Reklama

Niedziela Wrocławska

Rok Życia Konsekrowanego

Zbawiciel i Jego towarzysze

O. Franciszek Maria od Krzyża Jordan pragnął założyć zgromadzenie, które dotrze z Ewangelią do wszystkich ludzi. Do dziś salwatorianie realizują jego pomysły

Niedziela wrocławska 27/2015, str. 5

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Archiwum ks. Łukasza Anioła

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nasze zgromadzenie powstało w wyjątkowym czasie, panowała wtedy wiosna, gdy chodzi o zakony – wyjaśnia ks. Maciej Szeszko. – Mówi się, że myśl naszego założyciela wyprzedziła o 50 lat Sobór Watykański II, bo bardzo chciał zaangażować w swoją działalność ludzi świeckich – dodaje ks. Łukasz Anioł. O. Franciszek Maria od Krzyża Jordan był postacią wyjątkową: znał 27 języków! Otwartość i chęć dialogu z drugim człowiekiem to jego cechy charakterystyczne. Miał też dobre „układy” z Matką Bożą – gdy tylko potrzebował wsparcia, pisał prośbę na kartce, zwijał ją i wkładał w ręce figurki. Nigdy się nie zawiódł.

Ewangelia na szeroką skalę

W Trzebnicy mieszka 11 salwatorianów, których działalność mocno wiąże się z funkcjonowaniem bazyliki św. Jadwigi. – Większość z nas właśnie tam pełni swoją posługę duszpasterską, jako kapelani wspomagamy także klasztor Sióstr Boromeuszek oraz szpital – mówi ks. Łukasz. – Nas w domu trudno zastać, ponieważ pracujemy w Ruchu Młodzieży Salwatoriańskiej, a to wiąże się z podróżami po całej Polsce. Organizujemy spotkania dla młodzieży, zapalamy młodych do działania – wyjaśnia ks. Maciej. Swój charyzmat przedstawiają jako uniwersalne działanie na rzecz innych ludzi. – Każdy odnajduje coś dla siebie, w czym dobrze się czuje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie dasz rady, Anioł

Ks. Łukasz Anioł w zgromadzeniu salwatorianów jest od 12 lat. Nikt nie spodziewał się, że po ukończeniu szkoły wstąpi do zakonu. – Nigdy nie byłem grzeczny, nie przestrzegałem jakichś życiowych norm. Z jednej strony byłem ministrantem i czasem wpadałem do kościoła, z drugiej byłem całkiem obok – opowiada. Kiedy pojechał na pierwsze rekolekcje organizowane przez zakonników w Kołczewie, po dwóch dniach chciano go wyrzucić. – Trochę się w życiu pogubiłem, ale kiedy przyszedł czas wyboru swojej drogi, pomyślałem o zakonie – wspomina. Nikomu o tym nie powiedział, bo i tak nikt by w to nie uwierzył. – Musiałem wcześniej odebrać dokumenty ze szkoły, chodziłem do technikum samochodowego. Wychowawczyni pytała mnie, do jakiej szkoły idę, wymieniała różne rodzaje, aż w końcu powiedziałem, że wstępuję do zakonu. Powiedziała tylko: „Anioł, wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego. Nie dasz rady”. Ale od 12 lat całkiem dobrze się w tej rzeczywistości odnajduję.

Reklama

* * *

Czy wiesz,że...

• Otwartość założyciela salwatorianów przejawia się także w ich duchowości. Lectio divina nawiązuje do jezuitów. Modlitwa w intencji kapłanów odmawiana w pierwsze czwartki miesiąca to dzieło ks. Paschalisa Schmida.

• Pełna nazwa zgromadzenia brzmi Societas Divinis Salvatoris, co oznacza Towarzystwo Boskiego Zbawiciela. Dlatego przy nazwiskach salwatorianów pojawia się skrót SDS.

• Habit salwatorianów jest czarny, nie ma koloratki. Zakonnicy są przepasani specjalnym sznurkiem (cingulum), na którym znajdują się trzy węzły oznaczające śluby posłuszeństwa, ubóstwa i czystości oraz czwarty, który symbolizuje przyrzeczenie apostolstwa.

2015-07-02 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Głoszą pokój i dobro

Dwa lata temu franciszkanie w Chęcinach świętowali 20-lecie powrotu do swojego klasztoru. Odzyskali zniszczone zabudowania klasztorne i sprofanowany kościół, który komuniści zamienili na restaurację. Przez te lata wygląd zabytkowych murów, dzięki zabiegom prawowitych gospodarzy, zmienił się nie do poznania. Zmienili się także ludzie żyjący w cieniu klasztoru oraz ci, którzy szukali i szukają pomocy oferowanej przez ojców.

W 2004 r. powstał tu ośrodek: Franciszkańskie Centrum Profilaktyki i Leczenia Uzależnień. Inicjatywa zaczęła się rozwijać, obecnie są już dwa hostele: jeden w Chęcinach, a drugi w Połańcu. Pierwszy dla narkomanów, a drugi dla alkoholików. Wiele pracy ma poradnia leczenia uzależnień. Powołane do życia Stowarzyszenie PADRE Profilaktyka, Aktywne Działanie, Rozwój i Edukacja prowadzi profilaktykę oraz edukację młodych ludzi, wskazując na zagrożenia, które powodują narkotyki i używki. - Nasza praca jest nakierowana szczególnie na dzieci, to je trzeba nauczyć żyć, wskazywać wartości, i przekonać, że do dobrego samopoczucia czy dobrej zabawy nie są potrzebne żadne dopalacze - mówi o. Tomasz Pawlik. Stowarzyszenie prowadzi pięć punktów przedszkolnych w okolicznych miejscowościach oraz świetlicę „Promyk Dnia”. Są one częścią ogólnopolskiego projektu Stowarzyszenia Chrześcijańskich Organizacji Wiejskich. Do ośrodków leczących uzależnienie od narkotyków i alkoholu trafiają młodzi ludzie z całej Polski. Jest jeden warunek: uzależniony musi wyrazić chęć leczenia. - Człowieka nie można zmuszać, jeżeli sam nie chce, nie zmieni się, przymusowe leczenie praktycznie nic nie daje, najwyżej kilka tygodni czy miesięcy spokoju rodzinie uzależnionego. Po tym czasie piekło nałogu wraca z kolejną intensywnością. - mówi o. Pawlik.

CZYTAJ DALEJ

Słowo Jezusa i Jego przykazania są miłością

2024-04-15 13:22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-11.

Czwartek, 2 maja. Wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła

CZYTAJ DALEJ

Maryjna trasa w Ogrodach Watykańskich

2024-05-02 19:19

[ TEMATY ]

Watykan

Ogrody Watykańskie

Vatican News/www.vaticannews.va/pl

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Figura Matki Bożej w Ogrodach Watykańskich

Przez cały maj Muzea Watykańskie proponują pielgrzymom maryjny spacer po Ogrodach Watykańskich, połączony z modlitwą o pokój. Można wziąć w nim udział dwa razy w tygodniu: w sobotę rano i w środę po audiencji ogólnej, po uprzedniej rezerwacji - mówi s. Emanuela Edwards, kierownik Biura Działalności Edukacyjnej Muzeów Watykańskich.

„Maj z Maryją - mówi s. Emanuela - to specjalna wizyta w Ogrodach Watykańskich. Na trasie znajduje się 10 najważniejszych wizerunków maryjnych. W tym czasie, kiedy jest na świecie tak wiele napięć i konfliktów, będziemy się modlić o pokój przed wizerunkami Matki Bożej. W Ogrodach Watykańskich jest w sumie 27 wizerunków Maryi. Mamy więc prawo twierdzić, że są to ogrody maryjne. (…) Wielu papieży dostrzegało ten duchowy wymiar ogrodów. Łączy się w nim piękno natury, fontann, starożytnych zabytków, wizerunków Maryi i świętych, tworząc harmonijną oazę spokoju, w których papieże mogli znaleźć przestrzeń na modlitwę i kontemplację. I rzeczywiście niektórzy papieże, jak Jan Paweł II czy Benedykt XVI, codziennie przychodzili tu na spacer, aby się pomodlić i odpocząć”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję