Reklama

Świat

Kongo: terroryści mordują karmiące matki

Około 20 pacjentów zginęło w ataku terrorystycznym na szpital prowadzony przez siostry zakonne w wiosce Byambwe, w regionie Kiwu, w Demokratycznej Republice Konga. Misjonarze wyrażają sprzeciw wobec mordowaniu ludzi i milczeniu społeczności międzynarodowej. „Kiwu jest bogate w minerały. Konflikty służą interesom gospodarczym - a milczenie świata jest głęboko niepokojące” - informuje Vatican News włoski misjonarz, o. Giovanni Piumatti.

2025-11-17 16:22

[ TEMATY ]

terroryzm

atak

Kongo

Demokratyczna Republika Konga

atak terrorystyczny

Vatican Media

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do ataku terrorystycznego na diecezjalny ośrodek zdrowia prowadzony przez siostry prezentki doszło późnym wieczorem w miniony piątek, w regionie Północnego Kiwu w Kongu. Oprawcy - ADF (Allied Democratic Forces) - powiązani z tzw. Państwem Islamskim od 2009 roku, zamordowali chorych, a następnie spalili cały budynek, zabijając nawet kobiety na oddziale położniczym. Napastnicy splądrowali także wieś i uciekli do pobliskiego lasu.

Wszechobecny terror

Terror nie ustaje mimo faktu, że Demokratyczna Republika Konga i Rwanda podpisały wynegocjowane przez USA porozumienie pokojowe mające na celu zakończenie dziesięcioleci śmiertelnego konfliktu we wschodnim Kongo i ułatwienie Amerykanom dostępu do kluczowych minerałów w regionie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Informację o ataku potwierdził o. Giovanni Piumatti, włoski misjonarz, który przez ponad 50 lat służył w diecezji Butembo-Beni. Obecnie przebywa we Włoszech, ale wciąż śledzi wydarzenia i głęboko troszczy się o kraj, który był jego domem. „To typowy atak Allied Democratic Forces”- powiedział Vatican News o. Piumatti. Przekazał, że

„piętnaście osób zginęło w klinice, kolejne pięć w okolicy. Sprawcy zanim wszystko zniszczyli, splądrowali zapasy medyczne. Wygląda na to, że są lepiej uzbrojeni niż regularne siły”

Podziel się cytatem

- relacjonuje o. Piumatti.

Haniebne milczenie

Ataki są eskalacją okrucieństwa. Terroryści podcinają gardła, odcinają głowy, mordują nawet matki karmiące dzieci.

„Te masakry są nie do wyobrażenia i zdarzają się niemal co tydzień. O wielu z nich nie dowiadują się media”

Podziel się cytatem

- zaznacza duchowny.

Misjonarz potępia „haniebne milczenie” społeczności międzynarodowej. Jak mówi, Kiwu jest bogate w minerały - to ziemia pełna cennych zasobów, o którą zawsze toczono walki. „Dlatego te grupy islamistyczne otrzymują wsparcie. ADF są najokrutniejsi, ale nie jedyni, którzy dostają broń i pieniądze, by utrzymać handel. Te konflikty służą interesom gospodarczym, a milczenie świata jest głęboko niepokojące” - podkreślił o. Giovanni Piumatti.

Według doniesień ci sami napastnicy 27 lipca br. napadli na katolicki kościół w Komanda (prowincja Ituri) podczas nabożeństwa, zabijając dziesiątki modlących się wiernych. Papież Leon XIV zdecydowanie potępił ten atak podczas audiencji generalnej 30 lipca.

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz Apostolski w Kinszasie: papieskie przesłanie aktualne bardziej, niż kiedykolwiek

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

papież Franciszek

Demokratyczna Republika Konga

Adobe Stock

Afrykańskie uczennice niosące świeżą wodę

Afrykańskie uczennice niosące świeżą wodę

W przeddzień drugiej rocznicy papieskiej wizyty w Demokratycznej Republice Konga, nuncjusz apostolski w tym kraju, abp Mitja Leskovar mówi w rozmowie z mediami watykańskimi o niezwykle trudnej sytuacji, związanej z eskalacją walk i perspektywie nadziei, którą wciąż nakreślają słowa Papieża Franciszka i zaangażowanie Kościoła.

Demokratyczna Republika Konga to największy katolicki kraj Afryki. Obecnie nasilają się w nim walki, wspierane przez rwandyjskie bojówki, a najtrudniejsza sytuacja panuje w mieście Goma. Apel o pokój, jaki wystosował Papież Franciszek podczas ostatniej audiencji ogólnej, odbił się w kraju szerokim echem, tym bardziej, że Ojciec Święty zaapelował także o większe wsparcie wspólnoty międzynarodowej, prosząc o „podjęcie wszystkich możliwych wysiłków w celu pokojowego rozwiązania konfliktu”.
CZYTAJ DALEJ

Pojednanie to nie przeszłość ale przyszłość

2025-11-18 18:51

Magdalena Lewandowska

Polscy i Niemieccy biskupi zebrali się przy pomniku kard. Bolesława Kominki w 60. rocznicę Orędzia Pojednania.

Polscy i Niemieccy biskupi zebrali się przy pomniku kard. Bolesława Kominki w 60. rocznicę Orędzia Pojednania.

– Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że to właśnie Chrystusowe przebaczenie jest tym, co Kościół wciąż może a nawet powinien proponować światu – podkreśla abp Józef Kupny.

Biskupi z Polski i Niemiec złożyli kwiaty pod pomnikiem kard. Bolesława Kominka, inicjatora i autora Orędzia Pojednania. W uroczystości pod pomnikiem wzięli udział także przedstawiciele władz Polski i Niemiec. – Pojednanie to nie przeszłość ale przyszłość – podkreślał abp Józef Kupny. – To, że dzisiaj tu stoimy jest najlepszym dowodem na aktualność i siłę orędzia, które wyszło 60 lat temu spod ręki mojego poprzednika kard. Kominka – dodawał.
CZYTAJ DALEJ

Misja Andrzeja Słowika

2025-11-19 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika - książka Jerzego Kropiwnickiego

Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika - książka Jerzego Kropiwnickiego

W Polsko – Amerykańskim Ośrodku Kształcenia Zawodowego przy Regionie Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność w Łodzi przy ul. A. Kamińskiego 17/19 odbyła się prezentacja książki Jerzego Kropiwnickiego „Misja – o nielegalnej wyprawie na Zachód Andrzeja Słowika”. Na spotkanie przybyło wielu działaczy opozycji antykomunistycznej.

Gości powitał Waldemar Krenc przewodniczący łódzkiej Solidarności. Rozdział XIII prezentowanej książki przeczytał aktor Wojciech Bartoszek. - Ta książka ukazała się za późno, minęło 40 lat od tamtych wydarzeń, które są opisane. Celem misji Andrzeja Słowika było uzyskanie afiliacji czyli przyłączenia do Międzynarodowego Światowego Ruchu Związkowego związków niekomunistycznych dwóch największych central związkowych. W tamtych czasach oznaczało to potwierdzenie, iż tak zwana władza ludowa nie miała prawa rozwiązać Solidarności i potwierdzić to, co było napisane w konwencjach międzynarodowych, że związek zawodowy istnieje z woli swoich członków, a nie z przyzwolenia władzy – podkreślił Jerzy Kropiwnicki. 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję