Reklama

Oko w oko

Dogonić zachód

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tyle nadziei z początkiem roku, szczególnie teraz, w czasie Dobrej Zmiany, odżyły marzenia, że możemy w Polsce żyć lepiej, dostatniej, sprawiedliwiej. Nareszcie jest rząd, który właściwie rozumie swoje zadania i wsłuchuje się w oczekiwania narodu, stara się spełniać obietnice wyborcze. Można mieć różne zarzuty, krytyczne uwagi, może nam się coś nie podobać, ale nareszcie mamy polski rząd, który rozumie słowo: Ojczyzna. Wrogowie nie chcą tego widzieć, zmieniają fakty, robią wszystko, by destabilizować kraj, skłócić społeczeństwo i ośmieszyć Polskę na zewnątrz... Niewiele im się jednak udaje, ludzie wiedzą lepiej, kto kłamie i dlaczego. Najgorsze, że przeszkadzają w kontynuowaniu rozwoju państwa, utrudniają pracę parlamentowi. Pytanie zasadnicze: czy wolno im robić sobie piknik w miejscu szczególnej powagi, jakim jest sejm? Ludzie w rozmowach coraz częściej buntują się – jak to jest możliwe – pytają, dlaczego nie zostali wyprowadzeni z Sejmu, tyle dni tam siedzą, jedzą, brudzą, zanieczyszczają... A przecież to jest miejsce wymagające szczególnej powagi i szacunku. Nie restauracja „Sowa i Przyjaciele” – pomyliło się towarzystwu. Opinia publiczna, media zajmują się śpiewem pani Muchy czy sylwestrem pana Petru i jego koleżanki, zamiast mówić o ważnych dla kraju sprawach. Mądrzy ludzie w różnych dziedzinach gospodarki włączają się w naprawę Polski, opracowują projekty, ciężko pracują, nie zwracają uwagi na tę błazenadę przegranych nieudaczników. Jest to początek drogi, mamy dopiero rok tego rządu, a już efekty są widoczne i odczuwalne przez ludzi, nie mówiąc o zupełnej zmianie stylu rządzenia i komunikowania się z narodem. Jarosław Kaczyński w Święto Niepodległości – 11 listopada powiedział: „Stawiamy sobie cel – dogonić rozwinięte kraje Zachodu – to jest możliwe. Czeka nas wielka praca, ale razem damy radę”. Jest trudno, bo Polska ma wielu wrogów wewnętrznych i zewnętrznych, połączonych wspólnymi interesami, ale ma też mądrych ekonomistów, przedsiębiorców, naukowców, ludzi bystrych, inteligentnych, pracowitych, którzy coraz częściej dołączają do współpracy z obecnym rządem, widząc, że jest szansa na dobrą przyszłość. Byłam pełna podziwu, jak pięknie o roli przedsiębiorcy w rozwoju kraju, o nowych możliwościach mówił prezes znanej firmy „Atlas” – dr Henryk Siodmok: „Przedsiębiorca jest najważniejszy, on zmienia świat, daje swój czas, kapitał i sumienie, jak nikt inny”. Rząd PiS-u daje szanse polskim przedsiębiorcom, a nie jak dotąd było – wielkim obcym korporacjom. Ożyła nadzieja na zmianę systemu podatkowego i rozwój uczciwej przedsiębiorczości. Od silnej rodzimej gospodarki zależy poziom życia narodu, nasz dostatek, dlatego tak ważne jest wspieranie dobrych pomysłów, inicjatyw ludzi podejmujących różne przedsięwzięcia gospodarcze, często zaczynających od zarejestrowania jednoosobowej firmy. Odpowiednie ustawy, zarządzenia, systemy podatkowe sprzyjające działalności gospodarczej są siłą napędową całej gospodarki – od małych firm aż po stocznie, huty czy kopalnie. O tym wszystkim pisał Eugeniusz Kwiatkowski – twórca polskiego przemysłu przed wojną (COP). Dlatego dzisiaj my, zwykli Polacy, tak bardzo cieszymy się z każdego sukcesu rządu Beaty Szydło i dobrych prognoz Mateusza Morawieckiego – chcemy po prostu lepiej, godniej żyć, bo nie jesteśmy gorsi od innych, może nawet lepsi, jak świadczy historia, a także współczesność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2017-01-11 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: Nie możemy pozwolić na to, by doszło do deprawacji serc

2025-08-31 19:35

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Nasze wysławienie Boga za skarb wiary otrzymany przed wiekami tak wiernie, tak wspaniale przekazywany z pokolenia na pokolenie. A jednocześnie ta uroczystość dzisiejsza uświadamia nam, że przyszedł nasz czas - czas naszego pośrednictwa. (…) Na nas spoczywa obowiązek, by ten skarb wiary przekazywać dalej - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości odpustowych i jubileuszowych w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach, która obchodzi 700-lecie istnienia.

Na początku liturgii metropolitę krakowskiego przywitali przedstawiciele parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogilanach. Proboszcz ks. Józef Milan wyraził wdzięczność za wszystkich kapłanów i siostry zakonne, budowniczych i dobrodziejów kościoła, a także za wszystkich wiernych, którzy modlili się w Mogilanach przez 700 lat istnienia parafii. Powitał wszystkich zaproszonych na uroczystość gości - władze samorządowe, dyrektorów lokalnych instytucji, poczty sztandarowe. Proboszcz poprosił arcybiskupa, by w swojej modlitwie ofiarował Panu Jezusowi „przeszłość, teraźniejszość i przyszłość” parafii św. Bartłomieja Apostoła.
CZYTAJ DALEJ

Podano szczegóły uroczystości pogrzebowych Stanisława Soyki

2025-08-31 18:47

[ TEMATY ]

pogrzeb

Rodzina wokalisty, muzyka, kompozytora i aranżera Stanisława Soyki poinformowała w niedzielę o zaplanowanych na 8 września uroczystościach pogrzebowych zmarłego artysty. Odbędą się w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 oraz na warszawskich Powązkach Wojskowych.

Ceremonia pożegnania Stanisława Soyki - jak podano - odbędzie się 8 września br. o godz. 12.00 w Kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy przy ul. Alfreda Nobla 16 w Warszawie. O godz. 14.00 rozpoczną się uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Poezja, która łączy pokolenia

2025-08-31 08:16

[ TEMATY ]

dr Milena Kindziuk

Red

Bardzo się ucieszyłam, gdy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wraz z Małżonką zaprosili do udziału w Narodowym Czytaniu poezji Jana Kochanowskiego. To w istocie zaproszenie do wspólnego święta słowa, które od wieków kształtuje naszą tożsamość, wiarę i spojrzenie na świat.

Gdy w kościołach rozbrzmiewa niekiedy dostojne „Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?/ Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?”, wielu z nas, porwanych melodią i podniosłą atmosferą, nie zastanawia się nad tym, kto jest autorem tych słów. Tymczasem za tą staropolską pieśnią kryje się nikt inny, jak Jan Kochanowski, renesansowy mistrz pióra, który w Czarnolesie pisał nie tylko o życiu, miłości, cierpieniu czy ojczyźnie, ale i o Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję