Reklama

Watykan

Kard. Marx: czy homoseksualista może żyć Ewangelią?

Według Katechizmu Kościoła Katolickiego osoby homoseksualne nie są potępiane za swą skłonność, nie do przyjęcia są ich relacje seksualne - przypomniał kard. Reinhard Marx na konferencji prasowej w Watykanie. Wskazał na konieczność rozpatrywania osobno konkretnych przypadków.

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Wolfgang Roucka/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są np. homoseksualiści, którzy „przez 30, 35 lat pozostają wierni sobie nawzajem, żyją razem przez tyle lat, jeden troszczy się o drugiego w ostatniej fazie życia… Czy mogę powiedzieć, że ich świadectwo jest bezwartościowe?” - pytał arcybiskup Monachium. Jego zdaniem inna będzie ocena w przypadku gejów, którzy „codziennie zmieniają partnera” i w przypadku tych, którzy „starają się żyć w czystości” albo być wiernymi w jednym związku.

Hierarcha oczekuje od duszpasterstwa towarzyszenia takim osobom, gdyż nawet w sytuacji opartej na błędzie, można zbudować coś pozytywnego. - Nie możemy powiedzieć, że ktoś nie może żyć Ewangelią, ponieważ jest homoseksualistą - zaznaczył przewodniczący episkopatu Niemiec.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odnosząc się do kwestii osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki cywilne, wskazał, że w Niemczech debata na ten temat trwa już od dziesięcioleci. Zaproponował, by mówić nie tylko o nich, ale o wszystkich sytuacjach, które nie mieszczą się w „schemacie małżeństwa sakramentalnego”, a jednak „nie są pozbawione wartości”. Kard. Marx apelował, by zmienić język mówienia o takich parach, bez popadania w alternatywę „czarne lub białe”, „wszystko albo nic”. Odwołał się do adhortacji apostolskiej „Evangelii gaudium”, w której papież Franciszek uczy, że powinniśmy widzieć i rozumieć osoby znajdujące się w takich sytuacjach, dostrzegając, co dobrego dzieje się w ich życiu.

Reklama

Przewodniczący Episkopatu Niemiec wyjaśnił też, co miał na myśli proponując na obradach III Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów zasadę stopniowalności. Dał przykład związków cywilnych, które oczywiście nie mogą być uważane za małżeństwo, ale są jego „fazą wstępną”. Stopniowalność w tym przypadku oznacza prowadzenie ich krok po kroku do sakramentu.

Jednocześnie niemiecki purpurat dał wyraz przekonaniu, że choć dyskusje synodalne były bardzo ożywione, to przeważała na nich wola znalezienia tego, co wspólne.

- Jesteśmy przekonani, że Duch Święty wkracza w to, co robimy i coś nam mówi - dodał obecny na konferencji przewodniczący Konferencji Biskupów Francji, abp George Pontier.

2014-10-17 17:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół troszczy się o rodzinę

Niedziela rzeszowska 47/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

wywiad

Synod o rodzinie

Ks. Tomasz Nowak

Bp Jan Wątroba

 Bp Jan Wątroba

Z biskupem rzeszowskim Janem Wątrobą, uczestnikiem XIV Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, rozmawia ks. Tomasz Nowak

KS. TOMASZ NOWAK: – Za Księdzem Biskupem 56 godzin sesji plenarnych, 36 godzin prac w grupach językowych. W sumie trzy tygodnie w Wiecznym Mieście. To wszystko w ramach obrad XIV Synodu Zwyczajnego Biskupów na temat powołania i misji rodziny w Kościele i świecie współczesnym. Jaki to był czas dla Księdza Biskupa: radości ze współpracy z biskupami z całego świata czy może ciężkich zmagań związanych z pilnowaniem doktryny?

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; nie żyje dwóch górników

2024-05-14 10:59

[ TEMATY ]

górnicy

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje dwóch górników, którzy zostali poszkodowani we wstrząsie w KWK Mysłowice-Wesoła. Wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej Rajmund Horst przekazał, że lekarz potwierdził zgon dwóch mężczyzn, których ciała przetransportowano na powierzchnię.

"Prowadzona akcja ratownicza zmierzała do dotarcia do czterech pracowników, z którymi nie mieliśmy kontaktu. Udało się dotrzeć i wytransportować trzech pracowników. Niestety w przypadku dwóch lekarz stwierdził zgon" – powiedział Horst.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję