Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na wałbrzyskim Podzamczu zorganizowała 10 listopada, w wigilię Narodowego Święta Niepodległości, wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych i legionowych, w którym uczestniczyli wierni. Tym samym podtrzymana została tradycja ukuta przez Chór Parafialny „Millenium”, która tę parafię pięknie wyróżnia pośród innych w mieście. Na wspólne śpiewanie, które odbyło się po wieczornej Mszy św. w kaplicy parafialnej, stawili się bardzo licznie przedstawiciele wszystkich pokoleń, w tym szczególnie gorąco oklaskiwane dzieci z parafialnej scholi, które przygotowały na ten wieczór trzy utwory w swoim wykonaniu. Wspólny śpiew w hołdzie naszej Matce Ojczyźnie poprowadziła, akompaniując na organach elektrycznych dyrygent Małgorzata Wiłkomirska, na co dzień zajmująca się Chórem „Millenium”. Jako pierwszy został przepięknie odśpiewany nasz Narodowy Hymn ze wszystkimi zwrotkami. Potem niczym paciorki różańca rozsypały się wokół dziesiątki najpiękniejszych pieśni i piosenek legionowych, patriotycznych i żołnierskich, a były wśród nich m.in. takie arcydzieła, kształtujące serca Polaków, jak: „My I Brygada”, „Rozkwitały pąki białych róż, „Jak to na wojence ładnie”, „O mój rozmarynie”... Klamrą spinającą całość programu była „Rota”. By ten śpiew płynął gładko, słowa każdej z piosenek pojawiały się na ekranie. Patriotyczny wydźwięk spotkania podkreślały też okolicznościowe, patriotyczne wiersze, czytane przez młodzież i prezentowane na ekranie historyczne zdjęcia obrazujące postaci twórców naszego państwa i najważniejsze wydarzenia z okresu powstawania naszej Ojczyzny, po 123 latach niewoli. Z czasów, gdy polskie terytorium opuścili, po niemałym narodowym wysiłku – w tym szczególnie zaangażowanych w to dzieło legionistów z oddziałów Piłsudskiego – znienawidzeni zaborcy. Wspólne śpiewanie patriotycznych pieśni z czasów II Rzeczpospolitej dało mnóstwo radości, wszystkim, którzy w nim uczestniczyli, a tego entuzjazmu, który obserwowaliśmy, ze wzruszeniem, na pewno im nie zabraknie także w przyszłości, o czym zapewniała w imieniu chóru Małgorzata Wiłkomirska. – Wszyscy czujemy, taką wewnętrzną potrzebę przekazywania młodym pokoleniom tych pieśni, a jak lepiej to zrobić, jak nie poprzez wspólne ich śpiewanie wraz z młodzieżą i dziećmi – mówił, dziękując parafianom, za udział i okazaną tym miłość do Ojczyzny – Matki proboszcz ks. prał. Jan Gargasewicz. Podkreślił wagę dobrze spełnionego obowiązku pamiętania o bohaterach, którzy tworzyli Polskę i tych, którzy oddali za nią życie w walce, by mogła powstać i byśmy my dzisiaj mogli się nią cieszyć i w niej żyć. Dzisiaj sławiliśmy ich pamięć w pieśniach, a jutro na Mszy św., która będzie sprawowana w naszym Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego w Dniu Narodowego Święta Niepodległości w intencji Ojczyzny będziemy się za nich modlić – mówił proboszcz, zachęcając do udziału w niej.
Przeminęło pięć pokoleń, nim w końcu spełniło się to wielkie marzenie. Polska po 123 latach niewoli wróciła na mapę Europy. Znów byliśmy u siebie, we własnym domu. 11 listopada świętujemy i oddajemy hołd tym wszystkim, którym zawdzięczamy wolną ojczyznę!
Polska z niemal tysiącletnią historią została rozdarta przez sąsiednie mocarstwa, ale nigdy niewymazana z serc i umysłów ludzi, którzy zawsze czuli się Polkami. Wiara, nadzieja oraz narodowy duch nigdy nie gasły. Kolejne pokolenia, mimo że nie miały własnego państwa, rodziły się z rękami podniesionymi do walki. Prowadzono ją na różnych frontach. Swoją rolę odgrywali poeci, myśliciele, artyści, ale także ci, którzy byli gotowi chwycić za broń. Polacy robili to wielokrotnie - warto wspomnieć choćby o Insurekcji Kościuszkowskiej (1794), Powstaniu Listopadowym (1830) czy Powstaniu Styczniowym (1863). I choć zaborcy miażdżyli każdy narodowy zryw, ale nie zdołali stłumić pragnienia wolności.
Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.
Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
"Wybrani pomimo zdrady. Modlitwa i ekspiacja za kapłanów" – taki tytuł nosi mała książeczka napisana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, wydana niedawno przez Edycję Świętego Pawła w Częstochowie oraz siostry honoratki.
Na tle mistycznych relacji Służebnicy Bożej Hilarii Główczyńskiej autor opisuje niezwykłe powołanie tej pokorne siostry honoratki do modlitwy i ekspiacji za grzechy kapłanów. Książka zaczyna się do tajemnicy Wielkiego Czwartku. "W ślad za prośbą Jezusa, abyśmy wzajemnie obmywali sobie nogi zdarza się, że do obmycia nóg zaprasza się ubogich, bezrobotnych, emigrantów czy więźniów. To piękny gest, ale nie wolno nam zapomnieć, że Jezus zaczął umywanie nóg od swoich najbliższych uczniów – od Piotra, którego przygotowywał do papieskiej godności, od Jana, który zasłynie jako umiłowany uczeń Mistrza i od innych apostołów, którzy przecież staną u początków sukcesji apostolskiej wszystkich ich następców, czyli biskupów. To nie jest tylko mały szczegół, ale coś o czym nie wolno nam w Kościele zapomnieć. Czystość najbliższych uczniów Chrystusa, czyli papieża, biskupów i ich współpracowników kapłanów wydaje się być dla Jezusa priorytetowa". – zaznacza autor książki. Dalsza jej część jest szczególnym wołaniem o modlitwę, pokutę i ekspiację za grzechy księży.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.