Reklama

Polska

Obudzić świat - list do mniszek

Z okazji rozpoczynającego się 30 listopada Roku Życia Konsekrowanego kamedułka m. Weronika Sowulewska OSBCam., przewodnicząca Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce, wystosowała list, w którym zachęca ponad 1,3 tys. mniszek klauzurowych w całej Polsce nie tylko do radykalizmu Ewangelii, ale, cytując słowa papieża Franciszka, do obudzenia świata.

[ TEMATY ]

zakony

Ks. Paweł Borowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Chodzi o pozostawienie wszystkiego, aby pójść za Panem. Nie, nie chcę powiedzieć: radykalnie. Radykalizm ewangeliczny nie jest cechą tylko zakonników: oczekuje się go od wszystkich. Ale zakonnicy idą za Panem w sposób szczególny, w sposób profetyczny. Oczekuję od was takiego świadectwa. Zakonnicy powinni być mężczyznami i kobietami zdolnymi obudzić świat” – to słowa Franciszka, które przypomina m. Sowulewska.

A ponieważ takiego świadectwa oczekuje Ojciec Święty od wszystkich osób poświęconych Bogu, dlatego warto zastanowić się, czym wyróżniają się spośród nich mniszki żyjące w klauzurze, czym różni się ich powołanie od misji powierzonej innym - pisze m. Sowulewska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przewodnicząca Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych cytuje też Jana Pawła II, który w adhortacji apostolskiej „Vita consecrata”, poświęconej życiu konsekrowanemu stwierdza, że zakonnicy i zakonnice są chwałą Kościoła i źródłem niebieskich łask, naśladują Chrystusa modlącego się na górze, dają świadectwo panowania Boga nad historią i są zapowiedzią przyszłej chwały. Trwają "w samotności i milczeniu, a przez słuchanie słowa Bożego, sprawowanie świętej liturgii, praktykę ascezy osobistej, modlitwę, umartwienie i komunię braterskiej miłości skupiają całe swoje życie i działanie wokół kontemplacji Boga. W ten sposób składają wobec kościelnej wspólnoty szczególne świadectwo miłości, jaką Kościół darzy swego Pana, a dzięki swej przedziwnej apostolskiej płodności przyczyniają się do wzrostu Ludu Bożego".

Matka Sowulewska przypomina, że w przeciwieństwie do instytutów życia konsekrowanego o charyzmacie apostolskim, które aktywnie, jak gdyby na pierwszej linii frontu, uczestniczą w rozszerzaniu Bożego Królestwa na ziemi, mniszki mają zadanie czysto duchowe, które porównać można do latarni morskiej, stojącej nad głębinami morza i rozświetlającej je dla tych, którzy żeglują. Czym jest to światło, którym mają promieniować? - Tym, co pozostanie na wieczność, a na wieczność pozostanie tylko miłość – odpowiada autorka przesłania. Ta radość, światło, miłość – jeśli prawdziwie pochodzą od Chrystusa i ma mieć wymiar wieczny – wiązać się muszą z krzyżem. Oprócz trudnego do pojęcia splotu krzyża z radością i chwałą, można tu jednocześnie dostrzec obietnicę samego Boga dla tych, którzy dla Jego Miłości zgadzają się zrezygnować ze wszystkiego, co słusznie należy się człowiekowi, aby w całkowitym ogołoceniu i ubóstwie, pójść za Nim aż na krzyż, który jest obietnicą obfitych owoców ich życia.

Reklama

Autorka stwierdza, że współczesny świat uważa krzyż za zgorszenie bądź szaleństwo, zaś w najlepszym wypadku boi się go panicznie i za wszelką cenę stara usunąć, a nawet próbuje wymazać ze świadomości. Przy tym wszystkim jest głuchy na zachęcające do zmiany postawy słowa – nie słyszy ich, ale nie słyszy też Słowa – tego, co mówi Bóg, gdyż stworzył kulturę obrazu i tylko obraz jest w stanie przemówić do umysłu i serca. "Tak więc wracamy do punku wyjścia: tylko Światło będące Miłością ma moc potrzebną do przemienienia świata; tylko światło płynące z Krzyża, na którym umarł za nas i dla nas Chrystus - podkreśla m. Sowulewska.

Jej zdaniem konieczne jest dokonanie przez wspólnoty kontemplacyjne głębokiej rewizji życia – zarówno osobistego jak i wspólnotowego; powinny usunąć z niego wszystko, co zaciemnia – w każdej z osobna i w domach zakonnych – Boską Światłość, co przeszkadza prawdziwie ucieszyć się każdą chwilą i wypełnić ją Miłością. „Musimy zdobyć się na heroiczną wytrwałość w codziennym, cichym, ukrytym i pozornie może bezowocnym życiu; na niesienie krzyża codzienności, niewidocznego często dla innych, lecz przez to nie mniej ciężkiego; na dodatkowe obarczenie się w każdej chwili cierpieniami, troskami, potrzebami, grzechami innych ludzi – tych, którzy może nie umieją ani się modlić, ani ufać, ani kochać, którzy stracili wszelką nadzieję i tylko cud może im pomóc. Musimy ukazać im Miłość i Światłość Chrystusa – uczynić je widocznymi dla ludzi na wszelkie dostępne dla osób żyjących w klauzurze sposoby, bez chowania pod korcem czy rezerwowania tylko dla wybranych. Jak to zrobić? Nie wiem. Wie to jednak Pan, który nas powołał do tego właśnie rodzaju służby i z pewnością spełni raz daną obietnicę, że ludzie, którzy Go kochają, znajdą Go” – pisze m. Sowulewska.

Reklama

„Z tą świadomością klasztory kontemplacyjne wkroczą w pierwszy w historii Rok Życia Konsekrowanego, rozpoczynający się w Pierwszą Niedzielę Adwentu, 30 listopada 2014 roku i trwający aż do 2 lutego 2016 roku. Niech więc „ukryte z Chrystusem w Bogu” (por. logo KPŻKK) mniszki i siostry kontemplacyjne przeniknie Boskie Światło i niech za ich pośrednictwem ogarnie ono cały świat, aby stał się on prawdziwą Świątynią Boga!” - kończy swoje przesłanie m. Weronika Sowulewska, przewodnicząca Konferencji Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych w Polsce.

W Polsce w zakonach klauzurowych jest 1349 zakonnic. 1220 sióstr z klasztorów kontemplacyjnych jest po profesji wieczystej (czyli złożyły już śluby wieczyste w zakonie), pozostałych 129 – to profeski czasowe (juniorystki), nowicjuszki i postulantki. Średni wiek polskiej zakonnicy żyjącej w klauzurze wynosi nieco ponad 52 lata. Życie zakonnicy klauzurowej koncentruje się na modlitwie, ale mniszki zajmują się też pracami ręcznymi, m.in. haftowaniem i szyciem szat liturgicznych, wypiekiem opłatków i komunikantów.

2014-11-24 09:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mniszki modlą się za posłów aby bronili życia

[ TEMATY ]

modlitwa

zakony

Archiwum Sióstr Kamedułek

Klasztory kontemplacyjne w całej Polsce modlą się w intencji powodzenia projektu #ZatrzymajAborcję. Sekretariat Konferencja Przełożonych Żeńskich Klasztorów Kontemplacyjnych rozesłał specjalny apel w tej sprawie.

Z prośbą o modlitwę do mniszek zawracali się już wcześniej wolontariusze i inicjatorzy obywatelskiego projektu #ZatrzymajAborcję. W dniu pierwszego czytania projektu 10 stycznia apel do wiernych wystosowało prezydium Episkopatu. – Serdecznie prosimy wiernych o modlitwę w intencji ochrony życia dzieci nienarodzonych. Apelujemy do wszystkich parlamentarzystów, aby uszanowali prawo do życia każdego człowieka i przyjęli obywatelski projekt ustawy „Zatrzymaj aborcję” – czytamy w komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa o pokój nie ustaje na Jasnej Górze

2024-05-07 17:36

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pokój

modlitwa o pokój

Jasna Góra/Facebook

Od pierwszych dni wojny w Ukrainie, na Jasnej Górze trwa modlitwa o pokój. Dziś w Kaplicy Matki Bożej Mszę św. w tej intencji sprawował bp diec. kijowsko-żytomierskiej, Witalij Krywicki. - Wojna jest wyzwaniem dla całego świata. Nie zawsze rozumiemy jaka jest Boża wola. Chcę modlić się o pokój, którego pragnie Bóg - mówił.

Biskup Krywicki zauważył, że w 2022 r., kiedy dokonano aktu ofiarowania Maryi Rosji i Ukrainy, nastąpił odwrót wojsk rosyjskich. - Jak Polacy mają „swój” Cud nad Wisłą z 1920 r., [kiedy to nad polem bitwy dwukrotnie ukazała się Matka Boża i doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych i przełomowych zwycięstw w historii wojskowości, które pozwoliło ocalić niepodległość Rzeczypospolitej - przyp. red.], tak my postrzegamy odwrót wojsk rosyjskich stojących u bram Kijowa, jako, nowoczesny „Cud nad Dnieprem”. Po zawierzeniu przez cały świat Maryi Rosji i Ukrainy, najeźdźcy odeszli z całej północy naszej Ojczyzny. To naprawdę odczytaliśmy nie jako gest dobrej woli, tylko wstawiennictwo Matki Bożej - zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję