Reklama

Sanktuaria

Maryja w kościele na wzgórzu

W zapisanych dziejach kościoła pw. św. Idziego w Tczycy w dekanacie żarnowieckim niesprecyzowano dokładnie, skąd i kiedy wziął się obraz Maryi z Dzieciątkiem. Parafia, dzisiaj nieduża i znacznie oddalona od stolicy diecezji, posiada w ołtarzu głównym kościoła zbudowanego na wzgórzu, pełen uroku wizerunek Matki Bożej w typie Santa Maggiore. Odpusty i patroni nie łączą się z kultem maryjnym. Jest on tradycyjny, jak w większości polskich parafii, jednak niemały, skoro co druga kobieta należy dzisiaj do róży różańcowej

Niedziela kielecka 23/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

sanktuarium

TD

Obraz Matki Bożej Tczyckiej w ołtarzu głównym

Obraz Matki Bożej Tczyckiej w ołtarzu głównym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na obrazie z tczyckiego kościoła jest wyobrażona Maryja z Dzieciątkiem, którą Jarosław Tadeusz Leszczyński nazywa „Tczycką” (Sanktuaria Diecezji Kieleckiej, Kielce 2013). Wizerunek został namalowany na płótnie i przedstawia Maryję w pełnej postaci, trzymającą nagie Dzieciątko i dotykającą prawą ręką Jego stóp. Postać Maryi okrywa metalowa, ułożona w fałdy sukienka, pozłacana, zdobiona motywami roślinnymi oraz kilkoma sznurami korali. Głowy Maryi i Dzieciątka wieńczą korony zakończone krzyżykami oraz otaczają okrągłe nimby. Tło obrazu jest niebieskie. Nad wnęką z wizerunkiem znajduje się owalna czerwona tarcza z rokokowej muszli, z napisem „Matko, nie opuszczaj nas”.

Obraz z głównego ołtarza

Czas powstania obrazu umieszcza się w XVIII (najprawdopodobniej) stuleciu. Ks. Władysław Łydka w „Sanktuariach Diecezji Kieleckiej” nadaje wizerunkowi miano Matki Bożej Śnieżnej, ale regionalista z początku XX wieku ks. Jan Wiśniewski i „Katalog zabytków sztuki w Polsce” (powiat miechowski) zalicza go do wizerunków zwanych Matką Bożą Łaskawą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Być może obraz pojawił się w parafii wskutek wprowadzenia w niej Różańca i nadania odpustów z nim związanych, co miało miejsce w XVIII wieku, a konkretnie, gdy proboszczem w Tczycy był ks. Adam de Stanwite et Mokre Kreczyk w latach 1717-1751. Tak pisze o tym fakcie ks. Jan Wiśniewski: „Ks. Kreczyk Różaniec wprowadził, o odpusty się postarał, wiele rzeczy do kościoła sprawił, szkołę postawił, relikwie św. Idziego sprowadził. W 1725-7 r. ołtarz św. Janowi Nepomucenowi własnym kosztem postawił i inne dwa. W 1729 r. dn. 15 maja zaprowadził bractwo św. Jana osobnym przywilejem na to uzyskanym”. Musiał ów ks. Kreczyk być gorliwym gospodarzem parafii, choć łatwo mu chyba nie było. Kilka wersów wcześniej ks. Wiśniewski zanotował, że „objąwszy to beneficjum wiele wycierpiał od dziedzica wsi Tczycy, który wykarczowane pola gwałtem plebańskim poddanym odebrał, zabronił pastwisk i wiele innych przykrości i krzywd plebanowi wyrządził”.

Sam wizerunek Maryi z Dzieciątkiem ks. Wiśniewski opisuje następująco: „W głównym ołtarzu, ozdobionym 6 kolumnami, znajduje się bardzo ładny obraz Matki Boskiej Łaskawej w całej postaci z Dzieciątkiem na lewej ręce. Na obrazie metalowa wyzłacana sukienka. Na zasuwie – Zwiastowanie Najświętszej Maryi Panny. W górze – św. Idzi, patron kościoła. Z boku figury św. Michała i Gabriela Archanioła”.

Kochają Różaniec

Cześć dla Różańca kwitnie zapewne od czasów ks. Kreczyka. Obecnie, jak informuje ks. proboszcz Marek Luty, jest ponad 10 róż różańcowych, w tym jedna męska, a parafia licząca 2440 osób to zaledwie 4 wioski i 2 przysiółki, czyli – jak podkreśla Proboszcz – co druga kobieta należy do różańca. Choć nie ma odpustów maryjnych, w Tczycy obchodzony jest odpust ku czci św. Jana Nepomucena (21 maja w 2015 r.) i św. Idziego (1 września), to nabożeństwa październikowe cieszą się bardzo dobrą frekwencją, podobnie roraty oraz majówki śpiewane przy kapliczkach. W środy wierni spotykają się na nabożeństwie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. W czasach powojennych w parafii była Sodalicja Mariańska, przed wojną i po wojnie Akcja Katolicka, które zapewne krzewiły cześć dla Matki Bożej.

Reklama

Jak informuje Andrzej Papaj – organista w Tczycy, współcześnie powstała pieśń ku czci Maryi w tczyckim wizerunku. Muzykę skomponował wieloletni organista katedralny śp. Jerzy Rosiński, a słowa napisał kielecki publicysta i poeta – Andrzej Piskulak. Okoliczności powstania pieśni wiążą się z peregrynacją wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w diecezji kieleckiej (2007/2008).

„Tczycka Boska Madonno Duchowna/Prowadź nas do Jezusa Twojego/Matko Boża Duchowna nas zespól/naszym jesteś zawierzeniem Ty (…)”.

Kościół na wzgórzu

Za pierwszą wzmiankę o parafii (lub o miejscowości) należy uznać informację (za „Słownikiem geograficznym Królestwa Polskiego) z 1229 r., gdy wieś „Thisicie daje dziesięciny klasztorowi w Dłubni”. Ks. Wiśniewski wylicza: „W 1326 r. Werner i Jarosław byli plebanami ecclesiae de Dissitia w dekanacie prandocińskim. W dokumencie erekcyjnym z Chodowa z 1381 r. Zdezyca alias Poramba, w XV wieku Thsczycz”. Prawdopodobnie wtedy w Tczycy stał kościół drewniany, który uległ zniszczeniu, być może w pożarze. W 1420 r. Jan z Ruszkowa sprzedał część wsi Tczyca i Swojczan za 150 grzywien.

Według relacji Jana Długosza, w poł. XV wieku w Tczycy stał kościół murowany. Wizyta bp. Mikołaja Oborskiego z 13 grudnia 1663 r. zaowocowała informacją o kościele w „połowie murowanym, w połowie drewnianym, pokonsekrowanym pw. św. Idziego (…). Do spowiedzi wielkanocnej było 456 dusz.”

Potem kościół tczycki był kilkakrotnie rozbudowywany i przebudowywany, m.in. w latach: 1830, 1900, 1903 i 1925.

Reklama

Pomagali kolatorzy, ofiarodawcy. I tak, gdy „w 1898 r. nawa drewniana bardzo już była zdezelowna, p. Wanda z hr. Górowskich Wielowieyska, właścicielka Swojczy, wdowa, majątek ten rozparcelowała i pragnąc powiększyć chwałę Bożą, ofiarowała na rozszerzenie kościoła 1500 r. (…) i w 1900 r. kościół dwakroć powiększono, zaś w 1903 r. roboty ukończono. Dnia 15 maja 1905 r. ks. dziekan Kwiatkowski kościół poświęcił” (ks. Jan Wiśniewski). W 1906 r. ks. Franciszek Kozerski, który zbudował plebanię, sprawił do kościoła stacje drogi krzyżowej i uzyskał odpusty.

W ubiegłym wieku kościół był dwukrotnie odnawiany: w 1929 r. oraz 1938 r. Ostatnie przedwojenne remonty i restauracje miały bardzo duży zakres. W 1940 r. kościół został konsekrowany przez bp. Franciszka Sonika. Świątynia posiada bardzo ładną polichromię, która ma już blisko 100 lat.

Boże Miłosierdzie

W ostatnim czasie w kościele powstała kaplica Miłosierdzia Bożego, ufundowana przez parafian, gdzie w do niedawna niedostępnym pomieszczeniu odbiera kult wizerunek Jezusa Miłosiernego w otoczeniu świętych i błogosławionych, m.in. św. Jana Pawła II, św. Faustyny, bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Znajduje się tutaj także wizerunek sługi Bożego Prymasa Stefana Wyszyńskiego – czyli pełna lekcja historii i wiary ostatnich pokoleń. – Myślę, że ludzie pokochali to miejsce, chętnie tutaj się modlą – opowiada ks. Marek Luty. I chwali swoich parafian za ich gotowość do pomocy i zrozumienie potrzeb kościoła parafialnego. Siłami parafii wykonano ostatnio wiele prac: zainstalowano elektryczny napęd i sterowanie dzwonów, odnowiono i odświeżono wewnętrzną polichromię, założono elektryczne ogrzewanie, wymieniono nagłośnienie.

W kieleckim Seminarium do kapłaństwa przygotowuje się jeden kleryk, jest także dwóch kandydatów maturzystów. – Nasza Matka Boża i patroni czuwają nad parafią Tczyca – uważa Ksiądz Proboszcz.

2015-06-03 10:46

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Krzeszówku powstaje nowoczesny dom pielgrzyma

[ TEMATY ]

sanktuarium

Krzeszów

Dom pielgrzyma

Przemysław Groński EPB

Krzeszówek to niewielka wieś położona 2 kilometry od sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie Znajdziemy tam piękny kościół św. Wawrzyńca oraz starą plebanię użytkowaną przez cystersów. Historia tej wsi sięga czasów bitwy pod Legnicą. To właśnie tam żona księcia Henryka Pobożnego - Anna osadziła benedyktynów. W późniejszym czasie Krzeszówek stał się bazą również dla cystersów, którzy wznieśli kompleks klasztorny w Krzeszowie. Plebania, od lat nieużytkowana, stanie się nowoczesnym domem pielgrzyma. Prace remontowe już się rozpoczęły. Ks. Marian Kopko, kustosz sanktuarium oraz Grzegorz Żurek, kierownik ds. sanktuarium zapewniają, że z dużym prawdopodobieństwem można planować otwarcie ośrodka na maj 2022 roku. Ta inwestycja powstaje min. dzięki Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przekazał środki na termomodernizację budynku.

CZYTAJ DALEJ

Jak zapobiegać samobójstwom? – po debacie u arcybiskupa Galbasa

2025-10-04 15:31

[ TEMATY ]

samobójstwo

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red

Kiedy przekroczyłam próg Domu Arcybiskupów Warszawskich, czułam, że to nie będzie spotkanie, które można „odbębnić” i wrócić do codzienności. Tytuł – „Nie pozwólmy znikać bez słowa” – brzmiał boleśnie, zwłaszcza w świetle statystyk, o których mówił później abp Adrian Galbas: prawie pięć tysięcy samobójstw w Polsce w ubiegłym roku. Prawie pięć tysięcy ludzkich dramatów. Prawie pięć tysięcy rodzin, w których rany nie zabliźnią się już nigdy. Liczba to przerażająca, ale jeszcze bardziej poruszająca jest cisza, która po nich zostaje. Cisza, w której brzmi echo ich samotności.

Abp Galbas zaczął od Psalmu 23, który znają chyba wszyscy wierzący: „Choćbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną”. Lecz w jego ustach pojawiła się wersja tragiczna: „Jestem w ciemnej dolinie i nikogo nie ma ze mną. Nie ma Cię ze mną, Boże. Nie ma cię ze mną, bracie”. Te słowa zapadły w pamięć. Widziałam twarze uczestników – nikt nie patrzył w telefon, nikt się nie wiercił. W tym momencie zrobiło się naprawdę ciszej.
CZYTAJ DALEJ

Wąwolnica. Śpiewanie Bogu jako sposób na życie

2025-10-05 07:06

Agnieszka Marek

Chór Jubilate Deo z sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy świętuje jubileusz 30-lecia istnienia.

Główne uroczystości odbyły się 28 września i rozpoczęły się uroczystą Eucharystią w wąwolnickiej świątyni. Ks. Łukasz Czapla modlił się o Boże błogosławieństwo dla żyjących i życie wieczne dla zmarłych, którzy na przestrzeni tych 30 lat śpiewali w chórze. W czasie Mszy świętej chór wykonał Kyrie oraz Agnus Dei z Missa Princeps Pacis A. L.Webbera oraz Jesu dulcis memoria L. Bardosa. Następnie parafianie i zaproszeni goście mogli wysłuchać czterech części koncertu przygotowanego na okoliczność jubileuszu. Odbył się on jako koncert finałowy III Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej. Festiwal został zapoczątkowany przez Adama Łagunę i Szymona Czapika przed trzema laty ze względu na 100-lecie oddania organów w Wąwolnicy. Od tamtej pory melomani mogą słuchać koncertów wirtuozów organów z różnych ośrodków w Polsce. W tegorocznej edycji wystąpili m.in. Hubert Trojanek z Poznania oraz Stanisław Maryjewski z Lublina, zaś w koncercie finałowym – Szymon Czapik z Wąwolnicy. Na początku koncertu ks. Jeży Ważny podkreślił znaczenie chóru Jubilate Deo dla wspólnoty parafialnej i wąwolnickiego sanktuarium. – Oni wcześniej powstali nim ja tu przyszedłem – mówił. – Zastałem już tych pięknych ludzi, piękny zespół. I zwracając się do chórzystów dodał: obyście trwali jak najdłużej, rozrastali się i służyli we wszystkim Panu Bogu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję