Reklama

Piętnasta encyklika

Jan Paweł II mawiał, że święci nie są po to, żebyśmy ich kochali, ale byśmy ich naśladowali. Te słowa przypomniał abp Mieczysław Mokrzycki z okazji 95. rocznicy urodzin i niedawnej pierwszej rocznicy kanonizacji Papieża Polaka

Niedziela Ogólnopolska 22/2015, str. 28

Wojciech Łączyński

Podczas konferencji na UKSW z okazji 95. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II

Podczas konferencji na UKSW z okazji 95. rocznicy urodzin św. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polska szybko nie zapomni. Powstają ośrodki, uniwersytety, szkoły, które ciągle będą przypominać tę wielką postać. Polska nie zapomni o Janie Pawle II – uważa abp Mieczysław Mokrzycki, wieloletni sekretarz polskiego Papieża, a dziś metropolita lwowski. Jego zdaniem, ludzie tęsknią za Janem Pawłem II i wciąż mają go w pamięci. I każda rocznica – kanonizacji czy urodzin – jest dobra, by przypominać papieskie nauczanie. – Często mam spotkania w szkołach, jeżdżę po Polsce i świecie. Widzę, że Ojciec święty jest nadal w nas. Ludzie za nim tęsknią, mają go stale w pamięci – mówił abp Mokrzycki podczas rocznicowej konferencji naukowej, zorganizowanej na warszawskim Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Oprócz abp. Mokrzyckiego wzięli w niej udział m.in. Arturo Mari – fotograf papieski i Milena Kindziuk – autorka biografii matki Papieża.

Arturo Mari w ciągu 53 lat pracy w Watykanie dobrze poznał Jana Pawła II, który, jak mówił, zostawił w jego życiu wiele śladów. – Śladów świętości, wielkiej miłości i wielkiej pokory, które mogłem zastosować w pracy zawodowej – wyliczał fotograf. – Dzięki temu mogłem udokumentować jego pontyfikat i podarować światu owoce mojej pracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczególnie zapamiętał zdjęcie zrobione podczas Wielkiego Piątku, pod koniec Drogi Krzyżowej. Przy XIV stacji Jan Paweł II poprosił kard. Dziwisza, by podał mu krucyfiks. Ojciec Święty oparł się o niego, ucałował, przybliżył się czołem, a następnie sercem. – Wtedy w jego oczach dostrzegłem całą jego wiarę, tajemnicę Krzyża, który zawsze stanowił oparcie dla niego – mówił Arturo Mari. – Jan Paweł II napisał 14 encyklik, ale 15. przeżył w swoim ciele – przecierpiał. I nigdy nie słyszałem, żeby narzekał. To była moja ulubiona encyklika – podkreślił papieski fotograf.

Reklama

O matce Papieża, Emilii Wojtyłowej, która zmarła, gdy Karol Wojtyła miał 9 lat, mówiła Milena Kindziuk z UKSW, publicystka „Niedzieli”. Zbierając materiały do książki, dowiedziała się, że gdy Emilia Wojtyłowa była w ciąży z Karolem, lekarz zalecił jej aborcję – ciąża zagrażała jej życiu. Matka późniejszego papieża postanowiła poświęcić się dla dziecka. Dr Kindziuk podała też nowe fakty dotyczące rodziny Papieża, m.in. to, że miał siostrę Olgę, która żyła tylko 16 godzin. Dokumenty, do których dotarła, potwierdziły też datę ślubu rodziców Jana Pawła II, której on sam nie znał.

George Weigel, biograf Papieża Polaka, który nie mógł przybyć do Warszawy, w wystąpieniu wideo zaprzeczył pojawiającym się zarzutom, jakoby Jan Paweł II nie pasował do wyzwań współczesnego świata. Już w trakcie Soboru Watykańskiego II był jednym z najbardziej aktywnych biskupów. Potem przełamywał nieufność między wyznaniami i religiami: odwiedził synagogę i meczet, przyczynił się do odnowienia stosunków chrześcijańsko-żydowskich oraz zgromadził przywódców religijnych w Asyżu.

2015-05-26 13:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Świętość na wyciągnięcie ręki

Niedziela Ogólnopolska 48/2022, str. 8-11

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł. Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

Fot. z publikacji abp Domenico Sorrentino

O fenomenie „świętego w trampkach”, który skradł serca współczesnej młodzieży i stał się dowodem na to, że świętość jest osiągalna dla każdego, z abp. Domenico Sorrentino z Asyżu, autorem książki Oryginały, nie fotokopie. Karol Acutis i Franciszek z Asyżu, rozmawia ks. Jarosław Grabowski.

Ks. Jarosław Grabowski: Błogosławionego Carla Acutisa pochowano w Asyżu, mieście św. Franciszka. Święty Biedaczyna i „święty w trampkach” to dość oryginalne zestawienie. Czterdziestopięcioletni Franciszek zmarł w 1226 r., a zaledwie 15-letni Carlo – w 2006 r. Ksiądz Arcybiskup napisał książkę na ten temat. Wiemy, że te osoby dzieli wiele, nie tylko czas, a co je łączy?

Abp Domenico Sorrentino: Jest wiele elementów wspólnych. Obydwaj byli zakochani w Stwórcy i stworzeniu. U Franciszka natura lśni blaskiem w sposób bardzo poetycki jak w Pieśni słonecznej. Carlo, który żył w naszych czasach, kochał przyrodę, ale także sport, muzykę, a przede wszystkim internet – to współczesne medium komunikacji. Obydwaj wiedli głębokie życie duchowe. I choć żyli w jakże różnych epokach, to obydwaj uznawali, że cały wszechświat – w tym także technologie – jest wielkim darem Boga.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję