Reklama

Książki

Na rogu Afryki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmagania, walka – ze światem, systemem, sposobem myślenia i działania, a na końcu ta najtrudniejsza – z samym sobą. Afrykańskie kontrasty, o których zwykle Europejczycy nie mają pojęcia – piękno architektury plus wyłaniająca się zewsząd bieda. Rzeczywistość – brudna, zakurzona i pełna robactwa. I to, co na Czarnym Lądzie najpiękniejsze – uśmiech i wolność. Ale aby one świeciły pełnym światłem, potrzeba jeszcze odrobinę miłości. I to właściwie ona jest inspiracją i treścią książki Andrzeja Kalinowskiego „Dom na rogu Afryki”.

Reklama

W rzeczywistości to dziennik z podróży, u której kresu stoi dom dla osób niepełnosprawnych w Etiopii, a te na afrykańskim kontynencie żyją niejednokrotnie w warunkach nieprzystających do tego, co w Europie nazywamy granicą egzystencji. Autor – twórca Międzynarodowego Ruchu Dobroczynnego „Betel” zawarł w niej zapis uchwyconych na gorąco doświadczeń z Czarnym Lądem. Choć bohaterami są mieszkańcy funkcjonującego dziś domu w pobliżu Addis Abeby, a główną treścią – perypetie prowadzące do jego powstania i historie dzieciaków, które autor traktuje jako swoją rodzinę – tę z wyboru, to książka jest zdecydowanie czymś więcej. Autor pokornie staje obok tajemnicy drugiego człowieka – ze swoją ograniczonością, słabościami, zadziwieniem. Nie ocenia i nie wydaje wyroków. Pisze o tym, co widzi – co często jest dla nas niewygodne, co może zaskoczyć dosadnością wniosków. Ale i o tym, że sam czasem nie wie, jak odnaleźć się w etiopskiej rzeczywistości. Jak refren oddaje wszystko Bogu, Jemu zwierza się ze swoich znaków zapytania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Książka jest jednocześnie wyjątkowym przewodnikiem po afrykańskiej ziemi, afrykańskiej logice oraz niezwykle bogatej kulturze i zwyczajach. Od wyjątkowo obchodzonej uroczystości Objawienia Pańskiego, przez celebracje picia kawy, etiopską rzeczywistość ulicy aż po zaproszenie do przyjaźni z koptyjskimi aniołami. Od sposobu prowadzenia rozmowy z tubylcami aż po ich spojrzenie na nas, Europejczyków, co często może budzić nasze zaskoczenie, a nawet bunt. Barwnym uzupełnieniem jest wkładka ze zdjęciami.

Przyznam, że trudno mi przejść obojętnie obok historii maluchów, które nie wiedzą, co to dom, ciepło, miłość. Obok bezradności i rozterek autora, jak i komu pomagać, skoro tam pomocy potrzebuje tak wielu. Obok radości i satysfakcji, że jest dom, że są dzieci i wolontariusze. Obok takich słów: „Działaj, Boże, jeśli możesz. Ucz służby, pokory i prawdziwej miłości. Zsyłaj życzliwych ludzi, najlepiej od razu Aniołów, bo oni znają się na rzeczy”.

Książka „Dom na rogu Afryki” jest również przyczynkiem do rozmów i działania mającego na celu powołanie do istnienia kolejnego domu dla osób niepełnosprawnych w Afryce. O akcjach do tego prowadzących można dowiedzieć się ze strony: www.zsercem.org .

Andrzej Kalinowski, „Dom na rogu Afryki”, 2016. Książkę można zamówić na: www.ksiazka.zsercem.org lub telefonicznie pod numerem 502-298-101.

2016-02-10 08:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uganda: przygotowania na przyjęcie papieża

[ TEMATY ]

Afryka

Franciszek w Afryce

Grzegorz Gałązka

Uganda przygotowuje się na przyjęcie papieża Franciszka, który przybędzie tam 27 listopada. Na głównej Mszy z Ojcem Świętym w Namugongo organizatorzy spodziewają się nawet dwóch milionów wiernych.

- Uganda od chwili uzyskania niepodległości w 1962 r. miała bardzo krwawą i bolesną historię. Przez długi czas pogrążona była w wewnętrznych konfliktach i wojnie oraz dyktaturze Idi Amina. Od 29 lat krajem rządzi Yoweri Kaguta Museveni i kraju panuje tu relatywny pokój, stabilizacja. Jednak Uganda, jak wiele innych państw afrykańskich, mocno dotknięta jest przez biedę, korupcję, problemy etniczne oraz niewystarczającą infrastrukturę. Jest jednym z krajów o największym przyroście naturalnym. Statystycznie na kobietę przypada sześcioro dzieci. Społeczeństwo jest również bardzo młode. Połowa ludności jest poniżej 16. roku życia, dlatego jednym z ważnych punktów papieskiej pielgrzymki będzie spotkanie z ugandyjską młodzieżą - mówi pracujący tam polski franciszkanin o. Wojciech Ulman OFM Conv.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Trzymanie psa na uwięzi będzie zabronione? Sejm przyjął nowe przepisy

2025-09-26 13:49

[ TEMATY ]

zakaz

pies na uwięzi

nowe przepisy

Adobe Stock

Pies na łańcuchu

Pies na łańcuchu

Trzymanie psa na uwięzi, na przykład na łańcuchu, zostanie zabronione – zdecydowali w piątek posłowie, uchwalając nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Obecnie przepisy pozwalają na trzymanie zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały nie dłużej niż 12 godzin na dobę.

Za przyjęciem ustawy głosowało 280 posłów, przeciw 105, a 30 wstrzymało się od głosu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję