Reklama

Niedziela Kielecka

W Roku św. Brata Alberta

Adam Chmielowski powstaniec

Niedziela kielecka 4/2017, str. 1, 6

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Rok św. Brata Alberta

T.D.

W bitwie pod Grochowiskami walczył powstaniec Adam Chmielowski

W bitwie pod Grochowiskami walczył powstaniec Adam Chmielowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mija 154. rocznica powstania styczniowego, które rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. i trwało do jesieni 1864 r. W tym roku szczególnie, jako poświęconym św. Bratu Albertowi w stulecie jego śmierci – skłania do przypomnienia jego udziału w walkach powstańczych na Kielecczyźnie. Dla późniejszego zakonnika w brązowym habicie, brata bezdomnych i opuszczonych był to czas próby, męczeństwa i wielkiej przemiany.

Adam Hilary Bernard Chmielowski – malarz, krytyk i teoretyk sztuki, powstaniec i święty, urodził się w 1845 r. w miejscowości Igołomia k/Miechowa, zmarł w 1916 r. w Krakowie. Edukację rozpoczął w 1855 r. w Korpusie Kadetów w Petersburgu. Od 1858 r. kontynuował naukę w warszawskim Gimnazjum Realnym Jana Pankiewicza. W 1861 r. podjął studia w Instytucie Politechnicznym Rolnictwa i Leśnictwa w Puławach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W 1863 r. przystąpił do walki zbrojnej w powstaniu styczniowym – na Kielecczyźnie. Po bitwie pod Grochowiskami (rozegrana 18 marca 1863 r., była jedną z najkrwawszych z całodniowych powstańczych bitew), Chmielowski został internowany przez Austriaków i wywieziony do Ołomuńca, skąd udało mu się zbiec i przyłączyć do oddziału płk. Zygmunta Chmieleńskiego.

Reklama

Uczestniczył w walkach pod Ciernem, Warzynem i Czarncą. W Drochlinie Chmielowski zebrał rozproszony oddział, chcąc osłonić formujących się strzelców kpt. Alberta Esterhazy’ego. Pod Mełchowem k. Lelowa dotarła doń informacja o wysłaniu przeciwko niemu oddziału rosyjskiego złożonego z dwóch rot piechoty, dwóch szwadronów dragonów, stu kozaków oraz trzech dział i rakietników. W związku z zagrożeniem Chmieleński zarządził zgrupowanie oddziałów swojego i kpt. Esterhazy’ego. Łącznie dysponował ok. 800 żołnierzami. Bitwa przez powstańców została przegrana i tutaj, po Mełchowem, 30 września 1863 r. Adam Chmielowski zakończył swój szlak powstańczy.

Po amputacji lewej nogi, wykonanej w prymitywnych warunkach (bez znieczulenia – w karczmie lub w leśniczówce; jedyną formą „leku” przeciwbólowego miało być …cygaro, które ciężko ranny połknął) dalsze leczenie odbywało się w szpitalu w Koniecpolu.

Pod Mełchowem rannych lub poległych zostało 70 powstańców. Rosjanie doznali podobnych strat.

Warto zauważyć, że Lelowskie Towarzystwo Historyczno-Kulturalne im. Walentego Zwierkowskiego oraz Gminny Ośrodek Kultury w Lelowie od kilku lat upamiętniają kolejne rocznice bitwy pod Mełchowem. Uroczystości rozpoczynają się Mszą w kaplicy pw. św. Brata Alberta. Po zakończeniu jest apel poległych i przedstawiany rys historyczny bitwy. Najbardziej widowiskowym punktem uroczystości jest inscenizacja walk z okresu powstania styczniowego. Uczestniczą w niej grupy rekonstrukcji historycznej: Pułk Żuawów Śmierci z Buska-Zdroju, Pułk Mohylewskiego z Radomia oraz grupa jeźdźców z hotelu „Amazonka” i gospodarstwa agroturystycznego „Bantamka” z Rokitna. Pokaz walk uzupełniany jest efektownym ostrzałem artyleryjskim. Udział w inscenizacji pozwala przenieść się w realia 1863 r.

Reklama

Wracając do rannego Adama Chmielowskiego; zagrożony nasilającymi się represjami wobec powstańców, dzięki staraniu rodziny wydostał się z niewoli i w maju 1864 r. trafił do Paryża. Tu dzięki pomocy finansowej Komitetu Polsko-Francuskiego mógł poddać się dalszemu leczeniu i otrzymał protezę gutaperkową, najlepszą w tym czasie. Po ogłoszeniu amnestii w 1865 r. powrócił do Warszawy, gdzie rozpoczął wymarzone studia malarskie, kontynuowane – mimo sprzeciwów rodziny – w Monachium.

Najsłynniejszy religijny obraz Chmielowskiego to Ecce Homo. Obecnie znajduje się w Krakowie w prezbiterium kaplicy Sióstr Albertynek. Dorobek Adama Chmielowskiego to 61 obrazów olejnych, 22 akwarele i 15 rysunków. Do najbardziej znanych prac należą m.in. Po pojedynku, Dziewczynka z pieskiem, Cmentarz, Dama z listem, Powstaniec na koniu, Wizja św. Małgorzaty, Zachód słońca, Amazonka.

Kreacja Ecce Homo sprzyjała przełomowi w życiu artysty. 24 września 1880 r. wstąpił do Zakonu Jezuitów w Starej Wsi. Po roku zrezygnował z powodu silnego załamania nerwowego. Spokój odnalazł dopiero w regule Zakonu św. Franciszka z Asyżu. W roku 1884 osiadł w Krakowie, przy ul. Basztowej 4, gdzie dalej malował, ale coraz mocniej angażował się w opiekę nad nędzarzami i bezdomnymi. Po pewnym czasie porzucił całkowicie malarstwo, poświęcając się pomocy ubogim. Mieszkał w ogrzewalni miejskiej przy ul. Skawińskiej na Kazimierzu razem z bezdomnymi, alkoholikami i nędzarzami. Sprzeciwiał się jałmużnie, którą traktował jako doraźny zabieg uspokajający sumienie bogatszych.

Reklama

25 sierpnia 1887 r. w Kaplicy Loretańskiej kościoła Ojców Kapucynów w Krakowie Adam Chmielowski przywdział szary habit III Zakonu św. Franciszka i od tej pory znany jest jako brat Albert. Śluby zakonne złożył rok później. Dał początek założonemu przez siebie Zgromadzeniu Braci Albertynów. W 1891 r. powołał Zgromadzenie Sióstr Albertynek. W Krakowie prowadził przytułek, w którym mieszkał razem z ubogimi. Z czasem powstawały nowe ośrodki m.in. we Lwowie, Tarnowie, Zakopanem.

Zmarł na raka żołądka 25 grudnia 1916 r. w opinii świętości. Miał 70 lat. „Za wybitne zasługi w działalności niepodległościowej i na polu pracy społecznej” prezydent Ignacy Mościcki 10 listopada 1938 r. nadał mu pośmiertnie Wielką Wstęgę Orderu Odrodzenia Polski. Został kanonizowany 12 listopada 1989 r.

A samo powstanie, którego kolejną rocznicę właśnie przeżywamy? Niepodległościowe dążenia Polaków zakończyły się klęską powstańców i nasileniem represji rosyjskiego zaborcy nie tylko wobec uczestników walk, ale także ludności cywilnej. Głęboko zapisało się ono w literaturze, historii, sztuce, jako przykład solidarności narodowej, postaw patriotycznych, zapału, ofiarności w nierównej walce o odzyskanie wolności.

W powstaniu zginęło ok. 40 tys. Polaków, kolejne kilkadziesiąt tysięcy zostało wysłanych na Sybir. Z samych Kielc ok. 336 mieszkańców poszło do powstania. Szacuje się, że w Kielcach można wskazać ponad sto obiektów, które związane są z ludźmi i wydarzeniami powstania styczniowego.

Kielecczyzna była miejscem ponad 250 walk i potyczek powstańców z wojskami rosyjskimi, m.in. pod Małogoszczem, Grochowiskami, Wąchockiem na Świętym Krzyżu. Pozostaje także szlakiem bojowym św. Brata Alberta.

2017-01-18 14:08

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak Adam stał się Albertem

Niedziela małopolska 52/2016, str. 6

[ TEMATY ]

Rok św. Brata Alberta

Janusz Pasik

Dążenie do świętości to wieczne zmaganie, fascynujące losy ludzkie, a to z kolei znakomity materiał dramaturgiczny. Od lewej: Maciej Małysa, Izabela Drobotowicz-Orkisz, Karol Zapała

Dążenie do świętości to wieczne zmaganie, fascynujące losy ludzkie,
a to z kolei znakomity materiał dramaturgiczny. Od lewej: Maciej Małysa,
Izabela Drobotowicz-Orkisz, Karol Zapała

Episkopat i Sejm ogłosiły rok 2017 Rokiem św. Brata Alberta. Rozpocznie się 25 grudnia 2016 r., czyli w dniu 100. rocznicy śmierci świętego, i potrwa do kolejnych świąt Bożego Narodzenia

Pochodzący z położonej obok Krakowa wsi Igołomia Adam Chmielowski znany jest wszystkim jako opiekun i dobroczyńca bezdomnych, samotnych i najbardziej opuszczonych. Nazywany był „bratem opuchlaków”. Zakładał domy dla sierot, kalek, starców i nieuleczalnie chorych. Pomagał bezrobotnym, organizując dla nich pracę. Słynne są jego słowa, że: „trzeba każdemu dać jeść, bezdomnemu miejsce, a nagiemu odzież, bez dachu i kawałka chleba może on już tylko kraść albo żebrać dla utrzymania życia”.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Trwają Rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej

2025-10-03 20:14

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

BPJG

Na Jasnej Górze trwają rekolekcje Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej. Przebiegają pod hasłem; „Maryjo, Matko Nadziei - módl się za nami!” – rekolekcje głosi przeor klasztoru paulinów w Toruniu, ojciec Łukasz Kręgiel. Podczas tych rekolekcji spoglądamy na życie Maryi i przekładamy to na nasze życie – powiedział rekolekcjonista.

–To taki czas zapatrzenia, adoracji Boga i Maryi. Spoglądamy na Maryję, na jej cnoty, na jej życie, na jej charakter, po to, aby wyciągnąć wnioski i przełożyć Jej życie na nasze życie. Uczymy się od Maryi, jak żyć, jak modlić się tak naprawdę na różańcu, jak wielka jest moc tej modlitwy. Uczymy się też nadziei, bo całe życie Maryi było przesiąknięte nadzieją już od chwili zwiastowania. Więc trzeba nam tę tajemnicę nadziei, odkrywać szczególnie w tym roku, do czego zaprosił nas papież – powiedział ojciec Łukasz Kręgiel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję