Reklama

Niedziela Przemyska

Rok Życia Konsekrowanego

Jarosławskie Niepokalanki

Niedziela przemyska 27/2015, str. 6

[ TEMATY ]

zgromadzenie

Archiwum Sióstr Niepokalanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czas zaborów był tym szczególnym okresem, w którym Bóg pobudził do współpracy Polaków, powołując wiele osób do życia konsekrowanego i dając misję zakładania nowych wspólnot zakonnych. W tych latach, niezwykle trudnych dla naszej Ojczyzny, powstało m.in. Zgromadzenie Sióstr Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, zwanego popularnie Zgromadzeniem Sióstr Niepokalanek.

Z Jazłowca do Jarosławia

Zalążek nowej wspólnoty, mającej wychowywać polskie dziewczęta na „odpowiedzialne żony, matki i obywatelki” stanowiły dwie Polki: matka Józefa Karska (1823-60) i matka Marcelina Darowska (1827 – 1911). Zgromadzenie powstało w 1957 r. w Rzymie, ale Ojciec Święty Pius IX, błogosławiąc dziełu, powiedział znamienne, prorocze słowa: „To Zgromadzenie jest dla Polski”. W 1863 r. matka Marcelina założyła pierwszy klasztor niepokalański na ziemiach polskich – w Jazłowcu (obecnie Ukraina). W ten sposób rozpoczęła się działalność wychowawcza sióstr niepokalanek. Szkoła szybko zyskała sobie uznanie i wkrótce należało myśleć o nowej placówce. Wybór matki Marceliny padł na Jarosław nad Sanem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Miejsce szczególne, bo właśnie tu przed laty ks. Piotr Skarga pisał swoje Kazania Sejmowe i Żywoty świętych. Z Bożą pomocą w 1875 r.siostry otworzyły nowy klasztor i szkołę, w której w duchu wiary ojców i umiłowania polskości wychowywało się nowe pokolenie. Wkrótce kaplica sióstr stała się celem pielgrzymek jarosławian z powodu kultu Najświętszej Maryi Niepokalanej czczonej w przepięknym wizerunku dłuta polskiego emigranta – artysty rzeźbiarza Oskara Sosnowskiego.

Legioniści w klasztorze

W czasie I wojny światowej klasztor i szkoła zamieniły się w szpital polowy. Przebywali w nim żołnierze różnych narodowości i przynależący do różnych armii. Szczególne miejsce w pamięci sióstr zyskali sobie legioniści polscy Józefa Piłsudskiego. Ich listy, pisane z frontu, przechowywane są pieczołowicie w klasztornym archiwum. Na zewnętrznej ścianie kaplicy wmurowana została tablica upamiętniająca pobyt legionistów w klasztorze, a tuż obok, w parku – znajduje się pomnik „Żyje Polska” odsłonięty z okazji 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Niezgodność z ustrojem

Nawet w latach wojennych (zarówno w czasie I jak i II wojny światowej) Siostry Niepokalanki nie zaprzestały pracy wychowawczej i dydaktycznej. Wobec zakazu oficjalnego prowadzenia szkoły w klasztorze funkcjonowało tajne nauczanie. Natychmiast po zakończeniu działań wojennych szkoła wznowiła swoją pracę. Niestety, nastały lata, które okazały się najtragiczniejszym okresem w Polsce i dramatycznym także dla sióstr i ich wychowanek – czasy komunizmu. Mimo nieustannego wysiłku i prób utrzymania prawa nauczania, siostry musiały się poddać, gdyż nie mogły się zgodzić na stawiane im warunki. Otrzymały decyzję o zamknięciu szkoły z uzasadnieniem: „nauczyciele nie są upartyjnieni, a uczennice nie należą do ZMP”. Budynek został przeznaczony na internat szkoły państwowej, a następnie na szpital psychiatryczny.

Reaktywacja charyzmatu

Reklama

Kiedy nastały czasy „Solidarności”, Kościół mógł starać się o odzyskanie swojego mienia. W klasztorze sióstr, w porozumieniu z abp. Ignacym Tokarczukiem, został zorganizowany Diecezjalny Dom Rekolekcyjny (na czas przejściowy – do momentu możliwości reaktywowania działalności szkoły).

W 1993 r. Siostry Niepokalanki z Jarosławia znów mogły wrócić do swojego charyzmatu, otwierając rozwojową szkołę podstawową, a następnie gimnazjum (tym razem – koedukacyjne) i wychowując kolejne pokolenia dla Boga i Ojczyzny. Poświęcenia szkoły dokonał metropolita przemyski abp Józef Michalik.

Trzy lata później zgromadzenie cieszyło się wyniesieniem na ołtarze i zaliczeniem do grona błogosławionych swej założycielki – matki Marceliny Darowskiej. Było to potwierdzeniem Bożej drogi, którą bł. Marcelina wiodła siostry i uczniów.

Obecnie siostry nadal prowadzą koedukacyjną szkołę podstawową (z oddziałem przedszkolnym) i gimnazjum. Uczy się tu i wychowuje ok. 250 dzieci i młodzieży. W pracę zaangażowane są siostry i nauczyciele świeccy. Praca wychowawcza oparta jest o zasady, które pozostawiła siostrom bł. Marcelina. Podkreślają one wagę wychowania religijnego, patriotycznego, kształtowania w dzieciach poczucia obowiązku i odpowiedzialności.

2015-07-02 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy raz w historii Prezentek

Niedziela małopolska 31/2016, str. 8

[ TEMATY ]

zgromadzenie

s. Aurelia Patrzyk

Oczekując na Ojca Świętego, Siostry Prezentki włączały się w przygotowania do ŚDM oraz modliły się w intencji spotkania Franciszka z młodzieżą

Oczekując na Ojca Świętego, Siostry Prezentki włączały się w przygotowania
do ŚDM oraz modliły się w intencji spotkania Franciszka z młodzieżą
Od momentu, gdy potwierdzono, że papież Franciszek odwiedzi nas w Krakowie, trwały przygotowania do kilkunastominutowego spotkania.
CZYTAJ DALEJ

Bp Jacek Kiciński CMF: - Módlmy się o kapłanów kochających Boga, Kościół i ludzi

2025-07-12 11:37

ks. Łukasz Romańczuk

Po raz czwarty w Miliczu odbywa się Pielgrzymka Margaretek i Dwunastek. To pielgrzymka osób, które każdego dnia modlą się za kapłanów oraz o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego zakonnego i misyjnego.

Pielgrzymka rozpoczęła się od adoracji Najświętszego Sakramentu oraz modlitwy różańcowej prowadzonej przez ks. Waldemara Kocendę, proboszcza parafii Narodzenia NMP w Miękini oraz koordynatora Margaretek w Archidiecezji Wrocławskiej. Z racji deszczowej pogody tym razem pielgrzymi nie zgromadzili się na placu kościelnym i przy ołtarzu polowym, ale w kościele św. Anny. Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF, a w słowie wprowadzenia ks. Waldemar Kocenda, witając wszystkich obecnych oracz uczestników pielgrzymki powiedział: Ufamy, że nasza wspólna modlitwa przyczyni się do wielkiego dzieła, które zawiera się w słowach: “Proście Pana żniwa, żeby posłał robotników na swoje żniwo”.
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję