Reklama

W wolnej chwili

Grupa Ukrzyżowania

Podczas Niedzieli Palmowej po raz kolejny przeżywać będziemy dramat Męki Pańskiej. Ale scena ta obecna jest w naszych kościołach na stałe, z reguły w postaci tzw. belek tęczowych z Grupą Ukrzyżowania, małych Kalwarii na zewnątrz świątyń bądź na obrazach w ołtarzach

Niedziela przemyska 12/2016, str. 7

[ TEMATY ]

Grupa Ukrzyżowania

Arkadiusz Bednarczyk

Grupa Ukrzyżowania z Krosna

Grupa Ukrzyżowania z Krosna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od wczesnego średniowiecza w kościołach pojawiają się sceny z Kalwarii w postaci tzw. Grup Ukrzyżowania. Inspiracją dla nich stały się przekazy ewangeliczne dokładnie opisujące Mękę Jezusa oraz końcowe jej etapy na Górze Kalwarii. Umierającemu na krzyżu Jezusowi towarzyszy z reguły Maria – Jego Matka, św. Jan oraz inne osoby dramatu. W przypadku bardziej rozbudowanych scen ołtarzowych czy tzw. belek umieszczanych w prezbiteriach, w scenie uczestniczą również Maria Magdalena, Dobry i Zły Łotr, żołnierz, który przebił bok Chrystusa, i ten który podał mu gąbkę z octem. Są również skromniejsze w swojej wymowie Grupy Ukrzyżowania, obejmujące samotny krucyfiks, z reguły pieczołowicie przechowywany od wieków w danej świątyni.

Najstarsze

Reklama

W kościołach archidiecezji przemyskiej znajdujemy bardzo stare sceny ukrzyżowania. Jedna z najstarszych znajduje się w krośnieńskiej farze. W kościele, którego części pochodzą z XIV stulecia, znajduje się wiele skarbów. Patrząc w górę, na sklepienie prezbiterium, dostrzegamy belkę tęczową z przepiękną gotycką Grupą Ukrzyżowania z ok. 1420 r. Podobno w rzeźbieniu figur brało udział dwóch nieznanych z imienia artystów. Jeden z nich wykonał figurę Chrystusa, zaś drugi postacie św. Jana i Maryi. Nie wiadomo, czy figury wykonano na miejscu, czy też zostały przywiezione do Krosna. Być może pochodzą z terenów Małopolski lub Śląska. Rzeźba „Ukrzyżowanego” reprezentuje typ krucyfiksu heroicznego, natomiast Matka Boża reprezentuje styl tzw. „Pięknych Madonn”. W archikatedrze przemyskiej znajduje się krucyfiks, który przypisywany jest warsztatowi Wita Stwosza. W Muzeum Diecezjalnym w Przemyślu odnajdziemy gotyckie elementy Grupy Ukrzyżowania z różnych świątyń (w tym Matkę Bożą Bolesną z Kosiny i krucyfiks z Nowego Miasta, z 1520 r. pochodzi uszkodzona rzeźba św. Marii Magdaleny, która wchodziła w skład kompozycji tęczowej w drewnianym kościele w Święcanach) W muzeum znajdziemy również rzeźby Longinusa oraz setnika. Rzeźba Longinusa stanowiła część belki tęczowej z kościoła w Święcanach. Pochodzi z XVI wieku. Na tarczy setnika znajdziemy tajemniczy monogram FM. Są to inicjały kupca i rajcy bieckiego Feliksa Milnera, fundatora belki pasyjnej do kościoła w Święcanach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z fundatorami

Grupę Ukrzyżowania tworzą nie tylko misternie rzeźbione figury. Znajduje ona swoje odbicie w malarstwie i często jest przedstawiana na retabulach ołtarzy kościelnych. Piękny obraz z II poł. XVII wieku, będący kopią dzieła Guido Reniego z Pinakoteki Bolońskiej, przedstawia Ukrzyżowanego, Jego Matkę i św. Jana. Znajduje się w ołtarzu głównym brzozowskiej kolegiaty.

Przez wiele stuleci w sztuce sakralnej chętnie odwoływano się do ukazywania w scenie ukrzyżowania możnych fundatorów i kolatorów kościołów. Wszyscy chcieli znaleźć się w pobliżu Ukrzyżowanego i współuczestniczyć z Nim w Jego odkupieńczej misji, wierząc, że wiele łask spadnie za Jego pośrednictwem na klęczących u stóp Zbawiciela. Zaczynając od najważniejszych osób – takie sceny przedstawiały np. klęczących u stóp Jezusa na krzyżu królów i królowe. W katedrze krakowskiej zachował się np. tzw. tryptyk króla Jana Olbrachta, na którym syn Wita Stwosza, Stanisław, umieścił klęczącego króla adorującego Chrystusa wraz ze św. Stanisławem oraz św. Piotrem.

W podkarpackich kościołach również znajdziemy podobne sceny. W kościele parafialnym w Krośnie znajduje się np. scena ukrzyżowania, w której uczestniczy tutejszy proboszcz, fundator wielu cennych dzieł sztuki w tym zabytkowym kościele, ks. Kasper Różyński, oraz Matka Jezusa i apostoł św. Jan. W przeworskiej farze umieszczono obraz wotywny przedstawiający parę kolatorów wraz z dziećmi w strojach z epoki, polecanych Ukrzyżowanemu przez franciszkanina.

2016-03-17 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obiekt przypominający drona znaleziony na polu kukurydzy w powiecie działdowskim

2025-09-30 18:08

[ TEMATY ]

pole kukurydzy

obiekt przypominający drona

powiat działdowski

Adobe Stock

Obiekt przypominający drona został znaleziony na polu kukurydzy

Obiekt przypominający drona został znaleziony na polu kukurydzy

Znaleziono niezidentyfikowany obiekt powietrzny w miejscowości Wielki Łęck w powiecie działdowskim (woj. warmińsko-mazurskie) - poinformowała we wtorek Żandarmeria Wojskowa. Funkcjonariusze prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora.

Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie, we wtorek przed godz. 15 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Działdowie zostali powiadomieni o tym, że w gm. Płośnica (pow. działdowski) na polu kukurydzy, operator kombajnu zauważył leżący wśród roślin obiekt przypominający drona.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Rusza system kaucyjny - na etykiecie butelek trzeba szukać znaku kaucji

2025-10-01 07:10

[ TEMATY ]

kaucja

PAP/Zubrzycki Marian

Mimo, iż od października rusza system kaucyjny, to nie za każdą plastikową butelkę czy puszkę po napoju otrzymamy zwrot kaucji. Decydować o tym będzie specjalne oznaczenie na etykiecie. Nie we wszystkich sklepach będzie można też oddać takie opakowanie.

Po latach prac legislacyjnych od 1 października zacznie w Polsce obowiązywać system kaucyjny. Na czym będzie on polegać? W skrócie - do napojów w butelkach plastikowych, metalowych puszkach i szklanych butelkach wielorazowego użytku (choć w tym ostatnim przypadku od 2026 roku), będzie doliczana kaucja, którą będzie można odzyskać po ich oddaniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję