i tereny pustynne; ludzie bardzo bogaci, żyjący na wysokim poziomie socjalnym, których stać na kształcenie swych dzieci w renomowanych uczelniach Europy lub Ameryki, i bardzo biedni, mieszkający w buszu, utrzymujący się z uprawy niewielkich kawałków ziemi czy ogrodu, z niepokojem oczekujący na porę deszczową, warunkującą jakiekolwiek zbiory, dające szanse na przeżycie.

Felicjanki misjonarki, wierne charyzmatowi założycielki bł. Marii Angeli Truszkowskiej, od początku swego pobytu w Kenii podjęły pracę oświatową w szkołach i przedszkolach, a także służbę chorym i najbardziej potrzebującym.

Reklama

Od 2003 r. nauka w szkołach podstawowych w Kenii jest bezpłatna i trwa 8 lat. Rodzice pokrywają jedynie koszty mundurków, które są obowiązkowe w szkołach kenijskich, przyborów szkolnych, jak i wyżywienia. Dzieci otrzymują w południe jeden posiłek, zwykle jest to kukurydza i fasola. Jeśli dziecko uczęszcza do szkoły z internatem, rodzice opłacają także koszty mieszkania. Niestety, wiele dzieci nie mogłoby podjąć nauki, bo rodziców czy opiekunów nie stać na pokrycie kosztów ich kształcenia. Nadal dużym problemem w Kenii jest umieralność spowodowana m.in. brakiem dostępu do leczenia, alkoholizm, narkomania w rodzinach, odbierające dzieciom szansę nauki. Dlatego felicjanki od wielu już lat prowadzą tzw. adopcję dziecka w Kenii, poszukując sponsorów, którzy pokryją koszty kształcenia dziecka. Doskonale bowiem rozumieją, iż podniesienie poziomu wykształcenia w społeczeństwie jest podstawą rozwoju całego państwa.

Katecheci archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej zainteresowani tą formą pomocy dzieciom na misjach chętnie włączyli się ze swoimi szkołami w program adopcji. Obecnie kilkadziesiąt szkół „kształci” dzieci w Kenii, natomiast 12 szkół oraz 6 katechetów indywidualnie oczekuje na informację o dziecku „do adopcji”. Wśród szkół, które biorą udział w projekcie adopcji, są szkoły ze Szczecina, Gryfina, Wolina, Warnic, Kołbacza, Międzyzdrojów, Stargardu, Małkocina, Krzęcina, Zielina, Dargobądzia, Dziwnowa, Chojny, Myśliborza, Brzeska i Marianowa.

To nie jest jedyna pomoc okazywana misji. Uczestnicy kenijskiej eskapady zabiorą ze sobą m.in. artykuły medyczne i szkolne, a także zebraną gotówkę – 2000 $ na wyposażenie najmłodszej placówki misyjnej dla dzieci w Kipsing i hospicjum dla chorych na AIDS w Nanyuki.

Reklama

W programie pobytu w Kenii katecheci mają zaplanowane spotkanie w Nuncjaturze Apostolskiej w Nairobi; pobyt w domu formacyjnym Felicjanek w Embu; zwiedzanie pierwszej misji w Kyeni, gdzie znajduje się szkoła i szpital prowadzony przez siostry. Innymi miejscami na szlaku misyjnym będą Matiri, gdzie powstał program „Adopcja dzieci”; Nyeri, w którym znajduje się Centrum pastoralne; Nanyuki, gdzie siostry prowadzą hospicjum chorych na AIDS; Kipsing to miejsce pustynne na terenach Isiolo, jedna z ostatnich placówek felicjanek z bursą oraz Oyugis, miasto ze szkołą podstawową, przedszkolem i szkołą średnią.

Czy warto wspierać misje? Ojciec Święty Franciszek napisał: „Marzę o «opcji misyjnej», zdolnej przemienić wszystko, aby zwyczaje, style, rozkład zajęć, język i wszystkie struktury kościelne stały się odpowiednią drogą bardziej dla ewangelizowania współczesnego świata, niż do zachowania stanu rzeczy. Reformę struktur, wymagającą nawrócenia duszpasterskiego, można zrozumieć jedynie w następujący sposób: należy sprawić, by stały się one wszystkie bardziej misyjne, by duszpasterstwo zwyczajne we wszystkich swych formach było bardziej ekspansywne i otwarte, by doprowadziło pracujących w duszpasterstwie do nieustannego przyjmowania postawy «wyjścia» i w ten sposób sprzyjało pozytywnej odpowiedzi ze strony tych wszystkich, którym Jezus ofiaruje swoją przyjaźń. Jak mówił Jan Paweł II do biskupów Oceanii: «wszelka odnowa Kościoła musi mieć misję jako swój cel, by nie popaść w pewnego rodzaju kościelne zamknięcie się w sobie»” (Evangelii gaudium, 27).

Katecheci archidiecezji w roku duszpasterskim 2016/2017 „Idźcie i głoście” chcą kształtować swoją świadomość misyjną oraz opowiadać o misjach dzieciom i młodzieży. Czynią to poprzez działania: ożywienia czytelnictwa misyjnego, wykorzystanie do animacji i formacji misyjnej świąt i wydarzeń religijnych, promocję inicjatyw Papieskich Dzieł Misyjnych, włączenie dzieci i młodzieży w Orszak Trzech Króli, wykorzystywanie scenariuszy katechez misyjnych w szkołach wszystkich typów, ogólnopolski konkurs misyjny „Mój szkolny kolega z misji”, olimpiadę wiedzy o Afryce, jak i wcześniej wspomniane inicjatywy, tj. adopcja dziecka z Kenii.

S. Agnieszka Piątkowska mówiła: „Kiedy my, siostry felicjanki, otworzyłyśmy się na misje, to zauważyłyśmy, że Pan Bóg dał nam w Polsce nowe i liczne powołania”. Wierzymy, że również i nasze katechetyczne środowisko dzięki misyjnym działaniom otrzyma od Boga nowe powołania do posługi słowa w szkole.

2017-02-15 15:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Parafia pw. św. Sylwestra w Strzelewie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 28/2017, str. 4

[ TEMATY ]

misje

krzyż

peregrynacja

Nikola Jasek

Błogosławieństwo Relikwiami Krzyża Świętego w kościele w Strzelewie

Błogosławieństwo Relikwiami Krzyża Świętego w kościele
w Strzelewie

Jak co roku „Misje u stóp Krzyża” w okresie wakacji odwiedzają nadmorskie parafie. W tym roku szlak pielgrzymi wiedzie od Świnoujścia aż do Dziwnówka i następnie do sanktuarium Pana Jezusa Ukrzyżowanego i Matki Bożej Bolesnej w wizerunku brzozdowickim w Kamieniu Pomorskim. Powróćmy jeszcze do ostatniej przedwakacyjnej parafii w dekanacie nowogardzkim, która przeżywała czas nawiedzenia, a więc do parafii pw. św. Sylwestra w Strzelewie

Początek wsi sięga XIII wieku, kiedy zasiedlili ją osadnicy z Saksonii. Od 1331 r. do co najmniej 1461 r. należała do Hindenburgów, których siedziba była na zamku w Kościuszkach. W 1580 r. część wsi była własnością rodu Eversteinów (do 1663 r.), druga część natomiast należała do starosty Karola Ottona von Blankenburga (do 1775 r.). Obie części przeszły w ręce urzędu domeny państwowej. Kościół parafialny poświęcił dla kultu katolickiego 30 grudnia 1945 r. ks. Bogdan Szczepanowski TChr. Parafię w Strzelewie erygowano, natomiast 18 października 1957 r., podporządkowano jej kościoły w Czermnicy, Kościuszkach i Węgorzy. Obecnie przybył jeszcze kościół w Świerczewie odbudowany dzięki pomocy finansowej sąsiedniej parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Nowogardzie. Do parafii należy pięć miejscowości i dwa przysiółki – Płotkowo i Suchy Las. Dotąd parafią administrowali księża: Edward Zawada (1957-61), Kazimierz Bochenek (1961-66), Jan Tyrakowski (1966-75), Alojzy Nawrocki (1975-80), Adam Maduzia (1980-83), Jan Zapartek (1983-85), Stanisław Włodek (1985-86), Franciszek Radomski (1986-2001). Od 12 sierpnia 2001 r. proboszczem jest ks. Krzysztof Socha.
CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Rodziny: Wiara ma znaczenie dla młodych ludzi

2025-03-01 06:49

[ TEMATY ]

rodzina

KEP

BP KEP

Spotkanie Rady KEP ds. Rodziny (Warszawa, 28.02.2025 r.)

Spotkanie Rady KEP ds. Rodziny (Warszawa, 28.02.2025 r.)

Kondycja współczesnej młodzieży była głównym tematem obrad Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Rodziny, która obradowała 28 lutego br. w Sekretariacie KEP w Warszawie, pod przewodnictwem abp. Wiesława Śmigla.

Podczas obrad poruszone zostały tematy związane z duszpasterstwem rodzin i z szeroko pojętą troską o rodzinę. „W tym roku pochylaliśmy się zwłaszcza nad propozycją nowego przedmiotu, który pojawił się w zamierzeniach Ministerstwa Edukacji Narodowej czyli Edukacją Zdrowotną, a także mówiliśmy o młodym pokoleniu: co zrobić, aby wesprzeć marzenia młodych ludzi o tym, że chcą mieć rodzinę” - wskazał przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny abp Wiesław Śmigiel. „Chcielibyśmy zmotywować młodych i przekazać im, że szczęście jest w rodzinie, w małżeństwie i również w przekazywaniu życia. Dzieci mogą dać szczęście” - mówił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa przebłagania i wynagrodzenia

2025-03-01 10:21

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W ostatni piątek lutego w janowskim sanktuarium odbyło się nabożeństwo pokutne w ramach Roku Jubileuszowego.

Bardzo wielu wiernych przybyło na drugie nabożeństwo pokute jakie odbyło się w kościele stacyjnym w Janowie Lubelskim w ramach obchodów Roku Jubileuszowego. Uczestniczyli w nim mieszkańcy Janowa Lubelskiego oraz wielu parafii okolicznych dekanatów. – Cieszy to, że coraz więcej osób wyraża pragnienie uczestnictwa w nabożeństwie w którym wyrażamy przed Bogiem naszą skruchę za grzechy ale i zapraszamy w nasze życie jako Pana i Zbawcę. Wierni, którzy przybywają na to nabożeństwo korzystają z sakramentu pokuty i mają możliwość zyskania z daru odpustu jubileuszowego – podkreślił ks. Tomasz Lis, proboszcz janowskiego sanktuarium. Nabożeństwo pokutne poprowadził ks. Wiesław Łobaza, proboszcz z parafii Chrzanów, rozpoczęło się ono o godz. 15.00 wspólną modlitwą Koronki do Bożego Miłosierdzia. Następnie wierni wspólnie odprawili Drogę krzyżową. Podczas całego nabożeństwa wierni mieli możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania, a posługę spowiedzi sprawowało dziesięciu kapłanów. Centralnym elementem nabożeństwa pokutnego była adoracja Najświętszego Sakramentu oparta na słowach papieża Franciszka. Na zakończenie wierni mieli możliwość przyjęcia komunii świętej i uzyskania łaski odpusty zupełnego związanego z obchodami Roku Jubileuszowego. Podczas nabożeństwa modlono się także w intencji papieża Franciszka o dar zdrowia dla następcy św. Piotra. Wierni mieli także okazję ucałowania relikwii Drzewa Krzyża Świętego. – Janowskie sanktuarium to jedno z kilku kościołów stacyjnych w naszej diecezji ustanowionych przez bpa Krzysztofa Nitkiewicza na czas Roku Jubileuszowego. Każdego dnia istnieje tutaj możliwość spowiedzi świętej od godz. 15.00 do 16.00 oraz podczas trwania codziennych nabożeństw. Nawiedzając sanktuarium każdy pielgrzym ma możliwość uzyskania odpustu zupełnego. Zachęcam do skorzystania z tego daru łaski i nawiedzenia naszego sanktuarium. Dziękuję jednocześnie kapłanom z czterech dekanatów za codzienną posługę w konfesjonale – dodał ksiądz proboszcz. Kolejne nabożeństwo pokutne odbędzie się w ostatni piątek miesiąca marca.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję